Moje kwiaty w hydroponice

[sylwik]

Witam chciałam przedstawić "bliźniaki" anturium. Jedno jest w hydroponice drugie uprawiane w ziemi. Widać różnice i to bardzo.
To anturium w hydroponice

a to a. w ziemi.

Zapraszam do uprawy hydroponicznej.

[Teresa600]

Sylvik bardzo się cieszę z prezentacji Twoich roślinek.Jak widać na zdjęciach uprawa w hydroponice sprawdza się w 100% .Rożnica w uprawie jest bardzo widoczna z korzyścią dla hydro.Widzę ze anturium zamiast doniczki stoi w bardzo efektownym szklanym wazonie.radziłabym Ci go owinąć równie efektowną bibułą lub materiałem który nie przepuszcza światła gdyż za jakiś czas pojawia się glony a w związku z tym zdrowotne kłopoty rośliny.
Ja postanowiłam wsadzić do hydro kalanchoe. Od 3 dni szczepka siedzi w szlaneczce z woda i o dziwo już ma 2mm korzonki.Pewnie za tydzień będą na tyle duże że wsadzę do kermazytu i wtedy wstawię fotkę.

[agnieszkar1978]

Ja właśnie zakupiłam nową bo moja stara niestety padła

[Teresa600]

Oj Igorku ja kwiatomaniaczka? ,to co można powiedzieć o Tobie.Ty jesteś juz "przemysłowiec" z dużą klasą .Aż boje się zaglądać do Twojego wątku bo wpadam w kompleksy .Co do sundavilli to wiem ze odbije,łysość na dole jednak pozostanie.Na razie po obcięciu długich pędów nie zauważam większego wzrostu.Myślę ze przyjmie formę krzewu.Czekam również na wzrost ubiegłorocznej białej sundavilli którą na jesieni obcięłam dosyc krótko (zdjęcia na poprzednich stronach).Na obecna chwilę ma 5cm pęd wolno rosnący i 2 kilkumilimetrowe. 2-letnia czerwona w hydro (również bardzo skrócona) rośnie szybciej i widać że też bedzie rosła bardziej krzaczasta.
Własnie zaglądnęłam do Twoj ego wątku i zachwyciłam się HAWORHIĄ .Muszę ją mieć (no i wyłazi ze mnie kwiatomaniaczka) .
Polatałam po necie i znalazłam o niej informacje.jeżeli masz ochotę i czas to poczytaj:
http://www.haworthia.info/en/gallery/12.html
http://www.dogoryzielonym.com/forum/showthread.php?t=41

[Teresa600]

Agnieszko.....piekna ta Twoja sundavilla

[zeberka4]

Agnieszko.....piekna ta Twoja sundavilla

zgadzam się!

[agnieszkar1978]

Dziękuje wam. Mam nadzieję że tym razem jej nie uśmiercę.

[Teresa600]

Czarodzieju powiedz proszę co zaatakowało mojego figusa .Ponad 10lat zajmuję figusami w hydro robiąc własne szczepki i do tej pory jeszcze żadne paskudztwo ich nie zaatakowało. To co widać na zdjęciu to dosyć twarde " strupki" które nawet paznokciem trudno usunąć.Znalazłam tylko jeden tak zaatakowany liść ,na 2 pozostałych są tylko brązowe na wylot przebarwienia.
Z niecierpliwością czekam na odpowiedz z obawy czy inne liście nie zostaną zaatakowane.

[x-C-j]

Teresa600 tego typu pytania zadawaj w dziale diagnostyki lub informuj mnie na pw, przypadkiem wszedłem w twój temat i zauważyłem pytanie, szkodnik to nie jest raczej zaschnięta wydzielina liści po jakimś uszkodzeniu możliwe że przez szkodnika którego obecnie na roślinie nie widzę.

[Teresa600]

Czarodzieju dzięki za przypadkowe odwiedziny i odpowiedż. Następnym razem pytanie będzie na pw .Mam nadzieję ze mi wybaczysz

[nuska89]

Witaj Teresko
No i stało się, przełamałam niepewność, dzisiaj wybieram się w poszukiwaniu kermazytu..
Co do doniczek to się zastanawiam czy od razu kupić, bo nie wiem czy mi się hydro spodoba, ale mam pozytywne przeczucie, więc sama wykombinuję zrobić doniczki, a z czasem zaopatrzę, się w te profesjonalne
Zastanawiam się jeszcze jakie kwiatki poświęcić na doświadczenia.. Wiem, że każdy się nadaje, ale swą przygodę z hydroponiką zacznę od trzykrotki, skrzydłokwiata (tego mam od groma) i może hibiskus.. Będę tutaj nadal zaglądała, wiele się nauczyłam czytając ponownie Twój wątek od deski do deski W razie problemów, będę Cię zamęczała pytaniami ;)

[miluck]

Teresko dawno do Ciebie nie zaglądałam, a chciałaby Ci się pochwalić.
Nie wiem czy pamiętasz , jakiś czas temu pod Twoim dobrym wpływem wsadziłam do uprawy w hydroponice między innymi fiołeczka i sukces, właśnie będzie kwitł.
Bardzo się z tego cieszę.
To bardzo dobra metoda uprawy ,pięknie rośnie mi także _aeschynantus_.

[Teresa600]

Aniu witaj w krainie hydroponiki . Od deski do deski no,no gratuluję .Zapewniam że Ci się spodoba.To naprawdę bardzo prosta uprawa kwiatów zarówno tych kwitnących i nie kwitnących.Głowna zaletą jest fakt że nie należy ich tak często przesadzać jak to się robi z roślinami w ziemi i oczywiście wskaznik który nam pokazuje kiedy należy podlać.Jeżeli mogę Ci coś doradzić jako początkującej to kupno wkładu ze wskażnikiem.Doniczka nie jest aż tak ważna,może być nawet kwadratowa byle zmieścił się w niej wkład.Oczywiście można sprawdzać poziom wody przechylając doniczkę ale trzeba mieć wprawę aby zbyt wysoki poziom wody nie utrzymywał się zbyt długo.do tego właśnie służy wskaznik.Najmniejsze wkłady ze wskaznikiem nie są drogie a od najmniejszych wkładów będziesz zaczynała. Trzykrotka, skrzydłokwiat świetny wybór.Co do hibiskusa będziesz prekursorem więc proszę o dalsze relacje o jego losie.Ja ostatnio ukorzeniłam (w samej wodzie -zawsze tak robię aby widzieć postęp w tworzeniu się korzeni ) kalnchoe i kilka dni temu włożyłam do kermazytu.Jestem ciekawa jak się zachowa.Jak zrobie zjęcie to wstawię.Zaglądaj tutaj ,zameczaj pytaniami i chwal sie osiągnięciami .póki co pochwalę się storczykiem który zakwitł po raz drugi

[Teresa600]

Jagódko jak miło slyszeć takie słowa ,które potwierdzają ze uprawa w hydro jest bajecznie prosta . Oczywiście ze pamiętam .Należy mi się pokaz. proszę o zdjęcie

[christinkrysia]

Teresko storczyk bajeczny ... i pewnie rośnie w hydro jeśli dobrze Cie znam ?
Dostałam miesiąc temu od córki małą sadzonkę storczyka - nigdy nie kusiły mnie ale skoro jest to niech rośnie i była myśl o hydro ale wstrzymałam się i został w doniczce tak jak dostałam.
Natomiast kalanchoe kusi mnie i właśnie teraz planuję cięcie. O ile dobrze pamiętam to po ścięciu sadzonek trzeba odczekać kilka dni aby obeschło miejsce cięcia , wtedy do ziemi a jak wygląda ukorzenianie w wodzie - czy też przechodzi okres podsuszania?