Ogród Azy

[cattleya]

Witaj,
Moje dzieci były w weekend w Zakopanym. W sobotę odwiedziły Gąsienicową i Kasprowy. Piekne zdjęcia przywiozły. Raki się przydały a wrazenia bezcenne. Piękne roślinki z gór pokazujesz.

[kaaj]

Jak miło popatrzeć na te piękne widoki, ja także dziękuję za te doznania

[Aza]

KaRo nie myślałam wcale ,że biegałaś po TPN i jak nikt nie widział wykopywałaś interesujące Cię roślinki, ja też tego nie robię choć sposobności by się znalazły. Moja Babcia miała swoj oogródek skalny z roślinkami z alpinarium przy Muzeum Tatrzańskim , bo się przyjażniła z Panią prowadząca ogród, ale to było wieki temu. Ja jak widze coś naprawdę górskiego to kupuję w ogrodzie przy ulicy Kościuszki, panie które to prowadzą mają rośliny dobrze znoszące klimat Zakopiański, tylko ranniki od nich mi nie wyszły.
Jeszcze parę zdjęć potoku w dolinie Białego z wczoraj










Na koniec bardziej optymistyczny akcent, klon kwitnący w moim ogrodzie.

[Karo]

Napisałam to raczej jako przestrogę by nikt nie wyciągnął ręki po te cuda przyrody będąc na szlaku...
bo można je kupić u szkółkarzy.
Olgo skąd pewność,że ranniki przepadły? Sadziłaś je ubiegłej wiosny czy jeszcze wcześniej...

[Aza]

Ranniki sadziłam zeszłej jesieni, ale nigdzie ich nie ma.

[Karo]

Olgo ranniki zanikają tak mniej więcej koniec maja- czerwiec.
Kwitną kiedy jeszcze leży śnieg - u Ciebie jest on wtedy bardzo głęboki więc może młodym cebulkom nie udało się
tej pierwszej wiosny przebić na światło dzienne?
Nieskromnie powiem,że u Ciebie praktykowałabym ich posadzenie w misie i ustawienie na znanym nam pieńku ...
miałabyś wtedy większe szanse doczekać żółciutkich kwiatków bo mogłabyś czasem podejść, odgarnąć śnieg z donicy i zobaczyłabyś je z pewnością....
Pozwolę sobie wstawić do Twojego wątku zdjęcie obrazujące kiedy zaczynają kwitnienie ranniki....
to jest głęboka zima Olgo - ale wiedząc gdzie one być powinny, idę tam i odgarniam śnieg....

[Aza]

Krysiu bardzo dziękuję za śliczne zdjęcia ranników- na razie u mnie ich brak.
Dziś wyszlo słońce i od razu zrobilo się weselej, nie pracowalam w ogrodzie, ale porobilam zdjęcia.









Trzmiel mi żle pozował, lepiej Klara i ślimak




Berberys , który bardzo długo spał i już myślałam ,że zmarzłma maleńkie pączki kwiatowe, a czeremcha zaczyna kwitnienie.



No to może na dzis już dość. POZDRAWIAM WSZYSTKICH MIŁYCH GOŚCI
]

[EwkaEs]

Olgo-widzę,że zdecydowanie dobrze prezentują się u Ciebie cesarskie korony(szczególnie ta przygięta podwójna),chciałabyś imieninowo następne cebule by mieć cesarski lasek?

[Aza]

Dziękuję Ewo , ale na razie wystarczą mi te co mam.
Byłam dziś po pracy na długim spacerze tym razem z Azą, wychodząc zrobiłam zdjęcia ogrodu.
Na pierwszym widać że pas kamieni się wydłużył, kamienie pochodzą z wykopu który zeszlej jesieni robiły wodociągi miejskie. Na jednym końcu wału jest skalnica gronkowa - bedzie kwitnąć, na drugim kwiatki z kuchni, a w środku tulipany.




Czytalam na forum ,że macie dość tulipanów, ale u mnie właśnie się otworzyly i są w różnych miejscach.


Na spacerze byłam z Azą, pokazały się wreszcie góry i to bardzo wytopione ze śniegu.
Widoczki z psiego spaceru, dom to Willa pod Jedlami.




Dwa razy Aza, od której wzięłam imię.

[Aza]

Moje tulipany.

[Karo]

Chce mi się wołać "Och" i "ach" ale naprawdę cudowne zdjęcia cudownych miejsc i ta Aza - zbójka śliczna
Widzę ,że ostatecznie lilak został ...podparty nadal jak staruszeczek ale jaki to miły dla mnie widok
Znosisz więc trud dochodzenia do domu całą zimę i nadal omijasz ten pal ...
Postanowiłaś już w jego sprawie coś konkretnego?
Powiedz,że zostaje ...

[Aza]

Dla mnie to powinien zostać, ale rodzina juz w Wielkanoc kręcila na to rozwiązanie nosem.
Mam pytanie: Czy to ty dodalaś pod moim adresem link,mnie jakos to nie wychodzilo, ktokolwiek to zrobił to baaardzo dziękuję.
PS Moj dębik ma kilka pączków.

[Karo]

A ja obawiam się,że mój dębik zniknął ale jutro sprawdzę jeszcze ...
Może zapach lilaka zmieni nastawienie rodziny ?
Ale musicie jeszcze poczekać pewnie na ten moment choć u mnie już pachną (sąsiedzkie zza siatki)

[trzynastka]

Witaj Azo, przeszłam się po Twoim naturalnym ogrodzie, jest bajkowy, niczym tajemniczy ogród, Aza skradła moje serducho od razu, ja kocham psy , a szczególnie wilczaste, ja mam bordera,
Widoki wiosny spóźnione ale jakże piękne Będę zaglądała do Ciebie

[Aza]

Karo i trzynastko dziękuje za odwiedziny.
u mnie madal jest zimno i mokro, rano bylo trochę słońca, teraz jest mgliście.
Widoczki z okna od gory do dołu.






W ogrodzie rozkwitła czeremcha i ostatnie narcyzy:






Mokro i zimno, dobrze rosna chwasty.