Piotr nie chcę Cię rozczarować...ale miałam identyczne "keiki", które jak zaczęło rosnąć, a okazało się przedłużeniem pędziku kwiatowego.... A już się cieszyłam, że będę mieć dzidziulka.
Oczywiście u Ciebie może to być "keiki". Poczekajmy jeszcze troszkę, a dowiemy się na co roslinka się "zdecyduje"...
