Basiu, witam,
w kokosach przewierciłam wiertarką dziury, solidny szpagat czy sznurek wystarczą. Pozostałe pierdułki są lekkie i też wiszą na sznurkach, sama zobacz:
Udany pomysł - zgadzam się w 100% z Karo, a z bliska prezentuje się równie dobrze!!! Ważne, że kwietnik jest pojemny i dekoruje sam w sobie, a roślinki widać dobrze się na nim czują. Pozdrawiam serdecznie. :P
Guciu - JESTEŚ WIELKA zarówno w ogrodzie jak i w domu, Twoje roślinki czują się wyśmienicie w takim otoczeniu, przecież ten kwietnik jest rewelacyjny. Mam nadzieję, że mojemu M też się spodoba, bo myślę go odgapić i wcale nie będę pytać o zgodę bo chyba bym nie przeżyła gdybyś mi odmówiła
SADYSTKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Już rozglądałam się za tyczkami ale były same cienkie,ale wcześniej czy póżniej zrobię podobny kwietnik :P
A potem tuzin kokosów zjem i będą doniczki!
Basiu,
Nasze bambusy i doniczki kokosowe kupowaliśmy na giełdzie kwiatowej, chyba 10 lat temu, ale zobaczę co mają teraz.
Dam znać. Nie jedz tych kokosów, bo się rozchorujesz i będzie mi przykro.