Marzanko, Dagmaro, Asiu - Miśka jak tylko ciepło poczuje to trach i na plecach leży, nieważne, czy na miękkim, czy bezpośrednio na podłodze.
Ignis - pan robił zdjęcia, więc nie mógł leżeć przy kominku, poza tym dla mnie kominek w maju to ciut za ciepło. Żona nalegała żeby napalić, bo +16 stopni w domu. Dla mnie całkiem ciepło.
Basiu - mam tradycyjną kosę, ale cosik kosić nie umiem. Jakbym miał cały trawnik kosą skosić to bym się chyba zapłakał.
Geniu - u mnie codziennie leje, ale dzisiaj po południu powietrze już inne, cieplejsze, aż parno się zrobiło.
Muszu - u mnie ziemia jest nasiąknięta jak gąbka, a na noc znowu zapowiadają opady. Dobrze, że w poniedziałek udało się skosić trawę. Następne koszenie dopiero w przyszłym tygodniu.
Adam - głównie koty na tym leżą, ale ja czasami też, tylko teraz to już za ciepło. Kompost robię od paru lat, to co widać na zdjęciu to mieszanka rozłożonej darni z miejsca, gdzie mam teraz grządki warzywne i wszelkiego rodzaju odpadków kuchennych, ściętej trawy, suchych badyli, gałązek, liści, popiołu z kominka itp. W komorze po lewej stronie zostało trochę ziemi darniowej, bo mi się nie zmieściła na kupie po prawej

Pozdrawiam
