Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych. Ukorzenianie sadzonek
- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Napisane jest tak cytuje:
"Nie nadaje się do tego celu cienówki założone wewnątrz szklarni, które są używane tylko do zmniejszenia strat ciepła w nocy w okresie ogrzewania szklarni"
"Nie nadaje się do tego celu cienówki założone wewnątrz szklarni, które są używane tylko do zmniejszenia strat ciepła w nocy w okresie ogrzewania szklarni"
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Prawdę powiem nie wiem dlaczego.... Jakby nie było taka cieniówka przecież zaciemnia - czy wewnątrz czy zewnątrz..... 

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Ja dałem cienówke i jeszcze delikatnie zabieliłem tunel. Myślę że wystarczy na upały?
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Cieniówka w środku się nagrzewa. Całe promieniowanie cieplne ląduje w tunelu.aniawoj pisze:Prawdę powiem nie wiem dlaczego.... Jakby nie było taka cieniówka przecież zaciemnia - czy wewnątrz czy zewnątrz.....
Cieniówka na zewnątrz ogranicza wzrost temperatury.
- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Czyli muszę wyciągnąć cienówkę i założyć na namiot.Bo jak będą upały to może usmażyć sadzonki.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
No i wszystko jasne 

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 5 cze 2010, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Jodła koreańska - rozmnażanie
Mam pytanie odnośnie rozmnażania Jodły koreańskiej. Mam obiecane szyszki z tego drzewka od kolegi. Chodzi oczywiście o nasiona.
Czy muszę jakoś tym nasionkom pomóc, czy po prostu wysiać i czekać? Chodzi mi tu m. in. o stratyfikację
Czy muszę jakoś tym nasionkom pomóc, czy po prostu wysiać i czekać? Chodzi mi tu m. in. o stratyfikację
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Jodła koreańska - rozmnażanie
Mateuszu, poczytaj powyższe porady, a jakby co, to pytaj dalej.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 5 cze 2010, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jodła koreańska - rozmnażanie
Ok, sory nie czytałem tego tematu, dobrze że ktoś posta przeniósł, dzięki 

- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Witam
Cieniówka to jednak podstawa w tak upalne dni jak były nie dawno po 30 stopni.A dróga to dobry system nawadniania.Bo usmażyły by się sadzonki(przynajmniej u mnie).
Dodaje link do książki J_Hrynkiewicz-Studnik "Rozmnazanie drzew i krzewow nagozalazkowych" do pobrania
http://www.plikos.pl/16vt/J_Hrynkiewicz-Studnik_Rozmnazanie_drzew_i_krzewow_nagozalazkowych.pdf.html
Cieniówka to jednak podstawa w tak upalne dni jak były nie dawno po 30 stopni.A dróga to dobry system nawadniania.Bo usmażyły by się sadzonki(przynajmniej u mnie).
Dodaje link do książki J_Hrynkiewicz-Studnik "Rozmnazanie drzew i krzewow nagozalazkowych" do pobrania
http://www.plikos.pl/16vt/J_Hrynkiewicz-Studnik_Rozmnazanie_drzew_i_krzewow_nagozalazkowych.pdf.html
- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Ciekawy jestem jak radzą sobie doświadczeni ogrodnicy z upałami.
I kiedy robicie sadzonki iglaków czy sierpień to dobry termin czy za wcześnie?
Bo w książce J_Hrynkiewicz-Studnik Rozmnazanie drzew i krzewow nagozalazkowych
mam takie terminu(podane jako najlepsze):
choina - IX
cyprysik - Vll do Vlll
żywotnik - Vll do lX
Jałowiec - Vll do Vlll
cis - lll do lV i Vll do X
I kiedy robicie sadzonki iglaków czy sierpień to dobry termin czy za wcześnie?
Bo w książce J_Hrynkiewicz-Studnik Rozmnazanie drzew i krzewow nagozalazkowych
mam takie terminu(podane jako najlepsze):
choina - IX
cyprysik - Vll do Vlll
żywotnik - Vll do lX
Jałowiec - Vll do Vlll
cis - lll do lV i Vll do X
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Witam,
jestem nowy na tym forum ale czytam je od jakiegoś czasu i dowiaduję się wielu ciekawych rzeczy.
Nadszedł jednak czas by się odezwać bo mam pytanie, na które, mam nadzieję, dostanę tutaj wyczerpującą odpowiedź.
Czytałem już wiele tematów o iglakach, ale do końca nie znalazłem odpowiedzi na moją kwestię.
Mam w ogródku grządkę, na której rośnie sobie około 120-150 sadzonek thui (chyba szmaragd ale pewny nie jestem).
Sadzonki ukorzeniałem w ubiegłym roku, teraz mają od 15 do 30cm wysokości i wypuszczają liczne nowe gałązki - są więc na pewno dobrze ukorzenione.
problem polega na tym, że gdy sadziłem je na tej grządce, to nie przewidziałem chwastów, które je teraz zarastają (grządkę zrobiłem rok temu w miejscu, gdzie była łąka i dlatego ciągle coś odrasta) i ich plewienie jest kłopotliwe spomiędzy sadzonek.
Chciałbym je wszystkie przesadzić w nowe miejsce obok, które przygotowałbym wcześniej i przykrył agrowłókniną czarną (byłoby to miejsce tymczasowe - na docelowe rośliny pójdą za 2-3 lata więc muszę uwzględnić odpowiednie odstępy).
Moje pierwsze pytanie - czy to ma sens?
Nie chciałbym aby sadzonki się zniszczyły podczas przenosin i tu drugie pytanie - kiedy przeprowadzić całą operację? Na tym forum dowiedziałem się, że do ukorzeniania najlepsza jest wiosna lub jesień - czy to samo tyczy się przesadzania tak młodych sadzonek?
Czy trzeba ściółkować jakoś (kora pod roślinki na włókninę)?
Na pozostałym miejscu chciałbym ukorzenić kolejne sadzonki (na przełomie września-października) - w sumie potrzebuję ich około 600-800 sztuk. Czy sadzić je do gruntu a cały zabieg przesadzania na włókninę powtórzyć w przyszłym roku jak się ukorzenią, czy też od razu rozłożyć materiał, zrobić dziurki i wsadzać w nie sadzonki (z ukorzeniaczem)?
Jak pisałem - potrzebuję dużą ilość i dlatego rozmnażanie jest uzasadnione (przy mniejszej ilości faktycznie zastanowiłbym się nad kupnem gotowych sadzonek bez kłopotu).
jestem nowy na tym forum ale czytam je od jakiegoś czasu i dowiaduję się wielu ciekawych rzeczy.
Nadszedł jednak czas by się odezwać bo mam pytanie, na które, mam nadzieję, dostanę tutaj wyczerpującą odpowiedź.
Czytałem już wiele tematów o iglakach, ale do końca nie znalazłem odpowiedzi na moją kwestię.
Mam w ogródku grządkę, na której rośnie sobie około 120-150 sadzonek thui (chyba szmaragd ale pewny nie jestem).
Sadzonki ukorzeniałem w ubiegłym roku, teraz mają od 15 do 30cm wysokości i wypuszczają liczne nowe gałązki - są więc na pewno dobrze ukorzenione.
problem polega na tym, że gdy sadziłem je na tej grządce, to nie przewidziałem chwastów, które je teraz zarastają (grządkę zrobiłem rok temu w miejscu, gdzie była łąka i dlatego ciągle coś odrasta) i ich plewienie jest kłopotliwe spomiędzy sadzonek.
Chciałbym je wszystkie przesadzić w nowe miejsce obok, które przygotowałbym wcześniej i przykrył agrowłókniną czarną (byłoby to miejsce tymczasowe - na docelowe rośliny pójdą za 2-3 lata więc muszę uwzględnić odpowiednie odstępy).
Moje pierwsze pytanie - czy to ma sens?
Nie chciałbym aby sadzonki się zniszczyły podczas przenosin i tu drugie pytanie - kiedy przeprowadzić całą operację? Na tym forum dowiedziałem się, że do ukorzeniania najlepsza jest wiosna lub jesień - czy to samo tyczy się przesadzania tak młodych sadzonek?
Czy trzeba ściółkować jakoś (kora pod roślinki na włókninę)?
Na pozostałym miejscu chciałbym ukorzenić kolejne sadzonki (na przełomie września-października) - w sumie potrzebuję ich około 600-800 sztuk. Czy sadzić je do gruntu a cały zabieg przesadzania na włókninę powtórzyć w przyszłym roku jak się ukorzenią, czy też od razu rozłożyć materiał, zrobić dziurki i wsadzać w nie sadzonki (z ukorzeniaczem)?
Jak pisałem - potrzebuję dużą ilość i dlatego rozmnażanie jest uzasadnione (przy mniejszej ilości faktycznie zastanowiłbym się nad kupnem gotowych sadzonek bez kłopotu).
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Jeśli chcesz przesadzić tuje na inne miejsce zrób to jesienią ,gdy będzie chłodniej i wilgotno. Postaraj się wykopać z bryłą ziemi, wtedy rośliny nie odczują przenosin. Co do drugiego pytania: nie radzę sadzić nie ukorzenionych sadzonek na stałe miejsce. Wpierw poprowadź je w doniczkach p9 lub na małym zagonie.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Nie chodzi mi o sadzenie na miejsce docelowe. Chcę właśnie sadzić gęsto na małej grządce (tak jak w zeszłym roku te, które teraz chce przesadzać).aniawoj pisze: nie radzę sadzić nie ukorzenionych sadzonek na stałe miejsce. Wpierw poprowadź je w doniczkach p9 lub na małym zagonie.
Moje pytanie tylko czy sadzić je na gołej ziemi (i męczyć się z plewieniem w przyszłym roku) a na włókninę przesadzać jak się ukorzenią, czy też od razu mogę na włókninę?
No i co z tą włókniną? Czytam i widzę, że jedni polecają, inni odradzają. U mnie problemem są chwasty (na terenie grządki była wcześniej po prostu łąka i to wszystko (mimo iż dobrze skopane i wyplewione podczas kopania) teraz odrasta tak, że musiałbym plewić co dwa tygodnie (a najlepiej co tydzień).
Chciałbym tego uniknąć w przyszłym roku i stąd pomysł z włókniną i pytanie do was (tym bardziej, że zamierzam powiększyć zagon - wtedy już w ogóle nie wyrobię się z plewieniem).
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 29 gru 2010, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ustroń
- Kontakt:
Re: Ukorzenianie sadzonek
i co ukorzenił się ten świerk srebrny, (Ewa_888)
A może ktoś inny tego próbował , a jak to wygląda przy jodle kaukaskiej, kalifornijskiej,
A może ktoś inny próbował tej metody na takich iglakach.
Jaki ukorzeniacz zastosować itp.
A może ktoś inny tego próbował , a jak to wygląda przy jodle kaukaskiej, kalifornijskiej,
A może ktoś inny próbował tej metody na takich iglakach.
Jaki ukorzeniacz zastosować itp.