Moje szachownice ( Fritillaria ) prezentacje kwitnień

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MsJutka
100p
100p
Posty: 110
Od: 5 maja 2010, o 23:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Aha , :D a więc mam dużo czasu na upatrzenie sobie najładniejszych okazów i zgromadzenie środków pieniężnych na nie hehe ;:138
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Zbieraj ,zbieraj ;:63 ;:63 ;:63 bo prawdziwe rarytasy nie są tanie :uszy :D ;:79
Awatar użytkownika
MsJutka
100p
100p
Posty: 110
Od: 5 maja 2010, o 23:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Za takie cudeńka warto płacić. :D
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Grzesiu , jak tam Twoje szachownice?Kwitną nowe odmiany?Pokaż nam kolejne cacuszka.... :P
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Małgosiu muszę Cię rozczarowac ,ale okres kwitnienia szachownic już się skończył :( Bynajmniej na moich rabatach.Teraz czekamy do przyszłego roku.Zastanawiam się co się będzie działo teraz z moimi szachownicami po tych ulewach :roll:Dzisiaj mamy wtorek ,a od soboty luje bez umiaru.Wszędzie stoi woda. Wszak szachownice nie przepadają za nadmiarem wilgoci. :cry:
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

men211 pisze:Zastanawiam się co się będzie działo teraz z moimi szachownicami po tych ulewach Dzisiaj mamy wtorek ,a od soboty luje bez umiaru.Wszędzie stoi woda. Wszak szachownice nie przepadają za nadmiarem wilgoci.
Grzesiu pocieszę cię u mnie zaczęło padać pierwszego maja , od tego czasu było tylko trzy dni bez deszczu ....czekam na jakiś przebłysk w niebiosach , szachownice wyglądają tragicznie , oklapłe liście pośród kałuży .
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Grzegorz , pomocy , moje szachowniczki po deszczach wyglądają tak

Obrazek

czy to normalne , czy mam się martwić?
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1764
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

man211 pisze: Fritillaria pallidiflora ? szachownica bladokwiatowa
Obrazek
Nie wydaje się, że będę teraz (czy pod koniec lata) kupować, a widzę że pod okzałą pallidiflorą stoi skromna szachownica kostkowana w białym kolorze, a u mnie na razie kwitła tylko ciemniejsza wersja:
Obrazek
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

babuchna -Myślę że to normalne chociaż deszcze na pewno przyśpieszyły zamieranie łodyg, moje nie wyglądają lepiej ;:108
GunnarSK -Widzę ze wzrok masz znakomity ,nic się nie ukryje .Twoje szachowniczki kostkowane też wyglądają extra ;:7
smolak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 maja 2010, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Witam Grzesiu, widzę ze masz dużą kolekcję tych pięknych kwiatów. Pierwszy raz jestem na forum, bo potrzebuje pomocy. Szachownice cesarską kupiłam w sklepie ogrodniczym na początku maja (pomaranczową i żółtą) juz kwitły. Wsadziłam je do swojego ogrodka ale teraz juz kwiaty opadły i zółkną liście. Co mam teraz zrobic, opciąsc łodyge ? nie mam pojęcia. Pozdrawiam Marta
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Czekac aż łodygi zżółkną i wyschną na pieprz :D :D
Pod żadnym pozorem nie obcinac łodygi nawet gdyby miała ona szpecic miejsce w ogródku ;:108
Łodygę można obciąc po całkowitym wyschnięciu gdzieś pod koniec Czerwca
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
smolak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 maja 2010, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Mam jeszcze kilka pytanie :)
Kiedy trzeba je wysadzic i czy to jest konieczne :?: Jeśli tak to w jaki sposób mam przechowywac cebulki i kiedy ponownie mam je wsadzic do ziemi w ogródku?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

dzisiaj to uczyniłem ,zważywszy na inne terminy zakwitania , były jak puste rureczki w środku , zostały jeszcze tylko asyryjskie.
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

markonix -- Szybko jakoś u Ciebie wyschły :shock: u mnie jeszcze są żółte :roll:
smolak--Po kolei .Czas kopania cebul szachownic przypada na koniec czerwca początek lipca.Nie musimy co rocznie ich wykopywac Jeżeli wykopane będą cebule to przechowujemy w ciemnym przewiewnym miejscu , może byc piwnica ..Czas przechowywania jest uzależniony od warunków w jakich były przetrzymywane. U każdej osoby te warunki są ciut inne.Powiedzmy ze 3 tyg wystarczą i sadzimy je do ziemi .Uważając aby miejsce sadzenie nie podsiąkało wodą , szachownica jest bardzo nieodporna pod tym względem.
Awatar użytkownika
teresat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1097
Od: 2 lip 2008, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: omc Orawa

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Oniemiałam :shock:
Cuda, cuda....
Gratuluję takich wspaniałości :D

Zawitałam na wątek, aby dowiedzieć się kiedy wykopać i posadzić korony cesarskie i czytając wątek wszystkiego się dowiedziałam. ;:138
No i nie wiem, czy po zobaczeniu Twojej Grzegorzu rabatki, nie zacznę powiększać mojej.
Jeszcze raz słowa uznania dla tylu piękności :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”