
Comciowy ogród 2010 cz.1
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
A mój pigwowiec, sadzonka wykarczowana z opuszczonego poniemieckiego ogrodu, gdzie tworzył całe zarośla, kwitnie też na malinowo, rośnie na trawniku - dosłownie i ładnie owocuje. Nie jest plewiony, bo i jak... nie jest podlewany, ani nawożony... ot taki dziki krzaczek 

- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Comciu,
melduję, że Twoje stokrotki przeżyły już dwa koszenia trawnika i mają się świetnie
Hurrra, nareszcie będę miała stokrotki na trawniku
melduję, że Twoje stokrotki przeżyły już dwa koszenia trawnika i mają się świetnie

Hurrra, nareszcie będę miała stokrotki na trawniku

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Mariola
kurka, jak patrzę to jakbyś mieszkała na końcu świata- u mnie ledwo tulipanki kwitną
kurka, jak patrzę to jakbyś mieszkała na końcu świata- u mnie ledwo tulipanki kwitną
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
A mój pomarańczowy pigwowiec kwitnie jak szalony, za to te, które mi się bardziej podobają (wiśniowy i różowy) miały zaledwie po kilka kwiatków
W dodatku zwłaszcza wiśniowy się pokłada jakoś głupio, i chyba go ciachnę porządnie 


- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Maguś. Mogę Ci jeszcze dodać od siebie. Nigdy się o nie nie starałam a i tak się wprowadziły. Mogę dodać jeszcze mniszka aby było kolorowo 

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Aduniu, za mniszka podziękuję... mam swojego... całe łany 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Mariolu, wiosenne krzewy masz naprawdę imponujące
Zwłaszcza laurowiśnia robi wrażenie, bo dochować się tak dużego krzewu nie jest łatwo 


- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Mariolu , ślicznie tu u Ciebie , ale mnie gnębi pytanie , co tam słychać u murarek , te to dopiero biedne teraz , tyle zapylania , a skrzydełka tylko dwa 

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
MARIOLUŚ ,dziękuję za przemiłe spotkanie .



- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Witaj Mariolu, też jestem ciekawa, czy twoje murarki szaleją na ogrodzie zbierając pyłek. Miałam ostatnio spotkanie prawdopodobnie z murarką, ale nie jestem pewna, nie znam jeszcze tych pszczółek za dobrze. Buszowała w tulipanach. Pozdrawiam 

- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
No właśnie nie pokazałaś nam murarek
Jak córka wróci z pracy jadę na działkę wszystko sadzić.
Czułam się u Ciebie jak w swoim domu , dzięki za przemiłą atmosferę
i za to , że tak wszystko sprawnie zorganizowałaś.
Zdjęcia będą wieczorem




Jak córka wróci z pracy jadę na działkę wszystko sadzić.
Czułam się u Ciebie jak w swoim domu , dzięki za przemiłą atmosferę
i za to , że tak wszystko sprawnie zorganizowałaś.
Zdjęcia będą wieczorem



- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Halinko - widziałam na czyimś wątku piękny, gęsty krzaczorek takiego pomarańczowo kwitnącego pigwowca.
Właściciel przycina go, więc wypuszcza sporo nowych pędów.
Mam zamiar tak zrobić w tym roku.
Może owocków będzie mniej ale jak i tak mam tylko kilka
Agnieszko - podwiąż pigwowca wczesną wiosną, zanim pojawią się liście.
Mój teraz jest tak zamotany że nie ośmieli się rozłożyć :P
Mag - prawdopodobnie masz tego drugiego pigwowca, którego dostałam od Stasi.
U niej też rośnie jak głupi i owocuje pięknie :P
Cieszę się że stokrotkom trawnik się spodobał.
U mnie rosną na najgorszej ziemi, głównie na ścieżkach i pomiędzy kamieniami :P
To jakaś podła, zwykła odmiana, odporna na wszystko.
Już mam zamówienie na kolejne stokrotki na trawniczek u Ewy :P
Tessko - u mnie już po tulipanach
Jeszcze kilka kwitnie ale 80 % już przekwitło.
Dominiko - wiśniowy się pokłada ?
Przecież on ma grube pędy rosnące w górę ?
Jacku - laurowiśnia nie jest moją zasługą.
Była już jak kupiłam działkę.
Dorotko - murarki przeprosiły się z rurkami.
Jak zaglądam to zawsze się kręci kilka.
Niektóre to już chyba wypełniły rurki bo nie wchodzą głębiej, kuperki im wystają :P
Aniu - w ogrodzie to ja murarek za bardzo nie widzę.
Nie wiem czy ślepa jestem czy zapylają u sąsiadów :P
Olu - zdjęć murarek raczej nie będzie bo i wzrok nie ten i aparat chyba też....
No i cierpliwości brak
Czas spotkań minął.
Cały weekend był forumowo-towarzyski.
W poniedziałek popędziłam na działkę powsadzać niektóre roślinki ze szczególnym uwzględnieniem pomidorków od Grzesia.
Ale mało czasu miałam bo zapowiedzieli się teściowie i trzeba było pędem gnać do domu.
Wczoraj miałam więcej czasu, więc odbyło się kolejne sadzenie.
Zaczęłam też przygotowywać rabatę żurawkową.
Zachwyciłam się u e-Geni jej żurawkowiskiem i zapragnęłam też sobie sprawić :P
I mam problem.
Przekopałam stary, nędzny trawniczek.
Starałam się przekopać jak najgłębiej i odwracać każdy kawałek.
Niestety nie za bardzo się udawało bo to teren pod jabłoniami i korzenie mi uniemożliwiały czasem głębsze kopanie.
Myślę intensywnie o położeniu włókniny by się zabezpieczyć przed przerastaniem trawy i chwastami.
Co o tym myślicie ?

Właściciel przycina go, więc wypuszcza sporo nowych pędów.
Mam zamiar tak zrobić w tym roku.
Może owocków będzie mniej ale jak i tak mam tylko kilka

Agnieszko - podwiąż pigwowca wczesną wiosną, zanim pojawią się liście.
Mój teraz jest tak zamotany że nie ośmieli się rozłożyć :P
Mag - prawdopodobnie masz tego drugiego pigwowca, którego dostałam od Stasi.
U niej też rośnie jak głupi i owocuje pięknie :P
Cieszę się że stokrotkom trawnik się spodobał.
U mnie rosną na najgorszej ziemi, głównie na ścieżkach i pomiędzy kamieniami :P
To jakaś podła, zwykła odmiana, odporna na wszystko.
Już mam zamówienie na kolejne stokrotki na trawniczek u Ewy :P
Tessko - u mnie już po tulipanach

Jeszcze kilka kwitnie ale 80 % już przekwitło.
Dominiko - wiśniowy się pokłada ?
Przecież on ma grube pędy rosnące w górę ?
Jacku - laurowiśnia nie jest moją zasługą.
Była już jak kupiłam działkę.
Dorotko - murarki przeprosiły się z rurkami.
Jak zaglądam to zawsze się kręci kilka.
Niektóre to już chyba wypełniły rurki bo nie wchodzą głębiej, kuperki im wystają :P
Aniu - w ogrodzie to ja murarek za bardzo nie widzę.
Nie wiem czy ślepa jestem czy zapylają u sąsiadów :P
Olu - zdjęć murarek raczej nie będzie bo i wzrok nie ten i aparat chyba też....
No i cierpliwości brak

Czas spotkań minął.
Cały weekend był forumowo-towarzyski.
W poniedziałek popędziłam na działkę powsadzać niektóre roślinki ze szczególnym uwzględnieniem pomidorków od Grzesia.
Ale mało czasu miałam bo zapowiedzieli się teściowie i trzeba było pędem gnać do domu.
Wczoraj miałam więcej czasu, więc odbyło się kolejne sadzenie.
Zaczęłam też przygotowywać rabatę żurawkową.
Zachwyciłam się u e-Geni jej żurawkowiskiem i zapragnęłam też sobie sprawić :P
I mam problem.
Przekopałam stary, nędzny trawniczek.
Starałam się przekopać jak najgłębiej i odwracać każdy kawałek.
Niestety nie za bardzo się udawało bo to teren pod jabłoniami i korzenie mi uniemożliwiały czasem głębsze kopanie.
Myślę intensywnie o położeniu włókniny by się zabezpieczyć przed przerastaniem trawy i chwastami.
Co o tym myślicie ?

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Wydaje mi się, że włóknina bardzo dobrze się sprawdzi. Będziesz miała spokój z tym kawałkiem, który fajnie się zapowiada. Na włókninę oczywiście kora. 

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowy ogród 2010 cz.1
Zapomniałam napisać że jak sprzątałam z byłego już trawnika pod jabłoniami gałęzie to zobaczyłam kilka gołych ślimaków.
Do tej pory nie widziałam ani jednego.
Ślimaki dostały soli na ogony i chyba dzisiaj popędzę po jakiś środek.
Te muszlowe bez problemu wybieram, kładę na ścieżkę i spaceruję po nich
Ale golasy są takie paskudne że się ich brzydzę !
Na dodatek latały wczoraj i wcale się nie bały nornice
Chyba nornice....
Miały takie pręgi brązowe na grzbietach.
Łajzy jedne.
Biegały nawet o metr ode mnie
Do tej pory nie widziałam ani jednego.
Ślimaki dostały soli na ogony i chyba dzisiaj popędzę po jakiś środek.
Te muszlowe bez problemu wybieram, kładę na ścieżkę i spaceruję po nich

Ale golasy są takie paskudne że się ich brzydzę !
Na dodatek latały wczoraj i wcale się nie bały nornice

Chyba nornice....
Miały takie pręgi brązowe na grzbietach.
Łajzy jedne.
Biegały nawet o metr ode mnie
