hoja multiflora

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Hoja multiflora.

Post »

hoja multiflora, jest rzadkim krzewem uprawnym południowej Azji, gdzie występuje do wysokości 1200-1500m w warunkach wysokiej przepuszczalności podłoża ale i stałej, ogromnej wilgotności powietrza.

Pod nazwą H.multiflora, sprzedawana jest zwykle popularniejsza H.javaica!

W cieple otoczenia, uważana jest wręcz za wodną pijaczkę, obsypaną stale zawiązującymi się pąkami kwiatów. Jednak nadmiar wody w połączeniu z zimnem, potrafi amputować jej korzenie.
Wtedy pozostaje tylko ukorzenianie w wodzie, lub porowatym, ciepłym i wilgotnym podłożu.

Na obszarach Chin, Indochin i w Malezji, uprawiana jest jako materiał do produkcji leków antyreumatycznych i moczopędnych.
Ewolucja funkcja ozdobnej kwiatu, przypomina historię kartofli w XVI wiecznych ogródkach kwiatowych Watykanu i Królestwa Francuskiego.
Piękne skądinąd kwiaty, kojarzące się z głowa smoka, wydzielające lepki nektar wabiący owady do zapładniania, wydzielany jest przez ok. 10 dni kwitnienia. Cecha powtarzania rzutów kwiatowych, znalazła odbicie w nazwie - multiflora, wielokwiatowa, czyli niemal wiecznie kwitnąca.
Warunkiem stałości kwitnienia jest nieobracanie rośliny względem źródła światła dostarczanego minimum 4 do 6 godzin na dobę, nieobrywanie szypułek wielokrotnego kwitnienia i utrzymywanie stałej wilgotności ( nie mokrości!) przepuszczalnego podłoża o pH lekko kwaśnym 6-6,5.

hoja multiflora ma ciemnozielone liście, lekko pomarszczone wzdłuż nerwów, zwykle długości do 10-12 cm i szerokości do 6-ciu centymetrów. Bardzo podobne do liści drzewa laurowego.
Pokrój rośliny - krzaczasty, ziemne formy do wysokości do 2,5m, rzadko występuje w klasycznej , epifitycznej formie, tzn. na drzewach, gdzie osiąga znacznie mniejsze rozmiary.
Matowa skórka liścia przy stałym zwilżaniu i chłodzie, jest podatna na zrzucanie liści i bakteriozy,
a cała roślina, na zamieranie.
Temperaturą graniczną/ przeżycia przy wilgotnym podłożu jest ok. 20 C.
( Moja przeżyła +12 C ale przy niemal zasuszonej glebie)

Odmiany uprawne:
hoja multiflora "Spacles/ Spotted /cv. Leaf flecked, etc." PIP 00137, ma długie liście ze srebrnymi cętkami, kwitnie obficie.
hoja multiflora variegata PIP 08121, ma liście obrzeżone kremowo a wariegacje mogą występować wewnątrz liścia ( podatna na poparzenia słoneczne w pełnej ekspozycji), rośnie wolno do bardzo wolnego wzrostu.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hoja multiflora.

Post »

Przyczyną zrzucenia paczków u mojej multiflory mogłam być ja sama.Przez ciągłe przenoszenie:parapet - stół (podczas wietrzenia).Jak wynika z opisu hanki woli ona mieć swięty spokój niż ciągłe przenoszenie,przesuwanie.Tylko,że przez zimę ciągle tak się będzie dziać,więc mogę zapomnieć o kwiatuszkach.A tak je lubię za ich niepospolitość.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Hoja multiflora.

Post »

Hmmm, Grażynko :? i Ty narzekasz?
Moja sadzonka jesienią WRESZCIE miała jeden pączek, który odpadł po pierwszym ochłodzeniu.
Teraz stoi - zielona, zdrowa, doświetlona i..nic. :evil:
Zacznę niedługo myśleć, że trafił mi się egzemplarz z plastiku. :;230
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hoja multiflora.

Post »

Hanuś nie mogę narzekać na moją bo się obrazi.Ona kwitnie u mnie od wiosny do jesieni.Zrzuca pączki jak jest przesuszana.Na wiosną i tak ją skrócę o głowę.Zobacze co będzie.Czy się "puści"czy nie.
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hoja multiflora.

Post »

Jesienią dostałam gałązkę do ukorzenienia , niestety próba nie powiodła się :cry: a szkoda to jedna z ciekawszych hoyek chociażby ze względu na krzaczasty pokrój no i te jak nazwało moje dziecko "cytrynowe listki " :;230 .
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Hoja multiflora.

Post »

Elu, ja też próbowałam swoją już dwukrotnie zagęszczać, tnąc sadzonki wierzchołkowe,
które po zanurzeniu w ukorzeniaczu, wędrowały do doniczki koło macierzystej.
I nic.
Ucięta mateczna, produkowała kolejny pojedynczy pęd, a sadzonki, zamierały w ziemi.
Więc znów mam jeden badyl, tyle że po roku, ze zdrewniałą już łodygą. :;230
Chyba trzeba będzie na all kupić normalny krzew, za 19 zł. :wink:
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hoja multiflora.

Post »

Haniu pewnie się uśmiejesz ale na all jak do tej pory jeszcze nic nie kupowałam :oops: , jakoś zawsze omijam je szerokim łukiem . Muszę pogłówkować co dalej bo hoyoba się pogłębia a widoki na wyleczenie marne .
Awatar użytkownika
AGA Z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3777
Od: 14 paź 2009, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Hoja multiflora.

Post »

Moją pupilkę kupiłam nieukorzenioną. To był właśnie koniec pędu. Ukorzenił się i jak na razie rośnie.
Grażynko próbuj, na pewno się uda. Tylko poczekaj do wiosny. Nic nie tracisz skoro i tak chcesz chlastać głowę. ;:224
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Awatar użytkownika
katarzyneczka
1000p
1000p
Posty: 1787
Od: 1 mar 2009, o 17:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)

Re: Hoja multiflora.

Post »

Dostałam kawałeczek tej hoyki jakiś miesiąc temu. Włożyłam go do żelowej ziemi i po dwóch tygodniach miałam już piękne korzonki :D Od razu ją posadziłam i jak na razie ma się dobrze bo każdego dnia listeczki są większe i pojawiają się nowe :heja
Pozdrawiam Katarzyna
Moje wątki Zapraszam;)
basia.h12
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 4 mar 2009, o 14:34

Re: Hoja multiflora.

Post »

Przyczyną opadania pąków kwiatowych może być zbyt małe nawożenie.Moja hoja tez zrzucała paki.Wsadziłam jej korek osmocote i teraz kwitnie jak szalona.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hoja multiflora.

Post »

Świetnie Kasiu,że tak szybko Ci się ukorzeniła.Mojej obcięłam górny pęd z liśćmi i też już ukorzeniona.Ukorzeniałam w kaktusiance z perlitem.Jakież było moje zdziwienie,jak zobaczyłam na sadzonce 10-15 cm maleńki pędzik!
Obrazek
Awatar użytkownika
Tryamour
500p
500p
Posty: 780
Od: 22 cze 2010, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Hoja multiflora.

Post »

To przepiękna hoja niestety nigdzie nie mogę jej znaleźć :( Ale się nie poddaję :)
kwiato_maniaczka
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 6 lip 2008, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Hoja multiflora.

Post »

Moja multiflora:
Obrazek

Zastanawiam się czy może stać w pełnym słońcu tak jak inne hoje, czy lepiej zaserwować jej rozproszone światło?
Pozdrawiam Asia
Moje doniczkowce
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”