Karo - dzięki! Skrzat ciągle mi w ogrodzie pomaga. Uwielbia podlewać kwiaty i trawę i grzebać się w ziemi.
Tutaj Cypruś przy pracy:
Gosiu tulipany całe bo za zasiekami - nie pamiętasz? ;) A dla Róży rośnie na razie pięć róż: po dwie pnące Goldenstern i Sympathy oraz bezimienna pomarańczowa. Niestety szczepiona na pniu Ena Harkness, mimo opatulenia, nie przetrwała zimy ;( Ale z pnia "coś" wypuściło pędy. Poczeka aż zakwitnie - może warto będzie zostawić ;)
Stokrotko dzięki! Nic dziwnego, że przegapiłaś - w końcu to stało się wiosną, a wiosną jest najwięcej pracy w ogrodzie ;)
A teraz podsumowanie strat zimowych. Oprócz Eny Harkness mróz prawie załatwił mi jeszcze magnolię i azalię japońską... Piszę prawie, bo obie po kilka listków zielonych mają i mam nadzieję, że może jeszcze odbiją:

Róże pnące też przymarzły - trzeba było wyciąć do ziemi. Ale już ładnie odrastają.
Przymarzła też budleja - na szczęście też odrasta

Zimy nie przeżyły także powojniki posadzone w skrzyniach - Niobe i Blue Angel - ale nie załatwił ich mróz tylko Bim i As, które w skrzyniach próbowały zrobić sobie legowiska - grrr.

Na szczęście okazało się, że jednemu z nich (powojnikowi, a nie psu ;) ), mimo korzeni na wierzchu, udało się jakoś przetrwać zimę. Posadziłam go w innym miejscu - teraz czekam aż będzie kwitł, żeby zobaczyć który to ;) Nie wiem, bo postanowiliśmy z Konradem przenieść skrzynie w inne miejsce i aby to zrobić, Konrad wysypał i wymieszał ziemię z obydwu - wtedy odkryłam, że korzenie jednego z powojników żyją ;)
Dobrze mają się wszystkie rozchodniki, które dostałam od Gosi z Jasła.
Przyjęły się też roślinki od Anyi - hortensja, piwonia, marcinki i inne. Na razie są jeszcze maleńkie ale rosną! Anya - bardzo Ci dziękuję!
Wspaniale rozrosły się rośliny na skalniaku - skalnica, floksy, rozchodniki, sasanki:

Cyprian uwielbia na niego się wspinać! Tylko nie mam czasu, aby go wypielić...
Część roślin przesadzam stopniowo na górkę, pod którą kryje się szambo, bo psiska wydeptały tam spory kawałek, a górkę tą niestety widać z okna salonu - trzeba więc ją trochę przyozdobić:

Jak widać - Bim już zaczął podkopywać moje nasadzenia ;)
A może macie pomysł co jeszcze można tam wsadzić? Tylko musi to być coś co rośnie praktycznie na piasku i jest odporne na deptanie, bo górka znajduje się na "psim" terenie i:
Oprócz roślin na skalniaku kwitną jeszcze tulipany:
Jak widać na zdjęciach - nie tylko na skalniaku chwasty szaleją.

Ale na razie nie pielę, bo w różnych miejscach wysiałam trochę jednorocznych - tylko nie zaznaczyłam gdzie... Teraz zaczynają wschodzić, niestety razem z chwastami. Czekam, aż podrosną - może wtedy uda mi się rozróżnić co jest co ;)
I to tyle na dzisiaj ;)
Pozdrawiam gorąco!