
Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
ale powiem Wam, że mój grudnik nieco lepiej wygląda. Liście nie są już aż tak pomarszczone, cienkie i przeźroczyste. Widzę, że nabiera zielonych kolorów 

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
póki co, mój grudnik stał się taki jakby różowy, czy to normalne? Niektóre listki są bardzo cieniutkie i pomarszczone. Czy trzeba go codziennie zraszać? W tym tygodniu kupię ziemię do kaktusów i przesadzę go do prawidłowej.



- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
To nie są liście. To łodygi. Kaktusy epifityczne liści nie mają. Roślinka marszczy się z powodu braku wody. Pewnie ma uszkodzony (podgniły) system korzeniowy z powodu nadmiaru wilgoci i złego podłoża. Ciemniejsza (czerwona) barwa pędów spowodowana jest silniejszym wiosną światłem. To żaden problem. To normalne zjawisko u kaktusów, którym nie należy się przejmować.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Ostatnio jak go przesadzałam sprawdzałam korzenie i są w stanie idealnym, a było to całkiem niedawno, kiedy też miał łodygi pomarszczone. Podlewam raz na tydzień, ale sprawdzam uprzednio podłoże czy jest wilgotne. To co proponujesz?
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
To włączę do rozmowy. Posiadam Schlumbergera i po kwitnieniu przez 2(3?) tygodnie jej nie podlewałem tylko zraszałem, pomarszczyła się mocno, później zacząłem podlewać (najpierw tylko zwilżyłem dół bryły korzeniowej potem więcej i wiecej az do normalnego podlania (te podchody z podlewaniem trwały z półtora tygodnia i wówczas zaczęły pojawiać się zaczątki pąków) - najprawdopodobniej za tydzień lub dwa nąstapi drugie kwitnienie
Takie są moje doświadczenia, mozliwe, że ktoś ma inny sposób ale mój działa

Takie są moje doświadczenia, mozliwe, że ktoś ma inny sposób ale mój działa

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
kiedyś mi Czarodziej napisał, że takie podlewanie "na raty" nie jest dobre, ale miał na myśli palmy. Być może w tym kaktusie jest inaczej. ja wolę podlać raz co tydzień, nie chce go przelać, trudno wyczuć jak prawidłowo podlewać.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Te dwa-trzy tygodnie posuchy są niezbędne, żeby roślina 'odpoczęła' po kwitnieniu i by ponownie zakwitła. Epiphyllum również potrzebuje czasu posusznego by zacząć wypuszczać pąki
Nie ma co porównywać palmy to Schlumbergery 


Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
to tego nie wiedziałam. Kupiłam grudnika w Kauflandzie, miał pąki ale oczywiście potem już opadły. Podlewałam go i podlewam tak samo. Raczej się już przyzwyczaiłam do tego, że kaktusy u mnie jeszcze NIGDY nie zakwitły mi. Ale denerwują mnie te pomarszczone łodygi, jednak tylko jedna odnoga takie je ma, bo mój grudnik ma 3 duże odnogi - dwie są ok, a ta trzecia taka lichutka.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Jeśli ma zdrowe korzenie i marszczy się z niedoboru wody - to spryskuj i obserwuj czy nie ma zaczątków pąków - jeśli takowe zauważysz to zacznij stopniowo go podlewać, a w nie długim czasie doczekasz się kwiatów
Powodzenia.

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
no a podlewanie raz na tydzień to za mało?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Nie podlewa się kaktusów z zegarkiem w ręku tylko obserwując pogodę i reakcję roślin. Czasem raz na miesiąc może być za często a czasem co trzy dni zbyt rzadko. To zależy od wielu czynników, najważniejsze to pogoda, temperatura, wilgotność powietrza, nasłonecznienie, pora roku, wielkość doniczki, rodzaj podłoża, rozmiar i potrzeby roślinki.
Najlepszą zasadą w kaktusach jest podlanie w momencie, gdy podłoże już wyschnie po poprzednim podlaniu. A reszta to wyczucie i doświadczenie.
Najlepszą zasadą w kaktusach jest podlanie w momencie, gdy podłoże już wyschnie po poprzednim podlaniu. A reszta to wyczucie i doświadczenie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
to będzie trudne.
- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
meluzyna pisze:Na pewno nie na parapecie zachodnim, latem, to istna patelniaMajorek pisze:Może problem nie leży (w pełni) w podłożu, tylko np. w stanowisku.
Nie trzymać na południowym parapecie (za słoneczny parapet, liczne poparzenia) najlepiej na parapetach wschodnich i zachodnich, lub południowych z tym, że w okresie letnim najlepiej przenieś na balkon (ogród) w miejsce zacienione.
Ja osobiście zauważyłem, że u ludzi którzy nie wiedzą o tym, że jest to kaktus epifityczny, rośnie on o wiele lepiej.
Gdyż podlewają go jak normalnego kaktusa co 2 tygodnie (np. moja babcia tak już uprawia kaktusa wielkanocnego od kilku lat).
Nie przelewać go, czasem spryskać, najważniejsza jest przepuszczalna ziemia i git.. Po 12 jest już słońce do samego wieczora, człowiekowi trudno wytrzymać w takim mieszkaniu, a co dopiero grudniczkowi
A mój grudnik stoi na parapecie zachodnim i wszystko z nim w porządku

Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
mój na północnym.
- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Mój grudnik kiedyś wisiał na kwietniku w dość dużym oddaleniu od okna. Nie rósł wtedy wcale, ale nic poza tym się z nim nie działo - nie było pomarszczonych liści ani zeschniętych końcówek. Po prostu się zbuntował i nie rósł
Wystarczyło, że przestawiłam go na parapet i odżył 
P.S.
Bardzo ładny podpis Basieńko
Miesiąc temu uratowałam różę miniaturkę i dracenę marginatę, kupując je w markecie 


P.S.
Bardzo ładny podpis Basieńko


Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
