Ogród Magdy cz.4

[korzo_m]

Magda co to za kwiat na drugim zdjęciu.
Mój migdałek też opada, a ja głupia myślałam ,że on przekwita

[Karolcia]

Dorotko,deszcze mu pomogły.
U mnie jest tak namoczony,że gałęzie mu wiszą jak baty
Na drugiej fotce jest wilczomlecz

[korzo_m]

U mnie już od dzisiaj stoją kałuże, piasek nie przyjmuje wody, ma dość. Idę zobaczyć jak tam moje badylki, chyba na chwilę deszcz przestał, ale jest tak zaniesione, że na pewno nie odpuści.

[Gabriela]

U mnie też trawa rośnie jak szalona... a już dwa razy kosiłam...
I wody też dużo...

[AniaDS]

Madziu, jak mi szkoda tych róż
One na pewno wszystkie padły?
U mnie niektóre dopiero teraz dają oznaki życia
I w sumie to przeżyły wszystkie, choć ciężki start mają

Pąka..
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę

[Karolcia]

Gabi,to ty pryndka jesteś
Ja rozpaczam że czas zacząć kosić,a ty już dwa razy...
Fiu,fiu...

Anuś,dwie jeszcze niewykopane
Ale marne szanse...
Jeśli cokolwiek z nich będzie,to dosłownie po jednej gałązce
Reszta już na aucie...
Na tą chwilę mam pąki na dwóch różycach.
Pierwsza zakwitnie 'Harison's Yellow' ,a jako druga biała pnąca.
I to wszystko.
Na następne trzeba będzie poczekać

[korzo_m]

Magda proszę napisz ile razy kropisz miedzianem róże, ja w tym roku już je popsikałam tym perfumem, ale teraz zastanawiam się czy po tych deszczach ( oczywiście jak przestaną padać) nie powinam im poprawić drugi raz.

[tulipanka]

Dorotko mi się wydaje, że miedzianem pryska się róże (i nie tylko) raz, wczesną wiosną, zapobiegawczo, gdy róże jeszcze nie mają liści.
Teraz po tych deszczach pewnie trzeba będzie popryskać czymś innym.

[Karolcia]

Dorotko,nic nie mogę dodać do tego co napisała Wiola
Miedzianem pryskamy tylko wczesną wiosną,zanim pojawią się liście.
Ja też myślałam,żeby czymś prysnąć po tych deszczach.
I już nawet się zaopatrzyłam

[korzo_m]

Magda napisz jaki środek zakupiłaś

[Karolcia]

Dorotko,podrzucam link
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... _gbetN2BAw

Ale ja stosuję naprzemiennie.
Nigdy ten sam środek dwa razy.
Jeszcze muszę coś drugiego kupić.

[korzo_m]

Dzięki, mam taki środek u siebie, jak tylko pogoda pozwoli popryskam

[Karolcia]

Życząc Wam miłego dnia,przesyłam zdjęcie mojej pierwszej w tym sezonie róży,która zaczyna kwitnąć na tarasie

[korzo_m]

Dobrze ,że dopisałaś kwitnie" na tarasie", to jest taka podpędzana jest śliczna.

[tulipanka]

Madziu, nawet jak na tarasową różę to kwitnie ona wcześnie.
Zazdroszczę Ci że już możesz się cieszyć nią na żywą.
Mój jedyny tarasowiec jeszcze w malutkich pączkach