Teresat - w ogrodzie
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Teresat - w ogrodzie
Teresat-co na Twoich włościach?Dawno nie dawałaś znaku życia i trochę się martwię,z drugiej strony opady śniegu dopiero są zapowiadane......
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Teresat - w ogrodzie
Witaj Teresat
życzę zdrowych Świąt Bożego Narodzenia i nieustającej pasji w Nowym 2010 roku w tworzeniu swojego zielonego raju
pozdrawiam Elżbieta
dla Twoich roślinek dużej puchowej kołderki w nadchodzące mrozy
życzę zdrowych Świąt Bożego Narodzenia i nieustającej pasji w Nowym 2010 roku w tworzeniu swojego zielonego raju
pozdrawiam Elżbieta
dla Twoich roślinek dużej puchowej kołderki w nadchodzące mrozy
- teresat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Teresat - w ogrodzie
Witam wszystkich serdecznie
Ostatnio nie mam wiele czasu, inne zajęcia zdominowały "forumkowe" przyjemności
Postaram się nadrobić w najbliższym czasie zaległości.
Nadszedł mróz, śniegu niewiele, ale rośliny w ogrodzie przygotowane do zimy.
Jako ciekawostkę pokażę różę zabraną z ogrodu 6 grudnia, niestety uschła we flakonie za to badylek puszcza młode pędy

kajpej, dziękuję za życzenia świąteczne

Ostatnio nie mam wiele czasu, inne zajęcia zdominowały "forumkowe" przyjemności

Postaram się nadrobić w najbliższym czasie zaległości.
Nadszedł mróz, śniegu niewiele, ale rośliny w ogrodzie przygotowane do zimy.
Jako ciekawostkę pokażę różę zabraną z ogrodu 6 grudnia, niestety uschła we flakonie za to badylek puszcza młode pędy


kajpej, dziękuję za życzenia świąteczne

Re: Teresat - w ogrodzie
Z zazdrością patrzęna te Twoje datury. U nas to było jedno wielkie siedlisko mszyc
Wylałem na nie wszelkie znane mi środki chemiczne, a te i tak spokojnie je zżerały. No ale miło popatrzeć, że u innych potrafią pięknie rosnąć 


- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Teresat - w ogrodzie
Teresat-donoszę,że groszek szerokolistny od Ciebie pięknie wybił i się pnie w nowym sezonie.Żubrówka za bardzo się nie rozrasta,gustuje w niej kot sąsiadów,ale do gołej ziemi mi nie zjada.Kichawiec także wybił w nowej wiośnie.I tylko fuksję Lisa zmarnowałam,nie przeżyła zimy w piwnicy.
Re: Teresat - w ogrodzie
Słyszałam że zadołowane badylki róż puszczą korzenie ale żeby we flakonie puściły nowy pęd to bardzo ciekawe ...próbujesz ukorzenić?teresat pisze:.
Jako ciekawostkę pokażę różę zabraną z ogrodu 6 grudnia, niestety uschła we flakonie za to badylek puszcza młode pędy![]()
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Teresat - w ogrodzie
Teresat, to już maj
Wszystko w porządku? Zapewne Twój ogród ginie w powodzi kwiatów


Wszystko w porządku? Zapewne Twój ogród ginie w powodzi kwiatów


- teresat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Teresat - w ogrodzie
Witajcie Kochani,
tak mnie wciągnęły sprawy różne, że brakło czasu na sprawy forumowe
Ewo, cieszę się, że groszek ma się dobrze.
U Ciebie pewnie jest już duży, u mnie niestety maleńki.
BarWo, ten badylek róży wyrzuciłam. Ale faktycznie zdarzyło mi się tak rozmnożyć różę
evluk, u mnie wszystko ok, dziękuję za zainteresowanie .
Natomiast kwiatów w ogrodzie jeszcze mało, wiosennie, kwitną tulipany, narcyzy, inne tez mają pączki ale jakoś nieśmiało się biorą do życia.
Deszcze i zimno im nie pomagają.
Czereśni nie będzie: woda + niska temperatura spowodowała gnicie zawiązków.
Za to trawa już koszona trzy razy. Kompostu będzie trochę
tak mnie wciągnęły sprawy różne, że brakło czasu na sprawy forumowe

Ewo, cieszę się, że groszek ma się dobrze.
U Ciebie pewnie jest już duży, u mnie niestety maleńki.
BarWo, ten badylek róży wyrzuciłam. Ale faktycznie zdarzyło mi się tak rozmnożyć różę

evluk, u mnie wszystko ok, dziękuję za zainteresowanie .

Natomiast kwiatów w ogrodzie jeszcze mało, wiosennie, kwitną tulipany, narcyzy, inne tez mają pączki ale jakoś nieśmiało się biorą do życia.
Deszcze i zimno im nie pomagają.
Czereśni nie będzie: woda + niska temperatura spowodowała gnicie zawiązków.
Za to trawa już koszona trzy razy. Kompostu będzie trochę

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Teresat - w ogrodzie
Teresat-groszek szerokolistny ma wprawdzie optymistycznie duża tyczkę na podpórkę,ale mały jest.Nic go nie podjada.Sypnęłam mu na wzmocnienie suszonego obornika,ale na razie odmawia współpracy.
Czytałam,że zamiast kompostować można ścięte pokrzywy lub trawy użyć do ściółkowania.Odnajdę ten artykuł to podam Ci źródło dokładniej,mnie nie zainteresował,bo w Podwórkowym nie mam ani pół pokrzywy,a z traw kępkę ozdobnej mocno ubłoconej od Hanki i troszeczkę żubrówki od Ciebie.
Szkoda,że nie będzie czereśni,podobno i truskawek też.
Czytałam,że zamiast kompostować można ścięte pokrzywy lub trawy użyć do ściółkowania.Odnajdę ten artykuł to podam Ci źródło dokładniej,mnie nie zainteresował,bo w Podwórkowym nie mam ani pół pokrzywy,a z traw kępkę ozdobnej mocno ubłoconej od Hanki i troszeczkę żubrówki od Ciebie.
Szkoda,że nie będzie czereśni,podobno i truskawek też.
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Teresat - w ogrodzie
Witam ogród śliczny kotek bardzo pomocny mój tylko chodzi i kwiaty wącha pozdrawiam
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- teresat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Teresat - w ogrodzie
Witam miłych Gości 
Ewo, mam kompostownik i co tylko się da przerabiam, pomagając trochę kompostinem.
Nie mogę ściółkować trawy , bo moje pieski tam biegają.
Rozo333, moje kociny też wąchają trawki i kwiatki i co wg nich smaczniejsze, podgryzają
Przekwitł już biały rhododendron, nie pokazał swojej krasy, przez deszcze, które zbiły kwiaty


Przekwitły tulipany i narcyzy:
"Shirley"


"Virilemon"

"Angelique"


Ewo, mam kompostownik i co tylko się da przerabiam, pomagając trochę kompostinem.
Nie mogę ściółkować trawy , bo moje pieski tam biegają.
Rozo333, moje kociny też wąchają trawki i kwiatki i co wg nich smaczniejsze, podgryzają

Przekwitł już biały rhododendron, nie pokazał swojej krasy, przez deszcze, które zbiły kwiaty


Przekwitły tulipany i narcyzy:
"Shirley"


"Virilemon"

"Angelique"

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Teresat - w ogrodzie
Teresat-donoszę,że deszcze i stojąca woda nie narobiły żubrówce szkód.Gorzej,że kot w niej zagustował i pogryza,nie mój,sąsiedzki.
- teresat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Teresat - w ogrodzie
Ewo, żubrówka zachowuje się jak perz i takie ma 'wymagania'
Może kocimiętka bardziej zainteresowałaby kociaki niż Twoja żubrówka?
Chociaż na kocimiętkę moje wcale nie zwracają uwagi.





Może kocimiętka bardziej zainteresowałaby kociaki niż Twoja żubrówka?
Chociaż na kocimiętkę moje wcale nie zwracają uwagi.





- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Teresat - w ogrodzie
Teresat-kot sąsiadów i jego kolega z tej ulicy(domowy,ale adresu nie znamy) chodzą jedynie na żubróweczkę na ząbek, na jedną, drugą,trzecią i czwartą nóżkę,może gdybym miała łan kocimiętki jak u Ciebie to by się i wytarzały?Kostek na nią kompletnie nie zwracał uwagi,a te dwa kocurki odwiedzające Podwórkowy regularnie na moje trzy paździorki kocimiętkowe też nie zwracają chyba uwagi, w lawendzie się aromatyzowały,w tym roku jej na dole nie sadziłam.
- teresat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Teresat - w ogrodzie
Ewo, wygląda na to, że kocimiętka jest przereklamowana
jak same kociska pokazują a raczej zjadają.
A u mnie przyroda nadrabia zaległości, kwitną kwiaty wczesnowiosenne prawie razem z późno wiosennymi i letnimi
Zakwitła azalia


Piwonie


Wieczornik damski

Naparstnica


jak same kociska pokazują a raczej zjadają.
A u mnie przyroda nadrabia zaległości, kwitną kwiaty wczesnowiosenne prawie razem z późno wiosennymi i letnimi
Zakwitła azalia


Piwonie


Wieczornik damski

Naparstnica
