
A muszę się przyznać, że właśnie, przy pomocy ogrodnika, przesadzilam ten krzew hibiskusa przed furtkę wejściową. Troche sie niepokoję, bo to najpiękniejszy krzew w ogrodzie. Niestety rósł prawie pod wierzbą placzącą i nie miał zbyt wiele słońca. Na nowym miejscu ma chyba wszystko...... ale czy na pewno?
P.S.
Mam zdjecia owada. Nikt nie wie co to jest! Czy do Was można skierować pytanie? Moze ktos przypadkiem wie. Napisałam do Pana Niesiołowskiego, ale nie odpowiedział. Tylko w Was nadzieja.

