Szparagi-uprawa,problemy
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparag
W którym roku uprawy z nasion kwitnie szparag?
Dobra jest odmiana ARGENTEUIL?
Dobra jest odmiana ARGENTEUIL?
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparag
Moi drodzy - posiałam na wiosnę szparagi, które jesienią wysadziłam do gruntu. W drugim roku uprawy trzeba je bardzo dobrze nawozić żeby karpy się rozrosły a dopiero w trzecim roku uprawy można liczyć na pierwsze plony. Dopiero więc trzeciego roku je kopcujemy.
Tomku posiałam właśnie odmianę Argenteuil - jest to jedyna odmiana jaką spotkałam na polskim rynku.
Tomku posiałam właśnie odmianę Argenteuil - jest to jedyna odmiana jaką spotkałam na polskim rynku.
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparag
Jesienią jak sadziłam szparagi to dołki zaprawiałam obornikiem. później cienka warstwa ziemi i dopiero wkładałam karpy.
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparag
Właśnie o to chodzi, ale taki obornik szparagi dość szybko "zjedzą" zwłaszcza, że w drugim roku karpy mają się maksymalnie rozrosnąć. Proponuję je dokarmiać w ciągu lata mimo tego obornika na jesień... Ja wiele roślin wieloletnich sadze w ten sposób że daję "w stopy" obornik. Posadziłam tak truskawki, rabarbar, szparagi a z jednorocznych dyniowate, papryki, pomidory...
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparag
Miałam ładne szparagi i taką ilość, że wystarczyło do bezpośredniego spożycia jak i na przetwory.W tym roku zasiliłam dopiero obornikiem.Posadzone są jak pisałam wyżej w 2007 roku. W 2008 było trochę szparag, a tym roku było dużo. Część miałam bielone, a część zielone 

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22054
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Szparagi karpy
Zapoznaj sie z doświadczeniem perdii http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... gi#p298703
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szparagi karpy
Szparagi w pierwszym i drugim roku po wysiewie nie powinny być kopcowane tylko dobrze nawożone żeby jak najbardziej się rozrosły. Można je jesienią wysadzić na miejsce stałe albo wiosną przyszłego roku. Dobrze im robią okłady z obornika 
Zbiór można zacząć od 3 roku uprawy... wtedy jesienią drugiego usypuje się kopce.

Zbiór można zacząć od 3 roku uprawy... wtedy jesienią drugiego usypuje się kopce.
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
U mnie na działce rosną szparagi - same! Do tej pory były tylko ozdobą, ale teraz bym chętnie pojadła bo jest ich nawet sporo. Powiedzcie, czy takie rosnące na działce - zielone bez specjalnych zabiegów nadają się do jedzenia?
Pozdrawiam, Monika
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
No to sama sobie odpowiem - nadają się. Wczoraj zjadłam i żyję, mało tego - były przepyszne
. Teraz na pewno żaden szparag nie urośnie mi więcej niż 15 cm 


Pozdrawiam, Monika
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22054
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Szparagi
Moje szparagi uprawiane od lat jako ozdobne 
Karpy są wręcz niezniszczalne ....


Karpy są wręcz niezniszczalne ....

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szparagi
KaRo, czy to są te same szparagi co do spożycia, czy można ich jeść 

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22054
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Szparagi
Moje szparagi to oczywiście szparag lekarski,który można konsumować ale ja uprawiam go wyłącznie w celach dekoracyjnych.
Dziś byłoby trudno się go pozbyć. Jego kłącza sięgają niesamowicie głęboko...to bardzo stary okaz

Dziś byłoby trudno się go pozbyć. Jego kłącza sięgają niesamowicie głęboko...to bardzo stary okaz

- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Szparagi
Właśnie szukam coś na temat szparag i fajnie że taki wątek został założony.....
Moje szparagi coś nie wyszły z ziemi a tak chciałam je mieć jako roślinę dekoracyjną
Kochani może ktoś ma z Was zdjęcie już dorodniejszej szparagi
oczywiście chodzi mi o część nadziemną......może gdzieś zabłądziły i wyrosły w innym miejscu 
Moje szparagi coś nie wyszły z ziemi a tak chciałam je mieć jako roślinę dekoracyjną

Kochani może ktoś ma z Was zdjęcie już dorodniejszej szparagi


Re: Szparagi
Raczej byś zauważyła. Z ziemi wychodzą takie rośliny jak sprzedają w sklepach szparagi do jedzenia, a potem dopiero rozwijają się na zielone "strzępiaste" rośliny. Ja mam szparagus ozdobny i jadalny. Właśnie jadalny gotuje się dzisiaj na obiad
jako szparagi zielone bo za późno usypałam kopce. następne będą białe.
Ozdobny mam jakiś jeszcze z czasów tuż powojennych lub jeszcze z przed wojny
Wykopałam za pozwoleniem właściciela z tzw. "domu poniemieckiego" rozwalającego się Była to męczarnia ponieważ tak głęboko i mocno siedziały w ziemi, że naprawdę starczyło mężowi sił na wykopanie namiastki tego co rosło. Rozrasta się pięknie.Latem zrobię zdjęcia. Jak będziesz chciała jakąś sadzonkę to daj znać jesienią to może jeszcze coś wykopiemy lub dam Ci ze swojej.

Ozdobny mam jakiś jeszcze z czasów tuż powojennych lub jeszcze z przed wojny

- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Szparagi
Oj to faktycznie nie na co już czekać
Perdii jesteś już dziś drugą osobą która mi powiedziała że nie ma co liczyć że one wyjdą z ziemi
Będę próbować wysiać z nasion, ale jeśli nic nie wzejdzie byłabym Ci bardzo wdzięczna za malutki kawałeczek sadzonki


Będę próbować wysiać z nasion, ale jeśli nic nie wzejdzie byłabym Ci bardzo wdzięczna za malutki kawałeczek sadzonki
