Tomasz ma rację co do tego że szybko rosną, ale co za tym idzie pod nimi jest bardzo sucho - ja swoją wierzbę tnę każdego roku i wywożę kilka taczek gałęzi.Tomasz II pisze:Nie widzę przeciwwskazań co do wierzb, zwłaszcza formy płaczącej - piekielnie szybko rosną.
Nie wiem jak będą tam rosły hosty ( sam ich nie sadziłem pod wierzbą), ale inne rośliny pod wierzbą mi usychały. Wierzba natomiast robiła bardzo ładny cień zacieniając od strony południowej miejsca, gdzie miałem ustawione w doniczkach bonsai - w innym przypadku w południowym słońcu po prostu by uschły.