Dziękuję Anatolu :P
Piszesz, że pierwszy to barwinek...nie wiedziałam, że taki jest. Mam taki zwykły, zielony i żółty, więc myślałam, że to coś innego.
O- znalazłam ich zdjęcia
Aha... 10. to na pewno nie jest rozchodnik kamczacki. Kiedy kupiłam tą roślinkę- w jesieni kwitła resztkami czerwonych kwiatuszków, kształtem przypominały kwiatki złotlina- takie różyczki...
A to ostatnie miało fioletowe kwiatuszki- tyle pamiętam
