Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
adamanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2644
Od: 24 kwie 2008, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Róża pustyni

Post »

A moje chyba zaczynaja schodzić :tan :tan :tan ale ciiiii..... żeby nie zapeszaać :oops:
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Róża pustyni

Post »

aner pisze:Januszu a może ściętą część ukorzeń.Moje ścięte od marca siedzą w ziemi i pokazują się teraz listeczki,w wodzie zgniły.
pozdrawiam
Podobno adenia ukorzeniane ze ściętych czubków czy bocznych gałązek nie wytwarzają kaudeksów. Czy ktoś już ma wiedzę w tym zakresie?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Awatar użytkownika
piotek_m
200p
200p
Posty: 260
Od: 5 kwie 2009, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Róża pustyni

Post »

ja mam jedno ukorzenione z gałązki - rośnie taki patyczek do góry i kadexu nistety nie wytwarza - te z nasionek tylko go posidają. Ten ukorzeniony tylko ładnie się krzewi ale nic poza tym -aha w moim przypadku dużo szybciej zakwitł :)
TARNÓW - POLSKI BIEGUN CIEPŁA - MOJE MIASTO :)
nasiona adenium
moje roślinki - piotek_m
kuka604
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 21 mar 2009, o 09:16

Re: Róża pustyni

Post »

cześć wszystkim:)
Również jestem wielbicielką Adenium, posiadam 3 takie roślinki już od roku, jednak chyba nie do końca wychodzi mi ich uprawa :|
Dwie są duże, ale dzieje się z nimi coś niedobrego. Liście usychają na brzegach, no i nie wiem co się dzieje z wierzchołkami. Niby wypuszczają nowe listki, ale często usychają od razu. Nie wiem co jest przyczyną. Może za często podlewam... na tej drugiej bardziej mizernej roślince widać, że listki, które odpadły już nie odrosły. Martwię się o nie więc proszę o rady.
To pierwsza roślinka- najmniejsza, ale wyglądająca najzdrowiej. Wcześniej stanęła i wcale nie rosła przez kilka miesięcy, teraz widzę, że odżyła i wypuszcza młode listki
Obrazek

Następna roślinka to jest ta najbardziej mizerna, ale duża.
Obrazek

No i ostania, nie wiem co się dzieje z jej wierzchołkiem, ale z dolnych odgałęzień listki wypuszcza normalnie
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Róża pustyni

Post »

Jeżeli te roślinki są roczne (lub coś koło tego) - to rzeczywiście wyglądają nie najlepiej.
W silnym powiększeniu (mam nadzieję, że Moderator nam tutaj te zdjęcia "zmoderuje" i zmniejszy szerokość strony) widać, że ziemie jest zapleśniona - za dużo podlewasz ! Warto także od czasu do czasu przeczyścić listki lub po prostu spryskać spryskiwaczem. Przyjrzyj się dokładnie roślinom, właściwie listkom. U mojej prawie takiej samej - cienkiej i wydłużonej, na spodniej stronie listków były "miniaturowe" tarczniki - dlatego tak słabo rosła. U Ciebie może być identycznie.

Moja rada. Ja bym wszystkie roślinki przesadził do nowej ziemi.
Nowa ziemia (obojętnie jaka) plus czysty piasek (obowiązkowo) Może być perlit lub włókno kokosowe. Wymieszać 2:1 (ziemia:piasek). Doniczki nie muszą być takie duże i takie wysokie.
Rośliny oczyścić ze starej ziemi nie rozwalając samej bryły korzeniowej.
Podlewać kiedy ziemia przeschnie. Powinny stać na słonecznym oknie. Po przyzwyczajeniu mogą od maja stać na balkonie w pełnym słońcu.

Ps. Wprawdzie wątek ma już prawie 70 stron ale warto go przeczytać - jest tu dużo interesujących informacji.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
kuka604
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 21 mar 2009, o 09:16

Re: Róża pustyni

Post »

dzięki wielkie.
oczywiście czytałam wątek, ale wolałam wstawic zdjęcia i się upewnic.
ziemia jest uniwersalna zmieszana z piaskiem...
kupic ziemię do sukulentów i kaktusów, czy tą zwykłą, która lepsza? przemieszam z perlitem...
a listki są pryskane, dlatego tak wyglądają.
Tylko nie doczytałam czy lepiej podlewac wodą z krany, destylowaną czy przegotowaną?
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 709
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Róża pustyni

Post »

Może być ziemia zwykła, ta do kaktusów i sukulentów nie nadaje się do uprawy większości z nich... I już więcej nie pryskaj, masz twardą wodę, liście są całe zapaskudzone co ogranicza dostęp światła (i fotosyntezę).Umyj liście, nowa ziemia, więcej światła i mniej wody - powinno być dobrze.
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Róża pustyni

Post »

Dokładnie tak.
Ja podlewam wodą ze studni. Jeżeli jej nie mam to oczywiście kranówą. Jednak staram się by była to wychłodzona już woda z czajnika lub przynajmniej 2 dni odstana.
Jeszcze chciałem dodać: przy przesadzaniu, nie trzeba "zakopywać" roślin tak głęboko. Można (należy) je "ustawić" o 1 centymetr wyżej niż były posadzone uprzednio.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Re: Róża pustyni

Post »

Ja mam trzy takie egzemplarze mniej więcej wielkości 10 cm. Niedawno zmieniałam im doniczki z ziemią i prawdopodobnie jednego już przelałam, bo przy samej ziemi kaudex mu się zrobił bardzo miękki, ale góra wyglądała jeszcze na zdrową. Ucięłam więc taki centymetrowy czubeczek tego przelanego adenium i spróbowałam zaszczepić na pieńku drugiej mojej rośliny.
Teraz zastanawiam się czy ten pierwszy przeżyje i czy ten drugi się przyjmie :roll:
Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Róża pustyni

Post »

Trzymam kciuki ,żeby szczepienie się udało. ;:63
Renia
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Róża pustyni

Post »

Dla cierpliwych. To moje notatki zebrane podczas czytania wiadomości o Adenium na profesjonalnym kaktusiarskim forum.
Możecie się z nimi zgadzać, bądź nie. Ja stosuję się tych zasad i na razie nie narzekam :D Miałam uporządkować te notatki, ale brak czasu nie pozwala mi na to.
1.Siewki adenium okresami wcale jakby nie rosly, dzieje sie to dlatego, ze nieazuwazalnie dla hodowcy roslina rozbudowuje kaudex i to w dol, zwiekszajac mase czesci korpusu z ktorej wyrastaja korzenie.
2. podloze to najlepszym podlozem dla adenium jest substrat 95% czesci mineralne i 5% czesci organiczne i nalezy rosline w takim podlozu ciagle nawozic. Niektorzy hodowcy stosuja nawet 100% perlitu do hodowli okazow adenium. Do podloza polecam stosowanie duzych ilosci perlitu, drobnego keramzytu, pumeksu tak aby roslina miala w podlozu duza ilosc "pustych" przestrzeni tak aby mogla sie "rozpychac". Ubogie podloze ma jedna niezaprzeczalna zalete. Zmusza rosline do produkcji galazek tak aby roslina jak najwczesniej zwiekszyla ilosc lisci i mlodych pedow zawierajacych chlorofil aby moc przyswajac jak najwiecej substancji odzywczych przez proces fotosyntezy. Rownoczesnie bardzo szybko zaczyna sie produkcja kaudexu i to nawet dla takich adenium jak multiflorum, ktore jest znane z tego, ze latami rosnie chude a dopiero pozniej zaczyna budowac sie w szerz.
Adenium jest jednym z niewielu sukulentow, ktore hodowcy unikajacy "ostrego" nawozenia wspomagaja rozpuszczalnymi w wodzie nawozami 30-30-10, stosowana symbolika do oznaczania nawozow to wyrazenie % skladnikow mineralnych pierwsza cyfra oznacza Nitrogen (N) czyli azot, druga cyfra oznacza Phosphorus (P) czyli fosfor, trzecia oznacza Potassium (K) czyli potas. Generalnie azot powoduje przyspieszenie wzrostu rosliny i przyrost czesci zielonych, fosfor pomaga w rozbudowie systemu korzniowego oraz wspomaga rosline dp kwitnienia, potas generalnie ma funkcje stabilizacyjna i katalizujaca procesy chemiczne w roslinie np. reguluje ilosc pobieranych innych skladnikow chemicznych oraz wody. Oczywiscie powyzsze informacje sa bardzo ogolne i nie wywczerpuja wszystkich funkcji skladnikow mineralnych a takze jedynym sukulentem ktoremu przy nawozeniu aplikuje sie duze dawki azotu - ale tylko w sytuacji bardzo ubogiego podloza.
Dla adenium nie nalezy stosowac absolutnie wolno rozpuszczajacych sie nawozow w granulkach, mozemy doprowadzic do zniszczenia korzeni. Mimo zalecen o stosowaniu ciasnych doniczek polecam stosowanie doniczek o przekroju minimum 2cm szerszych od srednicy bryly korzeniowej.
Mniejsze rosliny przed okresem kwitnienia nalezy cieniowac tak aby nie mialy problemow z zawiazaniem pakow.
Przy hodowli adenium nie stosujemy zadnej chemii na przedziorki i welnowce- mozemy trwale uszkodzic rosline zawarta w pestycydach chemia

Inny sposób
gruby zwir 90% i 10% czarnoziemu, ale wyprazonego. Tak, aby zwiekszyc przezywalnosc adenium zwlaszcza wtedy gdy wysiewy zrobilismy w lecie lub wczesna jesienia i chcemy przetrzymac mlode siewki, ktore na zime przestaja pobierac pokarm. Generalnie mozna zastosowac 2 metody
1. dla siewek do roku czasu przygotowujemy roztwor nawozu 10-60-10 w proporcjach 1/3 lyzeczki do herbaty na 4 litry wody
w wiekszosci wypadkow nie dochodzi do calkowitego uspienia siewki na zime pod warunkiem, ze bedzie zimowana w temperaturze min 15C
2. albo nawoz 30-30-10 rozcienczamy w takich proporcjach jw wszystko jest normalne-roslina "spi" w zimie.
takim roztworem (1 i 2)podlewamy siewki za kazdym razem jak 3/4 substratu przeschnie

Siewki starsze niz rok mozemy zasilac nawozami
30-10-10 w proporcjach wyzej podanych ale tylko w wypadku kiedy % skladnikow organicznych w sustracie nie przekracza 15. Jezeli mamy zyzne podloze i zasilami nawozem to w doniczce otrzymujemy Adenium obesum "steridae" czyli nadmuchane sterydami adenium.
nasiona adenium kiełkują bardzo szybko - juz po kilku godzinach albo bardzo wolno - do miesiąca - wszystko zalezy od tego jak nasiona byly przygotowane przed wysiewem - czy byly moczone

nasiona
Najpierw namakaja, pozniej puchna a potem te, ktore maja zdolnosc do kielkowania - kielkuja - i wtedy trzeba je przenosic szybko do podloza

Dla starszych roślin podłoże
-perlit
-ziemia z lasu (z dala od drog i wysypisk, z terenow gdzie nie bylo zadnych opryskow i gdzie nie ma zlewiska deszczowki z pol)
-gruby zwir
-kora z sosny
-kamyczki o srednicy 5-8mm
-torf
-doniczka gliniana nie emaliowana.

Spoczynek zaczyna się od listopada. Nie przestajemy zupełnie podlewać. Nie podlewanie jej szkodzi
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
Collete
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 1 maja 2010, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Róża pustyni

Post »

Witam
Szukałam wszędzie i nie znalazłam informacji na temat czy można pozyskać nasiona adenium z rośliny, którą sami sobie wyhodujemy??? Jak dochodzi do zapylenia? Czy w ogóle jest możliwe aby naszych warunkach adenium wydało owoce i nasiona? Co trzeba zapewnić roślinie aby można było zebrać nasiona, jeśli w ogóle jest to możliwe?
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Róża pustyni

Post »

Jest to możliwe,widziałam zdjęcie u babeczki z Wrocławia.Rozdała nasionka, które wykiełkowały. :lol:
Renia
Awatar użytkownika
piotek_m
200p
200p
Posty: 260
Od: 5 kwie 2009, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Róża pustyni

Post »

jest to możliwe, tylko zapylenie jest raczej skomplikowane - widziałem na filmie jak ktos to robił - z jednego kwatu delikatnie obierał płatki - tam ukazywało mu sie wnętrze kwiatka i patyczkiem umieszczał tam pyłek z innego kwiatka czy cos takiego - kilka razy próbowałem ale mi to nie wyszło...

http://www.adenium.com.tw/

na tej stronie jest pare zdjęć z zapylania jak i budowa kwiatu...
TARNÓW - POLSKI BIEGUN CIEPŁA - MOJE MIASTO :)
nasiona adenium
moje roślinki - piotek_m
Awatar użytkownika
roobaczek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 24 kwie 2010, o 09:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róża pustyni

Post »

A ja biedna cały czas czekam na nasionka które zamówiłam i wysłano mi je tydzień temu... Mam nadzieję że dziś już do mnie przyjdą... A póki co obserwuje jak moja hoja się rozwija i jak lada dzień znów mi ślicznie zakwitnie :)

Hura właśnie przyszły moje nasionka, zamówiłam 3 szt. a od Nasionka dostałam 6 :)

Pierwsze 3 sztuki, właśnie się moczą w małej szklaneczce, przykrytej plastikową buteleczką :)

http://img266.imageshack.us/i/dsc00224f.jpg/
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”