Frant u mnie część już się zazieleniła,część dopiero wychodzi z ziemi.Cały czas coś jeszcze dosiewam.Moje dyniowate nie miały takiego luksusu jak u Ciebie:) bo nie znoszę jak jest za ciepło w domu...Na dworze w lecie w słoneczku bardzo chętnie:)
W tym roku oprócz odmian ,które miałam w zeszłym roku(może z wyjątkiem makaronowej - jakoś nie podbiła mojego serca)pojawią się:
crown prince; acorn Table King; Jumbo Pink Banana; Acorn Table Gold; Golden Nugget; Sunshine F1; Delicata; Burgess Buttercup; Melonowa; Ambar(w zeszłym roku ta mi nie wzeszła,więc dam jej jeszcze jedną szansę..)
Od dobrego duszka dostałam też nasionka Tromba d?Albenga i Hokkaido.
Chcę też zrobić eksperyment i wysiać kilka nasionek ze swoich dyni. Wiem,że mogą być miksy, ale właśnie na to liczę ..

Zobaczymy co wyjdzie ( wyrośnie).
A i już tak na koniec prosto do ziemi przy siatce wysieję ozdobne dynie i bacznie się im będę przyglądać.
Te zimne noce mnie tylko trochę martwią, mam nadzieję ,że pogoda wreszcie się ustabilizuje.
pozdrawiam wszystkich
Kasia