Wybór odmiany winogrona

[Ganz]

suzana, masz absolutną rację, ja swoje traktuję w ramach ciekawostki bo jak napisałem wcześniej mam inne wyselekcjonowane dla mojej lokalizacji odmiany. Ukorzenić się da, zielone się pojawiło, zobaczymy za kilka lat co z tego wyjdzie ;-).

[Space99]

A co Ci się Ganz udało ukorzenić ?
Bo chętnie bym spróbował np. takiego Red Globe ... tylko dojrzałego dla odmiany :>
Jak się wsadzi do tunelu to powinien dojrzeć.

[koniu_57]

Hej !!!!!Nie wiem jaka odmiana winorośli będzie najlepsza do uprawy na Kaszubach. Może ktoś z Was ma doświadczenie w tym temacie,bo ja jestem całkiem zielona. Z góry dziękuję. Baśka

[x-suzana]

Hej !!!!!Nie wiem jaka odmiana winorośli będzie najlepsza do uprawy na Kaszubach. Może ktoś z Was ma doświadczenie w tym temacie,bo ja jestem całkiem zielona. Z góry dziękuję. Baśka

Wybór zależy od temperatur minimalnych w zimie i od tego czy będziesz okrywać w zimie czy nie,
myślę,że wiele odmian u Ciebie dojrzeje, na pewno odmiany wczesne a nie odmiany póżno dojrzewające.Przy opisach często jest podawane czy to odmiana wczesna , czy średnio wczesna, czy póżna.

[Ganz]

Space99 , z trzech sztobrów pąki w dwóch ruszyły. Wszystkie odmiany są jasne, więc red globe raczej w nich nie ma. Na razie nie ma co się cieszyć bo nie wiadomo czy cokolwiek z tego będzie ;-). A smaczne były wszystkie.

[koniu_57]

Dzięki Suzana za podpowiedz . U mnie zimy są dosyc ostre a do tego moja chatka stoi na górce{troszkę niżej niż Wierzyca}więc musze szukać odmian odpornych i słabo przemarzających,niestety jestem coraz starsza i słabsza i nie wiem czy starczy sił aby okrywać . Ale mimo to nie zrezygnuję z winorośli , to takie moje mażenie od wielu.wielu lat. Pozdrawiam i dziękuję Baśka

[disizmi]

Oto zdjęcia siewek z pestek z zeszłego roku, jak miały liście. Może ktoś po liściach je rozpozna. I pod spodem jak wyglądają teraz. Czy jak na następną zimę je okryję, to mają szansę przetrwać trochę wyższe? Bo w tym roku zmarzły mniej więcej do połowy.

[Space99]

...Może ktoś po liściach je rozpozna....

Nikt nie rozpozna bo nie ma takiej odmiany. Siewka to siewka czyli nie wiadomo co wyrosło. A jeżeli chcesz się w to bawić to...
To jakie duże urosły nie ma znaczenia bo i tak musisz przyciąć na 2 oczka. Dopiero jak osiągną grubość łozy około 6mm formuje się pień. Zaowocować może najczęściej po około 5 latach lub wcale.

[x-suzana]

Oto zdjęcia siewek z pestek z zeszłego roku, jak miały liście. Może ktoś po liściach je rozpozna. I pod spodem jak wyglądają teraz. Czy jak na następną zimę je okryję, to mają szansę przetrwać trochę wyższe? Bo w tym roku zmarzły mniej więcej do połowy.

Liście pięcioklapowe czyli to nie gatunek labrusci.Będzie z tych lepszych.
Krzewy dopiero po 5 latach uzyskują gatunkową mrozoodporność przypisywaną danej odmianie.Przez ten czas lepiej okrywać.
Będziesz mógł ją nazwać.

[frant]

I nie możesz tak tych siewek trzymać razem , tam masz miejsca na dwie sztuki maxymalnie a jest ich najmniej kilkanaście ... Póki nie wypuścily liście , to weż i porozsadzaj . Możesz posadzic nawet gęsto , co 40cm , bo większość na pewno będzie prawie do niczego . Wyselekcjonujesz te najlepsze i wybitne a pozostałe wyrwiesz ( ale to po pierwszym -drugim plonowaniu ). Poczujesz sie jak prawdziwy selekcjoner . I cała Polska usłyszy o nowych przełomowych odmianach , podkopiesz tym samym fundamenty rolnictwa krajów południowych ... No tak , trzeba sie z tym liczyć , jak sie już bierze za takie rzeczy .

[x-suzana]

Podobnie została odkryta odmiana Iza Zaliwska, też rzekomo z siewki wyhodował ją polski selekcjoner i nazwał ją imieniem swojej córki.

[disizmi]

No to świetnie, mogę wyhodować nową odmianę. Dzięki za wszystkie przydatne informacje, już się nie martwię, że są takie niskie. I mam jeszcze jedno pytanie: czy mogę je porozsadzać już teraz czy poczekać aż będą miały po kilka liści?

A co do tego, czy chce mi się w to bawić - czemu nie. Nie jestem specjalistą w hodowli owocujących winogron, nie mam żadnej plantacji i pewnie nie miałabym czasu, żeby się nią zajmować, winogrona jak chcę, to kupuję ze sklepu, a w domu wolę się bawić w hodowlę jakichś mało znanych, dziwnych rzeczy, nie koniecznie efektywną, raczej eksperymentalną. Myślę, że spróbuję też ukorzeniania "patyków" z supermarketowych winogron.

[Space99]

...I mam jeszcze jedno pytanie: czy mogę je porozsadzać już teraz czy poczekać aż będą miały po kilka liści?
....

jak najszybciej

[rezygn0101]

A co do tego, czy chce mi się w to bawić - czemu nie. Nie jestem specjalistą w hodowli owocujących winogron, nie mam żadnej plantacji i pewnie nie miałabym czasu, żeby się nią zajmować, winogrona jak chcę, to kupuję ze sklepu, a w domu wolę się bawić w hodowlę jakichś mało znanych, dziwnych rzeczy, nie koniecznie efektywną, raczej eksperymentalną. Myślę, że spróbuję też ukorzeniania "patyków" z supermarketowych winogron.

Marketowe odmiany, jeśli winogrona były by sprowadzane z Norwegii? to po rozmnożeniu masz szansę utrzymać krzewy przy życiu, ale jeśli np. z Hiszpanii to jedynie w ogrzewanej szklarni.
Znam takich co próbowali i skończyło się na domowej sadzonce. Klimat nie ten.

[disizmi]

Niestety nie mam pojęcia skąd były sprowadzane...