Złe odczyty licznika prądu

[marzena84]

Podczas ostatniego odczytywania stanów liczników prądu u mojej sąsiadki stwierdzono że źle odczytywano licznik prądu . Jest to licznik produkcji rumuńskiej i przed ostatnim polem ( okienkiem z cyfrą ) nie ma przecinka .
Do tej pory ( a ma już ten licznik od bardzo wielu lat ) odczytywano licznik zakładając że ostatnie pole jest polem dziesiętnych kW. Zaznaczyć należy że odczyty , sprawdzeń prawidłowości działania licznika robili niejednokrotnie przedstawiciele zarządu . Sporadycznie sami sąsiedzi podawali stan licznika .
Jak w takiej sytuacji sąsiadka ma postępować gdyby chciał zarząd obciążyć ją różnicą według innych wskazań licznika a będzie tego sporo .
Na pewno będzie to dziesięć razy tyle co zużyto przez może 20 lat a być może i dłużej .
Co w takiej sytuacji robić ?
Pomocy , doradźcie proszę . ;:121 ;;45 Sąsiadka jest starszą panią w wieku ok. 75 lat i jest emerytowaną nauczycielką .

[nemo56]

Należy zgłosić ten problem w najbliższym zakładzie energetycznym albo chociaż u licencjonowanego energetyka. Powinni rozwiać wątpliwości.
To są fachowcy od liczników na prąd (między innymi).

[kejwot]

Witam
Jeżeli mogę udzielić skromnej rady:
- jeżeli licznik jest własnością ZE to ZE może obciążyć Odbiorcę energią za ostatnie 3 lata ( późniejsze lata obejmuje przedawnienie roszczeń ); a energię za ostatnie 3 lata można wyliczyć mając stany z odczytu ( wystarczy w prostej analizie mając stany dopisać 0 na końcu i policzyć tę energię poprzez różnicę stanów).
- jeżeli licznik jest podlicznikiem na działce i służy do rozliczenia indywidualnego poszczególnych działek, a Ogródki Działkowe są rozliczane przez ZE z licznika głównego to trzeba sprawdzić jak Zarząd rozlicza poszczególne działki - jeżeli wg wskazań podliczników to Zarządowi pozostaje nierozliczona energia z powodu błędu odczytu podlicznika; w tym przypadku jest to sprawa pomiędzy działkowiczem a Zarządem;

To czy ZE czy Zarząd Ogródków działkowych pomylił się w odczycie liczniki nie jest okolicznością usprawiedliwiająca niepłacenie za pobraną energię bowiem zgodnie z z art. 405 kodeksu cywilnego - kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, zobowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Powołany przepis ma na celu przywrócenie zachwianej pomiędzy stronami równowagi majątkowej, która może powstać w wyniku działania wzbogaconego, z jego dobrą lub złą wiarą, jak i wbrew jego woli; może być ona także następstwem czynności zubożonego, osób trzecich, a nawet siły przyrody.
Należy jednak zwrócić uwagę, że wysokość roszczeń reguluje również okres przedawnienia roszczeń (tj. wspomniałem wyżej okres przedawnienia roszczeń dla sprzedaży energii przez ZE wynosi 3 lata). Za przedawnione roszczenia nie ma przymusu płacić.

Pozdrawiam.

[marzena84]

Witam
Jeżeli mogę udzielić skromnej rady:
- jeżeli licznik jest własnością ZE to ZE może obciążyć Odbiorcę energią za ostatnie 3 lata ( późniejsze lata obejmuje przedawnienie roszczeń ); a energię za ostatnie 3 lata można wyliczyć mając stany z odczytu ( wystarczy w prostej analizie mając stany dopisać 0 na końcu i policzyć tę energię poprzez różnicę stanów).

Dziękuję za rzeczową całą radę .

[piszczu]

Witam

Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji i błąd odczytu leży po stronie zarządcy terenu który wynajmuję. Proszę o informację jak skończyła się sprawa a mianowicie czy kwota została umorzona czy najemca musiał ponieść koszty. Z tego co mi wiadomo to mój najemca posiada jakiś główny licznik ponieważ mój licznik spisują pracownicy osoby u której wynajmuje i to oni popełniają błąd co miesiąc od dłuższego czasu więc kwota która się uzbierała jest pokaźna. Tak jak napisał kejwot jest to opcja sporu pomiędzy najemcą a wynajmującym natomiast ZE są najprawdopodobniej na bieżąco opłacane. Jak może wyglądać wyrok sądu w przypadku gdy sprawa trafi do sądu? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.

Pozdrawiam

[ekopom]

O ile mi wiadomo, to prawdopodobnie nie można odsprzedawać prądu i rozliczać podlicznikiem. Więc sąd nie byłby wskazany, a energetyka może zerwać umowę i odłączyć. Prawidłowo powinno mieć umowę z energetyką i od nich licznik.

[_fox_]

Ludwiku zapewne nie można sprzedawać, ale użyczyć można, a na podstawie podlicznika najemca rozlicza się z właścicielem. Często jestem w sezonie nad morzem i najemcy mają podliczniki i rozliczają się z właścicielem terenu.

Przypuszczam że za zły odczyt, nie ma taryfy ulgowej i trzeba to będzie uregulować.

[ekopom]

Jacku, masz rację, że za zużycie trzeba zapłacić, nie dość, że z opóźnieniem i należy być honorowym, bo jednak ktoś już za energię zapłacił i trzeba mu tylko pieniądze oddać.

[Agrokasia]

Słynne rumuńskie liczniki do prądu! Hi Hi Hi
Na moim osiedlu w czasach PRL musieli wymienić wszystkie!