Wiśnia - zasychające kwiaty, porażone pędy
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4414
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Czym to zwalczyć
Nie wygląda to na żadną zarazę a na chorobę fizjologiczną: problem z pobieraniem pokarmu z gleby- bo brak jakichś pierwiastków lub niemożność ich pobierania nawskutek uszkodzenia korzenia lub jakiś zły stan gleby(przenawożenie, zalanie, susza itp.). Napisz coś o okolicznościach pod tym kątem.998pawel pisze:Witajcie
Co się wdało na moje wisienki
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Grzyb na wiśni. Proszę o pomoc
Prośba o pomoc i poradę: Mam problem z grzybem, który zaatakował młodą wiśnię. 6 lat temu posadziłem sadzonkę wiśni łutówki w miejscu po starej, wykarczowanej rok wcześniej jabłoni, po której w ziemi pozostały dość grube korzenie. Wisienkę posadziłem ok.1m od miejsca, gdzie był pień jabłoni. Wiśnia przez te 6 lat nie rodzi owoców; kwitnie obficie a owoców znajduję ok.10 do 15 sztuk w każdym roku. W tym roku w lipcu zauważyłem, że przy ziemi z pnia dookoła wyrastają jakieś białe grzyby, dość sztywne. Z trudem odrywałem je od pnia. Grzyby te mają nieregularne kształty, od spodu zamiast blaszek mają jakby sitko. Odkopałem więc pień na głębokość 20cm, usunąłem wszystkie grzyby i co drugi dzień spryskiwałem pień i zagłębienie "Miedzianem" przez 2 tygodnie. Po upływie następnych 2 tygodni pień drzewka znów obrósł tymi grzybami. Dodam jeszcze, że na trawniku ok.1m od drzewka, ale w przeciwną stronę niż był pień starej jabłoni, również znalazłem te same grzyby silnie i gęsto przerastające trawę. Czy jest jakiś ratunek dla tej wiśni i jak pozbyć się tego grzyba z trawnika, oraz czy można w tym właśnie miejscu posadzić nową wiśnię ?
Bardzo proszę o poradę, gdyż sytuacja ta przerosła moją wiedzę i doświadczenie. Za pomoc z góry serdecznie dziękuję.

Bardzo proszę o poradę, gdyż sytuacja ta przerosła moją wiedzę i doświadczenie. Za pomoc z góry serdecznie dziękuję.




Witam.
To śluzownica ciemna.Zabieg teraz wykonany powinien zmniejszyć zagrożenie ze strony tego szkodnika w przyszłym sezonie.
Confidor nie jest zarejestrowany na drzewa owocowe,ale w tym przypadku(drzewka nie owocują) możesz go zastosować,jest to silny środek o szerokim spektrum działania i prawdopodobnie sobie poradzi.
To śluzownica ciemna.Zabieg teraz wykonany powinien zmniejszyć zagrożenie ze strony tego szkodnika w przyszłym sezonie.
Confidor nie jest zarejestrowany na drzewa owocowe,ale w tym przypadku(drzewka nie owocują) możesz go zastosować,jest to silny środek o szerokim spektrum działania i prawdopodobnie sobie poradzi.
- Marteczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 28 gru 2008, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re:
Krzysztof usun. pisze:Witam.
To gorzka zgnilizna wiśni... w tym sezonie ,już po wszystkim...W przyszłym pytaj w okresie kwitnienia,bo wtedy zaczynamy walkę z ta chorobą.
Hej.
Zgłaszam się, bo zaczyna się okres kwitnienia moich wiśni! Co zrobić, czy spryskać, żeby uchronić się przed gorzką zgnilizną?
- Milosz-s
- 200p
- Posty: 248
- Od: 29 maja 2007, o 16:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań strefa 7a
Re: Wiśnia - choroby i szkodniki
Wiśnie regularnie chorują na brunatną zgniliznę drzew pestkowych. To choroba grzybowa, która może zniszczyć całe drzewo. http://www.target.com.pl/katalog/choroby/85.html Występowanie tej choroby jest niezależne od tego czy rok jest mokry, czy suchy. Konieczny jest oprysk (Topsin M 70 WP) trzykrotny na początku, w połowie i pod koniec kwitnienia, a więc co 7 - 10 dni od fazy białego pękającego pąka.
Gorzka zgnilizna to choroba występująca intensywnie w latach mokrych tak jak w ubiegłym roku. Jeżeli ten rok będzie mokry, a takie zapowiedzi słyszymy w związku z chmurą pyłu wulkanicznegi z Islandii to i ten oprysk (Kaptan zawiesinowy 50 WP) będzie konieczny.
Gorzka zgnilizna to choroba występująca intensywnie w latach mokrych tak jak w ubiegłym roku. Jeżeli ten rok będzie mokry, a takie zapowiedzi słyszymy w związku z chmurą pyłu wulkanicznegi z Islandii to i ten oprysk (Kaptan zawiesinowy 50 WP) będzie konieczny.
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
R.O.D. Jelonek k. Poznania
- Marteczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 28 gru 2008, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Wiśnia - choroby i szkodniki
Dziękuje serdecznie. Część drzewek już niestety kwitnie, więc chyba za późno żeby pryskać topsinem?
- Milosz-s
- 200p
- Posty: 248
- Od: 29 maja 2007, o 16:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań strefa 7a
Re: Wiśnia - choroby i szkodniki
Nie rezygnuj z oprysku. Należy go wykonywać trzykrotnie do zakończenia kwitnienia.
Chodzi o to że kwiaty nie otwierają się jednocześnie, a oprysk powinien trafić na kwiat w odpowiedniej fazie jego rozwoju.
Na gorzką zgniliznę oprysk po zakończeniu kwitnienia http://wrosystem.um.wroc.pl/beta_4/webd ... b/S-16.rtf
i jeszcze http://www.kpodr.pl/ogrodnictwo/sadowni ... wisnia.php
Chodzi o to że kwiaty nie otwierają się jednocześnie, a oprysk powinien trafić na kwiat w odpowiedniej fazie jego rozwoju.
Na gorzką zgniliznę oprysk po zakończeniu kwitnienia http://wrosystem.um.wroc.pl/beta_4/webd ... b/S-16.rtf
i jeszcze http://www.kpodr.pl/ogrodnictwo/sadowni ... wisnia.php
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
R.O.D. Jelonek k. Poznania
- Marteczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 28 gru 2008, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Wiśnia - choroby i szkodniki
dzięki
cóż, będę musiała się przemóc i sięgnąć po tę chemię, chociaż zawsze wolę naturalne sposoby.

Re: Wiśnia - choroby i szkodniki
Na początek witam wszystkich - pierwszy post tutaj 
niestety za późno dotarłem do tego forum... wiśnie schną w oczach - brunatna zgnilizna pewnie, obok na czereśniach co któryś owoc gnije
czy coś teraz jeszcze mogę zrobić ? oprysk topsinem albo Horizon ?? czy z wiśni wycinać chore gałęzie na oko 80% czy ewentualnie przyciąć wiśnie /powiem szczerze, że ogrodnik raczej ze mnie początkujący i nie wiem kiedy przycinać wiśnie/
no i odnośnie czereśni czy teraz mogę jeszcze pryskać - czereśnie raczej wczesna odmiana...

niestety za późno dotarłem do tego forum... wiśnie schną w oczach - brunatna zgnilizna pewnie, obok na czereśniach co któryś owoc gnije

czy coś teraz jeszcze mogę zrobić ? oprysk topsinem albo Horizon ?? czy z wiśni wycinać chore gałęzie na oko 80% czy ewentualnie przyciąć wiśnie /powiem szczerze, że ogrodnik raczej ze mnie początkujący i nie wiem kiedy przycinać wiśnie/
no i odnośnie czereśni czy teraz mogę jeszcze pryskać - czereśnie raczej wczesna odmiana...
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 20 wrz 2007, o 19:42
- Kontakt: