Ogródek Magdy:-) cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Dominisiu :D -dzięki tobie to mi bardzo wyszło z tą Lawendą -wykiełkowało już chyba z 50 sztuk :shock:

Koleus- z zeszłorocznej rośliny udało mi się uzyskać tylko jedną sadzonkę (inne gałązki padły),
ale z tej jednej udanej sadzonki teraz świetnie ukorzeniają się "szczepki" -w ciągu tygodnia rosną im takie
korzenie! Po prawej to właśnie sadzonka, z której pobieram nowe roślinki.
Obrazek Obrazek

Natomiast Kobea (kwitnąca na fioletowo) nabrała takiego koloru liści -czy to prawidłowe?
Stoi na bardzo słonecznym parapecie.
Obrazek

A w moim Agapancie , którego kłącza kupiłam po wspaniałych opisach tej rośliny u Vity :wit - pokazuje się coś takiego....
Rośnie sobie ten Agapant w doniczce w domu i to nowe nie wygląda mi na kolejne liście ,
bo jest takie grubaśne....

Obrazek
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Ten koleus ma super kolor. A agapant koniecznie chce zakwitnąć.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

O rety, Magduś. ON ZAKWITNIE :shock: Szczęściara ;:138 Dokumentuj, proszę losy cebulicy. Wydaje mi się, że u mnie przezimowały trzy cebulice :shock: Tak jakoś podobnie wyglądają. Troszkę sfatygowane przez sucz, ale listki i pąk kwiatowy... no jakoś tak do cebulicy podobne. Nie sadziłam tam niczego nowego, więc wychodzi na cebulicę, o której nie bardzo wiedziałam, że jest cebulicą... Koleusy ekstra. A na kobei takie rumieńce widziałam, więc pewnie możliwe, że od słonka.
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Na pewno wyobrażacie sobie jak ja się cieszę z tego Agapanta :D Naprawdę ze mnie szczęściara!...

W ogóle moje ogrodnicze serce bardzo się raduje, bo na działce zakwitnie mój CZOSNEK !
W piątek tam byłam i odkryłam między liśćmi pąk... W końcu doczekałam się ;:138 Będę miała piękną fioletową kulę.
W tym sezonie dużo roślinek zaskakuje mnie - Bergenie na ogół miały tylko jeden ,dwa kwiaty .
Teraz mają ich dużo więcej :D

Czosnek i Bergenia
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Magduś... ja też mam pąka czosnkowego :heja
Wprawdzie nie tego, co to go jesienią łopatką przepołowiłam :oops: ale zawsze...
A bergenia się leni :evil:
Twoja piękna :)
I agapant :shock:
Zielone paluszki masz, widać ;:108
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Jak takie rzeczy potrafią serce ogrodnika rozradować, nieprawdaż? :) Ciągle coś nowego, ja tez jak jadę, to się zastanawiam, co tam zastanę, pól godziny chodzę i oglądam, zanim się wezmę do jakiejś roboty :) Niestety u mnie i przykre niespodzianki, spustoszenia zimowe jeszcze nie do końca rozpoznane, trochę rzeczy mi wymarzło :( :( A Ty masz wszelkie powody do dumy, agapant, no proszę!!
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Nie wyjdę z podziwu aż do jesieni!!! Karczoch! Lawenda! AGAPANT!?
Jestem zielona...z zazdrości :oops: i czerwona! Ze wstydu, że zazdroszczę ;:145
Gratuluję. Pójdę sprawdzić u swoich agapantów...
Madziu, bo w końcu się pogubiłam, jaką masz cebulicę? Bo, że jest przepiękna, to nie ulega wątpliwości :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Gosiu , Marto , Wiktorio :D

W ogóle nie liczyłam nawet na jakieś pąki u tego Agapanta...Kupiłam u p.Bogdana Królika wysyłkowo
kłącza w woreczkach -takie jak kupuje się np. Hosty. Posadziłam do doniczki ,a ten wypuszcza taką
niespodziankę :shock: Pewnie malutki to będzie kwiat ,ale tak się cieszę :D

Wiktorio - Cebulica to Scilla liliohyacinthus Linnaeus. Pyrenean squill - taką nazwę znalazłam i
informację ,że występuje ona we Francji i Hiszpanii. Na zdjęciach wygląda identycznie jak moja(ze wszystkimi
szczegółami).

Izabelo
-A pokaż zdjęcia swojej Cebulicy :D

Marto- ja robię dokładnie tak samo :jak wejdę na działkę ,to łażę z torebką ,kluczami w ręku i
sprawdzam co gdzie się pokazało w roślinkach :D

Gosiu - ja też nieraz jak nie dziabnę jakąś cebulkę pod ziemią -to aż mi się gorąco robi :?
A jaki czosnek u Ciebie ma pąk ?
-------------------------------------------------------------------------------------------

Na mojej działce w końcu pojawiają się kolorki - to miniaturowa Sasanka ,kupiona w zeszłym roku.
Czyż nie wygląda jak dama ,która ma na szyi Boa z piór....? Obok Hiacynt różowy.

Obrazek Obrazek
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Igor :D Sasanka u mnie jest miniaturowa -taka malutka urosła....
Ale to normalna odmiana.
-----------------------

Korona cesarska ,a po prawej Dyptamik od przemiłej ogrodniczki z Lubelszczyzny ;:109

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Co za sasanka!!!! :shock: ;:63 Czy ja mogę prosić o bardziej poglądowe zdjęcie? Jak wygląda cała roślinka?

Madziu, coś kojarzę pytanie o śliwy - ja nie wiem, czy powinnam doradzać, bo miałam raptem 2 śliwki w zeszłym roku - i to cały mój dotychczasowy dorobek (ale pyszne były :wink: ).
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Magda, ta sasanka super, ja ostatnio jestem bardzo czuła na sasankowy wdzięk i czar :) , ale co to jest to żółte, co do niej wlazło, przypuszczam, że te listki za nią to ta sama roślina, nie rozpoznaję, co to?
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Dominiko :D Sasanka jest chyba najbardziej pospolitą Sasanką - tak mi się wydaje .
Cała roślina... hmm -to właśnie cała roślina :;230 W tamtym roku była większa ,a teraz taka mi wyszła...

Wokół sasanki to coś ,co rozłazi mi się po wszystkich grządkach (ten żółty kwiatek).

Obrazek

A co do śliwek -masz po prostu Węgierkę Dąbrowiecką? I nie trzeba wyszukiwać jakichś specjalnych odmian tej Dąbrowieckiej?
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »


Marto
:D Wiem ,wiem -czytałam u Ciebie Wasze rozważania na temat Sasanek :D Nawet nie
wiedziałam ,że jest tyle jej odmian...
A to żółte to chyba to ,o czym pisałyśmy u Gorzaty -ziarnopłon? Nie wiem czy to nie występuje też pod nazwą Kopytnik
(może się mylę). To coś jest fajne przez chwilę , ja niestety za bardzo nie lubię tej rośliny.

Zaczyna mi zadarniać całe powierzchnie grządek , chwilę kwitnie ,a potem te listki żółkną i roślina znika na całe lato.
A w części podziemnej ma takie jakby "kartofelki". Roznosi się wszędzie.
---------------------------------------------------------------------

Hiacynty pod psem i Forsycja pod ..psem :|

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Aha - rozumiem już, skąd ksywa sasanki :;230

Co do śliwki to Dąbrowicka u mnie nie owocowała jeszcze - owocował Amers (bardzo dobry o dużych owocach, tylko jeśli ktoś woli super soczyste renklody, to może się rozczarować - Amers jest taki mięsisty, sok nie spływa). Na Dąbrowicką czekam, i mam nadzieję, że się doczekam w tym roku. Podobno też dobra. Moja trzecia odmiana to Herman - super wczesna (i samopylna) śliwka. Do dwóch pierwszych potrzebne zapylacze, czyli muszą być dwa drzewa.

A węgierka Dąbrowicka jest tylko jedna, nie ma klonów :wink:
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Ziarnopłon widocznie bardzo lubi Twoja glebę, skoro się tak panoszy. U mnie go jak na lekarstwo- znalazłam zaledwie jedno miejsce w ogrodzie, gdzie przycupnął. Kopytnik to zupełnie inna roślina- ma zimozielone liście, pięknie zadarnia cieniste miejsca.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”