Witaj
Januszu!
Bardzo ciekawy ten nowy, a zwłaszcza jego środeczek. W komplecie - piękna gromadka
Co do przesadzania, to po wyjęciu z doniczki okaże się ile korzenie będzie do usunięcia (oczywiście tych martwych,
bo takie prawie zawsze są).
Czasem po ich wycięciu okazuje się, że stara doniczka jest w sam raz. Jeśli jednak miałbyś upychać na siłę, to lepiej
dać tylko trochę większą.
W przeciwnym razie, storczyk zabierze się za wypełnianie zbyt dużej doniczki korzeniami, co może potrwać.
A kolejne kwitnienie odwlecze się na długo... Tak już jest, że storczyki lubią trochę ciasnotę
