Ogródek Pszczółki cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Witaj WIESIU!
Jak pięknie u Ciebie wszystko kwitnie. Przypomniałaś mi o bodziszku żałobnym
muszę go pojutrze poszukać czy przeżył ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Nelu, to w takim razie poczekasz do przyszłego roku. ;:65 Mój nie kwitł w zeszłym roku i też się
zastanawiałam dlaczego, a on jeszcze prawdziwych dużych pedów nie miał bo to była malutka sadzonka. Przez cały rok
budował sobie nowe pędy. A teraz ma ponad metr i cztery kiście kwiatów. :heja
A ta firaneczka to kupna, :;230 no coś Ty ja bym sie w takie cuda nie bawiła, no chyba żeby jakieś 20 lat temu,
jak mi się jeszcze chciało :;230
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Krysiuniu, bodziszek jest solidny wiec na pewno będzie. Ja myślałam że już straciłam jagodowca, a tu jakiś badyl się wysuwa
z ziemi tam gdzie rósł w zeszłym roku :heja to chyba jednak on :heja
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

No tak ...to sobie z kwitnieniem poczekam ...Firanka rzeczywiście trochę skomplikowana,lubiłam kiedyś takie rzeczy robić,ale ostatnimi czasy jakoś mi czasu brak...i chęci również... :wink:
Zapomniałam napisać ,że u mnie bodziszek żałobny dopiero zabiera się do kwitnienia,trochę trzeba poczekać,
on jest chyba najbardziej odporny z geranium,bardzo ładnie się rozrasta i tez bardzo się rozsiewa,już mam parę pokaźnych kępek ,a wszystkie z jednej sadzonki kupionej 3 lata temu... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Wiesia - u Ciebie wszystko już takie duże i kwitnące :shock:
A u mnie bodziszek żałobny jeszcze mały ,niedawno z ziemi wyszedł :roll:
Muszę się pochwalić ,że wysiałam wszystkie nasionka od Ciebie :D
Teraz będę czekać na efekt ,najbardziej na maki nie mogę się doczekać ,
bo tyle różnych mi przysłałaś ;:196
Zastosowałam się do instrukcji na opakowaniach i niektóre
wysiałam na miejsce stałe ,żeby nie przesadzać :wink:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Wiesiu zdjęcie rozkwitającego powojnika bajeczne :shock: nie mogę się napatrzeć, a ileż pąków :shock: :shock:
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Witam miłych gości w ten chłodny wiosenny poranek ;:7

Neluniu, ale masz szczęście że ten bodziszek żałobny Ci się rozsiewa. U mnie jest tylko jedna kępka i tak od samego
poczatku, ale też warunki nie są najlepsze bo spełnia trudne zadanie wypełniacza w całkowitym suchym cieniu pod
różą 'Leontine Gervais'. Ta róża jest ogromniasta więc mu nie najlepiej. Dzieli los z innymi bodziszkami i jedną na
wpół żywą hostą. Może dokupię i posadzę gdzie indziej, bo dzielenia na pewno nie przeżyje.
Uściski ;:196

Bożenko, życzę Ci pięknego makowego pólka. Ja muszę swoje też wysiać bo to już największy czas, ale cały czas
zadeptuję rabaty sadząc, plewiąc, dogladając. Z tego co siałam na jesieni niestety nic nie wzeszło. ;:223
Buziaczki :wit

Agnieszko, to nastepne kwiaty po migdałowcu na które bardzo czekam co roku. ;:65 a to już sie zaczyna :heja :heja :heja

A na ten chłodny dzień trochę różu na ocieplenie

Obrazek

Taki fajny owad na ubiorku dobrze wyposażony by spijać miodek

Obrazek

I nabrzmiałe pączki na róży, niedługo będą kwiaty

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Witaj Wiesiu, dzisiaj postanowiłam zrobić inwentaryzacje mojego ogrodu. Wiesiu, czy prowadzisz zeszycik z opisami swoich roślinek? Ciekawa jestem ile można zmieścić na tak małej przestrzeni. Jestem u Ciebie prawie codziennie i codziennie oglądam inne krzewy, cebulowe, byliny i tak dalej, jest tego bardzo dużo. Razem wszystko wygląda bajecznie! Czasami mam wielka ochotę wygospodarować w moim ogrodzie przestrzeń podobną do Twojej. To musi być nieprawdopodobnie przyjemnie posiedzieć sobie tak blisko wśród wspaniale kwitnących roślin.
Życzę, miłego, ciepłego, pełnego pięknych zapachów dnia. Elżbieta
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Witaj WIESIU!
Ja to co wejdę do Ciebie to wpadam w doła. U Ciebie takie wszystko piękne, dorodne i tyle
na wierzchu. A u mnie co pójdę, to szukam patyczkiem czy żyje, czy wychodzi.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Eluniu; tak to jest jak chce się mieć każdą roślinkę która nam się podoba. Trzeba wygospodarować dla każdej miejsce
jak najbardziej odpowiednie, po to by dobrze rosła i po to by można było ją oglądać. Ja to raczej chyba z prostej ciekawości
kupuję przeróżne roślinki, tak by je poznać lepiej, jak rosną, jak kwitną, czy im sie spodoba u mnie.
Wiele z tego co kupuję nawet nie widziałam w ogradach na żywo, więc jest to jakby wielkie odkrywanie. A z drugiej strony
chciałoby sie tez mieć takie większe kompozycje kwiatowe, tak jak u Ciebie. Łany kwiatów na przemian ślicznie dobranych.
Do tego trzeba mieć niestety wieksze przestrzenie bo u mnie to wszystko na małej skali.
Na małej powierzchni lepiej chyba stwarzać takie koronkowe ogrody, może mi się to kiedyś uda :D
Na przykład taka piekna i dyskretna roślinka jak tiarella, można wyobrazić sobie ogród gdzie w cieniu drzew są łany takiej
samej tiarelli, musi to wyglądać bajecznie kiedy kwitnie. Po kwitnieniu pozostają delikatne liście ale nie bedą zwracać na
siebie uwagi.
Albo ogród gdzie tiarelle są sadzone z innymi roślinami na przemian, w sposób regularny, geometryczny dla podkreślenia
ich uroku. To jest to co ja nazywam koronkowym ogrodem.
A można tak jak często u mnie podziwiać z bliska tylko jedną roślinkę którą się ma, i tez jest piękna. Ale o jej istnieniu
w moim ogrodzie to chyba tylko ja wiem. Bo inni nawet rodzina widzi tylko wielkie kolorowe plamy.
I to jest właśnie ogród sekretny :;230
A invertaryzację robię raczej przy zakupach, by wiedzieć dokładnie jak roślinka się nazywa po łacińsku, i również gdzie
i kiedy ją kupiłam. W samym ogrodzie jest za dużo zmian, roślinki są często przeprowadzane i ciężko jest utrzymywać
taką inwertaryzację aktualną. Choć może być przydatna, bo jak pamięć zawodzi to wykopuje sie niechcący to co juz było
posadzone wczesniej w to samo miejsce. ;:223
Za to bardziej przydatne jest notowanie wymagań hodowli każdej roślinki którą się posiada i mało się ją zna, można
wtedy uniknąć podstawowych błędów i niepowodzeń. I roślinki będą też szczęśliwsze i się odwdzięczą z nadwyżką ;:138
Życzę Tobie również Elu jak najwięcej radości z ogrodowych poczynań i równie wspaniałych efektów jak do tej pory ;:196

Krysiuniu, nie przebaczę sobie jeśli tak źle na Ciebie działa mój ogródek. To wszystko jeszcze masz przed sobą, tyle radości
z zieleniny która na pewno powychodzi. :heja zobaczysz sama za dwa tygodnie nie bedziesz sama wierzyła własnym oczom :roll:
Buziaczki ;:167
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Jeszcze troszkę wiosny póki jest z nami ;:138

Też mam omiega wschodniego :heja

Obrazek

Wczesne tulipanki już przekwitają ale będą następne

Obrazek

Brunnera 'Looking Glaces' już troszkę się rozwinęła

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

WIESIU!
No nie Twój ogród mi się bardzo podoba. Wiem, że różnica temperatur.
Jednak podświdomie kiedy zobaczę roślinę, która kwitnie u Ciebie to
szukam jej u siebie. A u mnie w nocy przymrozki, w dzień bardzo zimno
więc trzeba będzie długo czekać na taki efekt jak u Ciebie.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Krysiuniu, wiesz ja też biegam i sprawdzam cały czas, szczególnie te które jeszcze nie wyszły i na których mi
zależy. ;:224 U nas w nocy też zimno i nawet ranki sa bardzo chłodne. Można wyjść do ogrodu tylko po południu
i też nie jest za ciepło. Ale ma sie ocieplić od soboty :heja
Buziaczki ;:196

Wypatrzyłam dzisiaj tegoroczne migdały, jeszcze dobrze zwiędłe kwiatki nie spadły z drzewa a migdały już takie duże.

Obrazek

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Wiesiu dziękuje bardzo za zdjęcia migdałów.Pozdrawiam
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Moje drogie i moi drodzy.
Bardzo dawno wyczekiwany moment zbliża się wielkimi krokami. Zakwita powoli paeonia drzewiasta 'Hana Kisoi'.
Przy tej okazji nie obędzie się bez zdjęć a ponieważ ona kwitnie na ogół bardzo krótko, nie więcej niż tydzień,
to będę wklejać co wieczór jej fotkę tak by można było podziwiać i śledzić jej rozkwit.

Oto dzisiejsze zdjęcie. Ten różowy punkcik w środku pąka to jest właśnie zapowiedź szybkiego rozkwitu pięknego kwiatu.

Obrazek

Grażynko, proszę Cię bardzo. ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”