Szachownica cesarska (Fritillaria imperialis) cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Grzegorzu , pozycja była niezwykle niespotykana , ale było warto! Mam więc 2 Uva-Vulpis ! :lol:
Asieq, u mnie podobne szkody wyrządziła kiedyś moja kotka ale nie jestem ekspertem , poczekaj na zdanie innych!
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Wygląda mi to na robotę ślimaka ;:110
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

I znowu człowiek czegoś się nauczył :lol: , mimo to moja kotka podobnie obgryzała ni roślinki ;:224
Awatar użytkownika
Asieq
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 19 sie 2009, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Ślimaka? Śluzu nie ma na roślinach ani w okolicy, a wg mnie te łodygi są gryzione zębami. Ja obstawiam kota. Póki co owinęłam szachownice siatką.
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Złapałem na gorącym uczynku ślimaka z muszelką w paski na grzbiecie który dokładnie tak jak na tej fotce podgryzł mi szachownice i nie zauważyłem tam żadnego śluzu.
bazyliszek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 19 kwie 2007, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Witam.Czy szachownicy może zaszkodzić poranny przymrozek :?: na wszelki wypadek nakryłam doniczką :wink:
Pozdrawiam Marzena
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Wspominałem kiedyś że Szachownice są bardzo wytrzymałe na spadki temperatur. Wytrzymują nawet kilkustopniowy przymrozek i zbędne jest ich okrywanie. ;:7
Awatar użytkownika
Bożi
500p
500p
Posty: 585
Od: 7 mar 2009, o 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szachownica Cesarska

Post »

Kiedy jest najlepsza pora na przesadzenie szachownicy? Czy można to zrobić zaraz po zaschnięciu liści? Znowu mi nie zakwitła. Siedzi niedaleko tawuły i muszę ja przesadzić.
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Szachownica Cesarska

Post »

Bożi pisze:Kiedy jest najlepsza pora na przesadzenie szachownicy? Czy można to zrobić zaraz po zaschnięciu liści? Znowu mi nie zakwitła. Siedzi niedaleko tawuły i muszę ja przesadzić.
Wszystkie odmiany Szachownic przesadzamy po wyschnięciu łodygi .W zależności od rodzaju gleby okresem najlepszym jest przełom czerwca-lipca ,ewentualnie początek lipca.Przechowujemy w chłodnym i zacienionym miejscu .Po upływie 2 tygodni możemy sadzic do ziemi.
Życzę powodzenia w następnym roku ;:108
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Larwy tej Poskrzypki liliowej to wróg nr.1 na twoich szachownicach.
Zrobi z twojej szachownicy to co robi stonka z ziemniakami .Strzeż się jej :!: :!: :!: ;:108
Obrazek
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

No , niestety , na moim łanie szachownic znalazłam jedną poskrzypkę :evil:
Potraktowałam ją niezbyt miło , więc mam nadzieję że inne się zniechęcą :twisted:
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Szukaj dobrze :uszy
Awatar użytkownika
egeria75
100p
100p
Posty: 106
Od: 30 maja 2009, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Co do zapachu - tylko proszę się nie śmiać ze mnie.
Kupiłam koronę w ogrodniczym, zapakowałam do samochodu. Pojechałam do spożywczego, zrobiłam zakupy (samochód zostawiłam otwarty), wsiadam do samochodu, jakiś bardzo dziwny "zapach". Przez całą drogę zastanawiałam się czy przypadkiem jakiś złodziej nie właził mi do samochodu i się nie spocił ze strachu przed przyłapaniem. Dopiero na forum znalazłam, że to korona taki aromat wydziela. Autentycznie dla mnie jak pot. Co nie zmienia faktu ze roślinka śliczna.
Pozdrawiam Jola
Moje rabatki - egeria75
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Ciach i do ziemi :tan - dokładnie tak ;:108 W przeciwnym razie blado widzę twoje szachownice.
Gdyby jednak okazało się że larwy wykluły się i żrą liście potraktuj ich preparatem na mszyce lub stonkę ziemniaczaną
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Man dzięki za podpowiedź o poskrzypce.Uśmierciłam ich chyba z 50 w ub. tygodniu.Nie ma co,trzeba sie w ten preparat zaopatrzyć,bo w odrodzie mnóstwo lilii!!!!
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”