Przy chwastach często takie odbarwienia występują na ścieżkach przy polach. Roundupem zawieje z wiatrem i gotowe. Albo chloroza wynikająca z niedożywienia. Chwasty są żarłoczne, a jak im nagle czegoś zabraknie to takie coś się dzieje. Kandydata na nową odmianę trzeba obserwować minimum (zazwyczaj więcej) rok, a następnie jego potomstwo, kolejny rok. Jak po tym czasie dalej taki będzie to najgorsze za nami
A tak na serio to trzeba mieć oczy szeroko otwarte i wiedzieć, czego szukać (to chyba najważniejsze). Ja część z moich kandydatów na odmiany znalazłem w parkach publicznych, nie tylko u mnie na szkółce
Przykład z parku: (znaleziona 3 lata temu trzmielina)
