
Rośnie u mnie jeden od 5 lat już chyba - i wciąż choruje ,zamiera itp.
Na razie ma dwa malutkie pączki liściowe ,nad którymi się znowu trzęsę -jak co roku....
W tamtym roku posadziłam go na nowo -zgodnie ze wskazówkami z forum- czekam z niecierpliwością
na efekty

Moniko-jakie wątki o rododendronach polecasz? Ja dużo znalazłam w " Błędy w uprawie różaneczników".