PRIAM ? witaj ! Hiacynty rzeczywiście są wielkie ! Teraz już się rozwinęły i bardzo mi się podobają. A jak pachną ! Sadziłam je jesienią. Te na zdjęciu rosną w Białym Ogrodzie.
RIANE ? też mi się ta zasada spodobała ! Narzędzie do wyrywania chwastów właśnie takie nabyłam. Ale rozłażącej się koniczyny itp. tym się usunąć nie da...
Piszesz, żeby zaakceptować niektóre chwasty... No, właśnie się nad tym zastanawiam,że powinnam... Ale czy to nie wyruguje trawy po pewnym czasie ? Tego się obawiam... Z drugiej strony wzdragam się przed tą chemią...wiesz, że nie chcę jej stosować.
Problem polega na tym , że mnie się taki trawnik podoba... ! Chciałabym go mieć w ogrodzie, nie jakieś boisko, ale polanki i przejścia między rabatami. Myślę, że stanowi doskonałe tło dla roślin i spaja całość ogrodu.
Mój ogród nie jest naturalistyczny. Staram się prowadzić go w sposób ekologiczny i przyjazny naturze. Ale np. są w nim elementy formalne ? np. strzyżone rośliny, architektura ogrodowa. Więc zgrzytu estetycznego chyba nie ma , raczej moralny...
Jestem niezadowolona z tej rozwożonej kory, a Ty?
DALA ? witaj , Dalu ! Widzę, że się zgadzasz z Agatą...Muszę kwestię trawnika przemyśleć.
Czy Ty masz taki naturalny trawnik, z koniczyną itp. ? Od jak dawna ? Jaka jest proporcja trawy i reszty ? Czy chwasty nie wyparły trawy ? Jak sobie radzisz z koniczyną ?
[ IZA ] ? witaj Izo i dziękuję za dobre słowo o moim ogrodzie ! Nasiona trawy są sypane na odrobinę świeżej ziemi i po dosiewce są lekko przysypane ziemią , potem naturalnie trzeba podlewać .
DODAD ? kolejna osoba z priorytetem ogrodowym ! U mnie to występuje do tego stopnia, że nie umyłam okien przed świętami, dopiero teraz !
Mniszka wyrywaczem do chwastów można usunąć, gorzej z koniczyną i innymi takimi płaskimi...
Masz rację, że nie walczysz o idealny trawnik, mając małe dzieci i psa ? w końcu ogród ma być dla nas i naszych bliskich.
ABEILLE ? Wiesiu, ta zasada jest dobrodziejstwem dla ogrodu. Gorzej z domem...Kiedy zamiast sprzątać czy pitrasić, idziesz kopać grządki...Rodzina może się zbuntować...!
Też tak to odczuwam, że jednolita zieleń trawnika stanowi ?podkreślenie różnorodności form i kolorów? innych roślin. Właśnie taką funkcję chcę ,żeby spełniał mój trawnik.
COMA ? Mariolu, tak jak to wielokrotnie stwierdzaliśmy na tym forum, każdy ogród jest inny i co innego stanowi o jego uroku.
Mnie się , niestety, podoba klasyczny trawnik...w odpowiedniej ilości. Mam raczej skrupuły natury ekologicznej.
ALINA ? dziękuję za radę, Alinko !
TAJKA ? witaj , Tajko! Stokrotki i fiołki też bym lubiła ! Niestety, u mnie ich nie ma. Mniszek łatwo jest usunąć wyrywaczem do chwastów. Gorzej z koniczyną itp., rozłażącymi się.
GORYCZKA ? Krysiu, w ogrodzie coraz więcej barw i zieleni młodych listków i kiełków...
Widzę już koniec prac porządkowych ! Poza tym w ich trakcie wpadłam na sporo nowych pomysłów.
AGNIEŚ ? Agnieszko, moja pęcherznica jest szczególnie ładna wiosną ? jej złote listki wyróżniają się na tle ciemnych pni sosen i ładnie harmonizują z cyprysikami z przodu.
Dziś odbyło się pierwsze koszenie trawnika !
Muszę koniecznie zobaczyć tę Twoją czerwoną piwonię !
HALINA ? dziękuję za odwiedziny ! U mnie też wiele roślinek
jeszcze nie widać...np. kokoryczki i rozwary się nie pokazały. Aż się martwię, czy przetrwały zimę...
ZANETAN ? witam Cię w moim ogrodzie ? dziękuję i zapraszam znów !
ALEB-AZI ? Izo, ja też nie wyobrażam sobie koszenia trawnika tak często...Trochę się łamię z tymi chwastami...nie wiem, co dalej robić.
W Białym Ogrodzie już coś kwitnie ! Wklejam zdjęcia ? małe to na razie rośliny, ale mogę sobie wyobrazić , jak będzie gdy urosną.
