Ogródek AGNESS cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Agnieszko, tak po zdjęciu to też mi pasuja Westerlandy bo mocno sie rozrosną i bedziesz miała nawet zakryta kratę.
Ale faktycznie musisz sprawdzić ich wytrzymałość na mróz by nie przemarzały co roku, bo bedą później i mnie kwitnąć.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Aguś, przykro mi z powodu Twoich róż...
U mnie przetrwały tylko rabatowe, pnąca i parkowa do wyrzucenia. Więcej róż nie kupuję, a na miejscu pnącej posadzę clematisa.
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Witaj Agnieszko szkoda mi Twoich róż ,ja w zeszłym roku dużo straciłam , w tym roku jakoś wszystkie przetrwały , nie sadziłam piennych więc może dlatego .
Genia
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Agnieszko ;:167 pięknie u Ciebie ;:138
Popodziwiałam wiosnę w Twoim ogrodzie, kwiatuszki cudne ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Aguś szkoda tych róż. U mnie w tym roku podobnie jak w ubiegłym wszystkie róże przemarzły do gruntu. Ale odbijają powoli.
Może nie ma konieczności rezygnacji z róż, skoro tak je lubisz. Tamto miejsce widoczne z okien kuchni może obsadź innymi różami-nie piennymi. Wydaje mi się, że one mają większą możliwość i siłę regeneracji po przemrożeniach niż pienne.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Agnieś no własnie bardzo się zastanawiam między Westerlandami a Chopinami, jeden i drugi widok byłby piękny :roll:

Daluś masz rację :D fiołeczki to takie drobinki a tyle mają uroku i właśnie ten bajeczny zapach :D
Szkoda Twoich krzaczków, ale niestety tak jak piszesz, w każdym ogródku są jakieś straty :(

Iduś i Ty straciłaś różyczki :( obecna zima naprawdę nie była dla nich zbyt łaskawa :(

Iwonko te pienne są takie delikatne dlatego, że mają wysoko miejsce szczepienia, które nie jest przykryte ziemią, bardzo często agrowłóknina lub inne okrycie niestety nie wystarcza i wymarzają :( Szkoda Twoich różyczek, bo to i spore pieniążki i wiele pracy włożonej żeby pięknie rosły i cieszyły :(

Izuś cieszę się, że zajrzałaś i zapraszam ;:196 :D

Wiesiu mam posadzone Westerlandy w innej części podwórka, ale ja chciałabym już posadzić róże w tym sezonie, tak, że nie będę miała możliwości sprawdzić jak u mnie zimują, pierwszą zimę przetrwały, ale to byłe młode sadzonki praktycznie całe przykryte ziemią.

Moniś clematis będzie wyglądał równie pięknie jak róża, ale wszystko szkoda każdej straconej roślinki :(

Geniu to cudownie, że w tym roku nie masz żadnych strat w różach, oby każdy rok był taki :D

Halinko dziękuję ;:196 :D

Judyś moje wszystkie pozostałe róże podobnie jak u Ciebie przetrwały, musiałam je przyciąć bardzo nisko, nad miejscem gdzie były przykryte ziemią, ale też ładnie odbijają, jedynie wypadły mi wszystkie pienne i 3 z tych sadzonych jesienią- ECRI, HOKUS POKUS i DOUBLE DELIGHT, ale to były dosyć delikatne sadzonki :(
Awatar użytkownika
mariasen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 10 paź 2006, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Agnieszko, zawsze są jakieś straty ale tych róż naprawdę szkoda.
Pozdrawiam Majka
spis wątków
wizytówka
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Agniesiu jest mi bardzo przykro że tyle poniosłaś strat :( ale i tak Twój ogród jest piękny a z czasem pewnie sobie dokupisz inne róże....
Dobranoc ;:196
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Witaj AGNIESZKO!
Co nowego zakwitło u Ciebie na skalniaku?
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Maju szkoda, bardzo ich szkoda, ale tak zraziłam się piennymi po tej zimie, że więcej ich nie posadzę, chociaż zawsze bardzo mi się podobały :(

Joluś na miejsce tych piennych posadzę róże krzaczaste, też będzie pięknie, ale nie tak wyobrażałam sobie tę właśnie rabatę :(

Krysiu z dnia na dzień kwitnie więcej roślinek ,skalniak też robi się coraz bardziej kolorowy :D Najbardziej się cieszę, że zaczynają kwitnąć moje ukochane Fritillarie Michajłowskiego i kostkowate :D i wiele innych kwiatuszków. Mam nadzieję, że jutro będzie ładna pogoda to cyknę fotki :D
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Agnieszko szkoda róż ale i u mnie to samo tylko jedna Bonika na pewno żyje, na resztę czekam ale chyba już na darmo :cry:
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Agnieszko u mnie na szczęście róże jakoś dały sobie radę. Ale musiałem wyciąć prawie do korzenia.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Agnieszko, Twoje wspaniałe róze na pniu padły z mrozu, a ja moją ukochaną 'The Fairy' musiałam wywalić z powodu
guzowatości. Ale jeszcze sie obejrzę za taką samą, nie da rady. Za bardzo ją lubiłam.
A czy dobrze opatuliłaś korony i miejsce szczepu, bo to najwrażliwsze części w różach na pniu.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Marysiu ja mam jeszcze nadzieję jedynie do Boniki, wydaje się mieć jakieś szanse, one są jednak najwytrwalsze, ale jak będzie zobaczymy :(

Marcinie, moje krzaczaste też mocno ostrzyżone, na jeżyka, ale na szczęście puszczają już nowe pędy.

Wiesiu różyczki były opatulone jak bałwanki, a miejsce szczepienia wyjątkowo, ale niestety nic to nie dało, jednak moje wschodnie tereny są zbyt ostre dla tych róż :(
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.4

Post »

Dziś piękny słoneczny dzień, kwiaty dosłownie szaleją z dnia na dzień ogród niesamowicie zmienia się wciąż zakwitają kolejne kolorowe kępy, robi się coraz piękniej i coraz bardziej wiosennie.

Zakwitły w końcu pierwsze kępy moich ulubiony Fritillarii- na razie kilka kęp Michjłowskiego

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwszy kwiatuszek otworzył się w kępie Szachownicy kostkowatej

Obrazek

Coraz więcej pojawia się tulipanków

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”