Cyprysik (Chamaecyparis) - choroby,szkodniki

[artam]

A co ja mam zrobić z moimi cyprysikami, szkody mrozowe są tak duże... Przyciąć? Liczyć, że odrosną? Jeszcze nigdy tak źle nie było

[koscom4]

Witam, mam problem moje thuje są chore co z nimi zrobić? Da się je jeszcze uratować? Czym opryskać,podlac? Duży wpływ na to może mieć sól z zimy bo krzaki stją przy samej drodze. Mają około 2,5m i 8-10lat. Zdjęcia w linkach poniżej. Za pomoc z góry dziękuje.

http://yfrog.com/3zobraz001vmj

http://yfrog.com/49obraz002zbj

[veron888]

Moje cyprysy kolumnowe od dołu jak by zmieniły barwę na kolor, żółto-rudy,górna część jest zielona.Posadzone były rok temu ładnie rosły przez lato mają ok.80-90 cm ,rosną raczej na nie osłoniętej działce.Czy to efekt zimy ,wiatru przemarzły i nie ma już dla nich ratunku?,czy jakaś choroba.Co można rokować ?Proszę o wskazówki
Krzysztof

[florek]

Nie jestem specjalistą w tej sprawie, ale wydaje mi się, że jest to efekt suszy fizjologicznej. Albo jakieś choroby, nie pamiętam teraz nazwy (ale jej efekt jest jak na zdjęciu). W mojej miejscowości kilku znajomych skarży się w tym roku na podobnym problem z tujami!Jest to efekt zimy...Moj znajomy usunął właśnie stary żywopłot z tui.!

[MirekL]

Zacząć by należało od stwierdzenia faktu, że to nie tuje.
Cyprysiki, lawsona zresztą.
Jak na minioną zimę całkiem dobrze wyglądają.
A co robić- a nic, dbać, podlewac, jak sucho i czekać.

[Azarat]

Dobrze byłoby dać zdjęcie

[koscom4]

Witam, pokazując zdjecia moich cyprysików lawsona na forum, pewien użytkownik stwierdził że to nie choroba tylko przemarznięcie. Co zrobić jak je leczyc. Da się je jeszcze uratowac?? Czy to przemarznięcie jest groźne??

[Nalewka]

koscom, pisz o jednej sprawie w jednym wątku, proszę.
Dziękuję.

Dla pełnej jasności: susza fizjologiczna to nie jest przemarznięcie. To zaschnięcie spowodowane brakiem wody w glebie (mróz) i jednocześnie transpiracją przez roślinę nad ziemią.

[koscom4]

Czyli z tego wynika że nic im nie będzię? Ze suchę koncówki opadną a cyprysiki przeżyją? A sól o której wspominałem nie ma w tym jakiegoś większego znaczenia-bo obawiam się że ona mogła je zniszczyc i to nie ta susza jak sądzisz??

[Nalewka]

(...)Jak na minioną zimę całkiem dobrze wyglądają.
A co robić- a nic, dbać, podlewac, jak sucho i czekać.

Co tu jest do wyjaśniania? Dbać, podlewać i czekać.
Nie było - nawozić, co oznacza NIE NAWOZIĆ.
Możesz obkruszyć suche, ale to i tak samo spadnie.
Sól z drogi mogła mieć wpływ, pewnie, że mogła. Sól w glebie uniemożliwia pobieranie z gleby wody, co również powoduje suszę fizjologiczną, czyli zasychanie rośliny z braku pokarmu. Może na następną zimę osłoń jakoś swoje rośliny przez solą, będą ci na pewno wdzięczne.

[koscom4]

Przepraszam że tak marudze ale bardzo się on nie boje. Bo mieszkam blisko drogi i nie chce patrzec na przechodni. A zdaje mi się że tych brązowych igieł przybywa;/

Dodam że raz w tygodniu opryskuje je-SUBSTRAL MAGICZNA SIŁA-napisałes tam

"Nie było - nawozić, co oznacza NIE NAWOZIĆ."-czyli co opryskiwać czy nie??
Na opakowaniu jest napisane:

Zapobiega brązowieniu igieł
Powoduje wzmocnienie
Przyrost

Dodaje nowe zdjęcia;

http://img413.imageshack.us/gal.php?g=obraz002hr.jpg

[MirekL]

Jeżeli do efektow zimy doszło zasolenie, to je ślicznie dobijesz tym Substralem.

[o_gierek]

Witam, mam drobny problemik z cyprysikiem... pewnie tak jak w większości przypadków powyżej przymarzł, pytanie brzmi jak i czy można mu jeszcze pomóc... zostało mu już niewiele zdrowych pędów. Jak wspomóc jego rozwój... na razie podsypałem go lekko nawozem dla iglaków terminowo w kwietniu (zgodnie z opisem na nawozie), trochę intensywnie go podlewałem... minął miesiąc, żadnych zmian. Co mogę jeszcze zrobić? Podciąć coś, zaprzestać częste podlewanie?
Proszę o pomoc.

A poniżej prawdopodobnie kolejna ofiara zimy, i ta sama historia... i to samo pytanko, co mogę jeszcze zrobić?

Pozdrawiam!

[Adrian84]

Nawóz takim roślinom nie pomaga, można to porównać do człowieka na łożu śmierci, który by dostał odżywki dla Pudziana (nawozy utrudniają wchłanianie wody roślinie, wiąże sie to z różnicą ciśnienia osmotycznego). Jedynie jak można pomóc to podlewać. Po pierwszej zimie mój cyprysik prawie umarł, zbrązowiał w połowie, ale potem już tylko rósł i rósł, dzisiaj ma 4 metry ale też po zimie niektóre gałązki obumierają.

[wolodi]

Ale w takim stanie ja są te na zdjęciach to raczej nic z nich nie będzie, co z tego że może jeden pęd tam żyje? zanim osiągną rozmiary jakie miały pierwotnie po posadzeniu zniszczą je zapewne kolejne zimy. Niestety cyprysiki lawsona nie są kłopotliwe w uprawie i wrażliwe na mrozy. Proponuje zakup innych krzewów ze szkółek kontenerowych