Hiacynt - wszystko o uprawie

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
sylwekw

Re: Hiacynt

Post »

ogis1 pisze:Chciałam tylko zapytać, czy cebule hiacyntów z ogrodu trzeba wykopać po przekwitnieniu z ziemi i czy je jesienią ponownie się sadzi? Czy może raz zasadzisz i tak sobie rosną i kwitną w ogrodzie?
No właśnie opinie są dość podzielone bo można zarówno wykopywać jak i zostawiać, aczkolwiek zdecydowana większość twierdzi, że pozostawione w ogrodzie z biegeim czasu kwitną coraz słabej aż w końcu mogą całkiem zaniknąć. Ja zamierzam swoje wykopać i potem posadzić ponownie.

A tak z "innej beczki" .. coś nie mam szczęścia na tym forum .... większość moich pytań pozostaje zupełnie bez odpowiedzi podobnie jak to powyższe (trzy posty wcześniej) :(
skalimonka pisze:Ja widzę, że tu nikt nie odpowiada nie tylko na moje pytania. ..
Jak widzisz nie tylko na Twoje :-) ..... ale cóż tam nauczymy się na własnych błędach i doświadczeniach i potem nie będziemy musieli pytać :-)
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1042
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hiacynt

Post »

Wielkie dzięki za bardzo szybką odpowiedź.
:D sylwekw no wiesz, ja nie odpowiadam jak się nie znam , moje hiacynty mam dopiero od tego roku, kupilam z przeceny w Wielką Sobotę 1 hiacynta taki byle jaki / bo szkoda mi się zrobilo/ a odwdzięczył mi się pięknym kwitnieniem a jak pachniał..
oto on- mój pierwszy
Obrazek

Obrazek
tego zaś kupiłam w ogrodniczym, po 2,5 zł. też był ostatni :wink:

I dlatego się nie wypowiadam bo wiem bardzo mało na temat hiacyntów.
Dzisiaj będąc na działce, zapytałam jednej pani czy się wykopuje, obcina- przycina sie pęd kwiatowy by wzmocnic cebulę/ to też mówiła, ze są dwie szkoły ale ona jest za tym by je wykopywać gdzieś w maju i suszyć by ponownie jesienią wsadzić do gruntu .Powód jest taki, że są bardziej okazałe
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Hiacynt

Post »

Ja zawsze po przekwitnięciu obcinam pędy kwiatowe a liście zostawiam do wyschnięcia. Wykopuję pod koniec czerwca przechowuję w suchym przewiewnym miejscu i we wrześniu sadzę .podobno jak się zostawi na stałe to już nie będą takie pełne ;:107 Miłego zapachu. :)
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1042
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hiacynt

Post »

Skorpionie , chyba masz rację , to samo mi dzisiaj powiedziala pani sąsiadka na działce i pokazała na przykładzie hiacyntów. Cebulki zimujace- kwiaty rzadkie i mniej efektowne. Cebulki wykopywane i suszone, sadzone jesienią maja piękne pełne kwiatostany.
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Hiacynt

Post »

Ogis 1 ja zawsze tak robię nie mam ich co prawda dużo ale rozwijają się pełne jak widzisz na zdięciach parę postów w górę.
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
skalimonka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 22 paź 2008, o 23:13
Lokalizacja: Łódź/Manchester

Re: Hiacynt

Post »

Wreszcie konstruktywne podpowiedzi. ;:138 Czyli teraz, jak mam same cebule w doniczce, pozostaje mi je wyjac stamtad niedlugo i suszyc i wsadzic ponownie do ziemi na jesieni. Pytanie, czy moge je wyjac juz teraz, skoro sa obciete? A jeśli jeszcze je zostawic, to czy juz nie podlewac??
kaktusowata kociara :)
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Hiacynt

Post »

nie wyjmowac z ziemi tylko po trochę podlewac aż liście zaschną i dopiero wyjąc tak mi się wydaje bo nie chodowałam w doniczce. A jeszcze dobrze by było zasilic cebulki jakimś nawozem do cebulowych. ;:108 spróbuj nie zaszkodzi.pozdro; :D
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
tila
100p
100p
Posty: 160
Od: 21 mar 2010, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Hiacynt

Post »

Super, teraz juz wiem czemu moje hiacynty tak słabo kwitną -bo niewykopywałam ich nigdy .Zrobię jak piszecie. ;:196
Pozdrawiam Monika
kasiaa201987
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 14 kwie 2010, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Hiacynt

Post »

Witajcie :wit
Jakieś 5 lat temu kupiłam na wiosnę pięknie kwitnącego hiacynta ( z tego co pamiętam był niebieski) Bo od tamtej pory już nie zakwitł. Co roku na jesieni wyjmowałam go z doniczki i przechowywałam w piwnicy. W styczniu sadziłam do doniczki i zaczynałam podlewać zacieniałam też doniczkę papierem bo podobno tak trzeba robić. Co roku wypuszczał długie liście i dzielił cebulkę teraz już mam koło 9 cebulek ale nigdy nie zakwitły tylko wypuszczają liście i nadal się dzielą. A boję się ze jak wysadzę je do ogródka to nie przeżyją zimy. Pomóżcie :( co robię źle?
Awatar użytkownika
skalimonka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 22 paź 2008, o 23:13
Lokalizacja: Łódź/Manchester

Re: Hiacynt

Post »

Moze jakis nawóz dla hiacyntów?? :roll:
kaktusowata kociara :)
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7684
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Hiacynt

Post »

Kasiuu20191987 Ty dokładnie zagłodziłaś swojego hiacynta. To są żarłoki! Hiacynty mają cebule wieloletnie, w pierwszym roku roślina korzystała z zapasów zgromadzonych w cebuli i zakwitła bez problemu. W doniczce nie ma szans na prawidłowe dokarmianie rośliny (nie wiem czy nawoziłaś choć troszeczkę) i zasycha znacznie wcześniej. Normalnie hiacynty sadzi się w połowie września/ostatni termin na początku października do gruntu. Cebule raczej nie powinny przemarznąć. Jak są wielkie mrozy a brak jest pokrywy śnieżnej można dać warstwę torfu a najlepiej przykryć glebę gałązkami świerka. Jeżeli aktualnie rośliny mają jeszcze zielone liście to je wysadź jak najwcześniej do gruntu a jak już zaschły to dopiero we wrześniu.
kasiaa201987
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 14 kwie 2010, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Hiacynt

Post »

Bardzo serdecznie dziękuję przemek1136
Hiacynty są jeszcze bardzo zielone mam ich 9 w doniczce już teraz postaram się jak najszybciej wysadzić je do ogródka. :D
A jak głęboko powinnam je zasadzić?
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Hiacynt

Post »

Kasiu:Przemek ma rację wysadż do ogródka a głębokośc pod same listki i zasilaj nawozem to zakwitną na drugi rok.Myślę że w czerwcu jak liście zaschną to trzeba wykopac i znowu posadzic we wrześniu.A z doniczki wysadż razem z ziemią. :wit
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
kasiaa201987
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 14 kwie 2010, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Hiacynt

Post »

Zatem idę o ogródka znaleźć dla nich jakieś dogodne miejsce :heja
Mam nadzieję ze zakwitną na przyszły rok ;:108
MirkaSotgiu
50p
50p
Posty: 58
Od: 26 cze 2009, o 16:49

Re: Hiacynt

Post »

Witam wszystkich.
Z gory przepraszam ze nie przeczytalam calego watku, ale postaralam sie przynajmniej dolaczyc do wlasciwego ;)

Mam takie pytanie. Moja ssiadka niedawno zapytala czy chce jej przekwitle hiacynty, poniewaz zamierzala je wyrzucic.
Ja nie mialam jeszcze nigdy tych kwiatow, ale jako ze staram sie o rozne kawiaty do mojego obecnego ogrodu - nie odmowilam :)

Dostalam je w malutkich doniczkach, niewiele wieksze od samej cebulki, jak przypuszczam. Jeden jest bialy drugi rozowy.
Obcielam suche liscie i przekwitly kwiat i teraz nie wiem co robic dalej. Stoja w przewiewnej komorce, z dostepem swiatla dziennego. Chcialabym miec z nich kwiaty na nastepny rok. Czy czekac az zaschna liscie? czy wyjac i suszyc od razu?
Poradzcie prosze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”