Actinidia (Kiwi) uprawa z nasion
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
Aktinidię chińską czyli tą z supermarketów równiez można posadzic u nas w gruncie tylko trzeba się liczyć z tym że w czasie ostrzejszych zim może przemarzać do poziomu gruntu ale bez problemu odbije z korzenia. U mnie rośnie juz kilka lat tez posialem je z nasionka wyjetego z owocu kupionego w supermarkecie.
Strefa klimatyczna: 6a
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
A jak z owocowaniem?marcinxl pisze:Aktinidię chińską czyli tą z supermarketów równiez można posadzic u nas w gruncie tylko trzeba się liczyć z tym że w czasie ostrzejszych zim może przemarzać do poziomu gruntu ale bez problemu odbije z korzenia. U mnie rośnie już kilka lat też posialem je z nasionka wyjetego z owocu kupionego w supermarkecie.
Waleria
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
Z owocowaniem ciężej bo taka roślinka sadzona z nasionka kwitnie dopiero po kilkunastu latach. Moja choć już rośnie u mnie bardzo długo to nie kwitła i nawet nie wiem jaki mam egzemplarz czy męski czy damski. Moj egzemplarz był kilka razy przesadzany czesto przemarzał ja kompletnie o niego nie dbam nie okrywam na zime ani nic juz kilka razy chcialem go wyrzucic ale póki co sobie rośnie. Tej zimy jak wiadomo bardzo ostrej przemarzly wyższe partie łodyg ale już od dołu wypuszcza nowe liście.
Strefa klimatyczna: 6a
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
witam, próbuję umieścić swoje kiwi, bo nie jestem pewna, czy mam męskie i żeńskie. Czy ktoś to wie? Może stwierdzić na podstawie zdjęcia?
http://img444.imageshack.us/img444/7695/kiwie.jpg
http://img444.imageshack.us/img444/7695/kiwie.jpg
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
No nie wiem czy ktoś potrafi określić. Zazwyczaj bezbłędnie określa się po kwiatkach.olibabka pisze:witam, próbuję umieścić swoje kiwi, bo nie jestem pewna, czy mam męskie i żeńskie. Czy ktoś to wie? Może stwierdzić na podstawie zdjęcia?
http://img444.imageshack.us/img444/7695/kiwie.jpg
Waleria
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
Ja też mam Jumbo (sadzone w lecie 2 lata temu), przezimowało dwa razy (czyli akurat srogie zimy) bez najmniejszego nawet kopczyka. Tak samo męska Weiki oraz dwa inne maluchy - nie pamiętam nazw odmian (te zaliczyły jedną zimę, bo były sadzone wiosną ub.r.).suzana pisze:Ja kupiłam sadzonkę odmiany Jumbo, owoce mają być bardzo duże, chyba największe spośród odmian kiwi za wyjątkiem owoców mutantów(zrośnięte po 2 jak bliżniaki), które bywały na straganach.
Dotychczas urósł mi 1 pęd.Na zimę u mnie muszę to okrywać.
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
u nie jeszcze nigdy nie widziałam kwiatków - mam go chyba 3 rok, hmm. A czy ktoś ma może zdjęcia kwiatów ? I w jakim wieku pierwszy raz kwitną?No nie wiem czy ktoś potrafi określić. Zazwyczaj bezbłędnie określa się po kwiatkach.
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
Dzięki bardzo, czyli jeszcze chyba nie pojem
, owocowanie 4-5 rok. Ale te kwiaty to tak bardzo się nie różnią 
i jeszcze tak się zastanawiam - jak kupowałam malutki badylek, to czy sprzedawca wiedział, ze sprzedaje mi "jego" i "ją"
tak bez kwiatków 


i jeszcze tak się zastanawiam - jak kupowałam malutki badylek, to czy sprzedawca wiedział, ze sprzedaje mi "jego" i "ją"


- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
Porządny sprzedawca ma zanotowane czy to chłopczyk czy dziewczynka.olibabka pisze:i jeszcze tak się zastanawiam - jak kupowałam malutki badylek, to czy sprzedawca wiedział, ze sprzedaje mi "jego" i "ją"tak bez kwiatków
Chyba ze to odmiana np. dr Szymanowski - czyli obojnak

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
to mój chyba nie miał
, miał bardzo zagubiony wyraz twarzy, jak pamiętam
no, trudno niech zakwitnie, to się okaże czy trafił. Dzięki za pomoc


-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
Dominiko, widziałam w TV uprawe towarową kiwi w którymś z krajów skandynawskich( o ile dobrze pamiętam).Rusztowanie było coś w formie płaskiego dachu a pod spodem wisiały owoce jeden koło drugiego, przepiękny i niezapomniany widok. Tego było bardzo dużodominikams pisze:Ja też mam Jumbo (sadzone w lecie 2 lata temu), przezimowało dwa razy (czyli akurat srogie zimy) bez najmniejszego nawet kopczyka. Tak samo męska Weiki oraz dwa inne maluchy - nie pamiętam nazw odmian (te zaliczyły jedną zimę, bo były sadzone wiosną ub.r.).suzana pisze:Ja kupiłam sadzonkę odmiany Jumbo, owoce mają być bardzo duże, chyba największe spośród odmian kiwi za wyjątkiem owoców mutantów(zrośnięte po 2 jak bliżniaki), które bywały na straganach.
Dotychczas urósł mi 1 pęd.Na zimę u mnie muszę to okrywać.

W jakiej odległości sadzisz odmianę męską bo tak nie jestem do końca pewna czy kilka metrów nie będzie za daleko?
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
No ja płaskiego dachu niestety nie zrobię, będzie to raczej forma dowolna
Męską mam posadzoną dość blisko Jumbo, a w międzyczasie dosadziłam te dwie małe kobietki po obu stronach Weiki. Więc wszystkie w sumie są w kupie, obawiam się, że te trzy za gęsto, ale nie mam miejsca
Mimo to mam nadzieję na w miarę obfite plony
Myślę, ze kilka metrów nie jest jakąś przeszkodą.



Myślę, ze kilka metrów nie jest jakąś przeszkodą.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
suzana ! To tak jak w cieplejszych krajach uprawiają winogrona koło domu. Coś w rodzaju większej pergoli od wejścia do drzwi wejściowych, wszystko oplecione winoroślą, a z tego niby sufitu zwieszają się grona fioletowo-czerwonych winogron.
Waleria
-
- 100p
- Posty: 100
- Od: 21 paź 2009, o 12:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Buska-Zdroju
Re: Kiwi- pnącze
Witam
zakupiłam ostatnio Actinidia arguta aktinidia ostrolistna ?"weiki: męska,pierwszy raz spotkałam się z takim pnączem.Chciałam więc zapytać jaką odmianę żeńską najlepiej zakupić i czy rzeczywiście komuś się udało wyhodować owoce????
