Halinko, Lano odarłyście mnie ze złudzeń, już miałam nadzieje, że po tylu miesiącach oczekiwania... ale trudno, najwazniejsze że w ogóle rośnie, może kiedyś coś z tej zieleniny kolorowego wyniknie
Justus dzięki wielkie za lekcje poglądową, teraz jej będę każdego dnia między liście zaglądać. Obym ich nie powyrywała z tego zapału

Pierwszy przyrost urósł tak szybko, że nie zauważyłam go nawet w takim stadium, od razu było widać zaczątki listków, stad ta (płonna) nadzieja.
W ogóle moje badyle grają mi na nosie

Najpierw
fioletowy, aksamitny Falek wzbudził we mnie nadzieję na pędzik
Który jednak okazał się być korzonkiem
O, znowu próbuje mnie wkręcić ale ja już się nie dam nabrać!
O Cambrii juz wiecie, a tu jeszcze
Miltonia:
Po lekcji poglądowej z Cambrią też już wiem, że to mniejsze po lewej stronie:
też pewniejest przyrostem tylko jakimś bardziej leniwym. Ciekawe, że pojawiły się w odstępie 3 dni i od początku wyglądają tak samo czyli mają zupełnie różne kształty-to większe ma od początku kształt malutkiej psb, a to drugie wygląda inaczej
pozdrawiam
zieleninowo bo najwyraźniej nic innego koloru się u mnie nie szykuje
