Mój ogród - zanetan

[zanetan]

Witaj Kasiu
Przy pergoli rośnie sobie milin z jednej i z drugiej strony oraz bluszcz. Tak naprawde, to prawie wszystko sama robie w ogrodzie i wykorzystuje na to każdą wolną chwile, a jest ich niewiele, ponieważ pracuje i wychowuje trójke dzieci, dlatego nie mam na ogród tyle czasu ile bym chciała (i gdyby jeszcze te wszystkie roślinki były troche tańsze). Wczoraj kupiłam białego rh, cyprysik groszkowy i cyprysik nutkajski, dzisiaj prawie wszystko wsadziłam a jutro zrobie zdjecia i pokaże je tutaj. Chyba jedna róża szczepiona na pniu mi zmarzła i zastanawiałam sie dzisiaj czy jej całkiem nie wyciąć, ale może dam jej jeszcze pare dni - jak myślisz Kasiu.

[Kasia_Tomek]

Żanetko masz rację ceny roślinek są straszne, ja staram się kupować na Allegro, w małych szkółkach z dala od Poznania, a na specjalne okazy niestety trzeba wydać trochę więcej. Każde dodatkowe pieniądze takie z prezentów wydaję na roślinki Sprawia mi to większą frajdę niż dodatkowe ciuchy w szafie To jest niesamowite jak ta zieleń wciąga.

Cyprysik nutkajski jest piękny ja mam odmianę "pendula" jest u mnie od początku czyli trzeci rok i rośnie bardzo powoli. Ale mi to nie przeszkadza bo jest urodziwy. Jaką odmianę kupiłaś

Wiesz w swoim ogrodzie jeszcze nie mam róż, w poprzednim ogrodzie miałam ich sporo i wiem ze róże na nodze często przemarzają, może jeszcze daj jej szansę
Okrywałaś ją na zimę

Jaką masz odmianę klonu palmowego jest bardzo ładny.

[zanetan]

Kasiu nie powiem Ci jaki to klon, bo po prostu nie wiem. Jeżeli chodzi o róże, to już ją wyrzuciłam, cała przemarzła i właśnie na jej miejscu posadziłam cyprysa nutkajskiego. Wczoraj posadziłam jeszcze dwie nowe róże szczepione "Exellsa", kupiłam je na allegro, mają mieć forme zwisającą-zobaczymy co z nich wyrośnie. Zamówiłam jeszcze na allegro facelie dzwokowatą niebieską, ale jeszcze mi nie przyszła.

[zanetan]

[zanetan]

[Kasia_Tomek]

Żanetko bardzo podoba mi się rabata kamienna z ostrokrzewem, sosną, narcyzami i czerwonymi żurawkami, powiedz mi czy tam między kamieniami rosną miniaturowe goździki ?

Cyprysik nutkajski bardzo dobrze się prezentuje.

Z karmnika wydrap te zeschnięte miejsce dobrze przyciśnij do ziemi podsyp na środku trochę ziemią i dobrze podlej. Tylko czekać, aż się rozrośnie.

[zanetan]

Tak Kasiu, to są różowe goździki miniaturowe, które ślicznie wyglądają jak zakwitną. Mam również większych rozmiarów goździki, również różowe. A z karmnikiem zrobię jak napisałaś, ale jeszcze chciałabym kupić sobie takiego tylko o żółtym odcieniu. Żałuję, że tego nie zrobiłam, kiedy kupowałam tego co mam, ponieważ do tej pory nie mogłam trafić na żółtego.

[Kasia_Tomek]

Już sobie wyobrażam jak zakwitają te goździki, musi być pięknie.
Ja właśnie z innymi roślinami zamówiłam żółtą odmianę "Aurera" jestem ciekawa jaka przyjdzie. Karmnik się szybko rozrasta, szkoda że mieszkamy daleko
Jakie masz plany co do swojego ogrodu w tym roku ? Ja mam bardzo duże i codziennie po pracy z łopatą grabiami a Mężuś z taczką
Ty już właściwie masz sporo zrobione, mnie jeszcze czeka założenie trawnika z tyłu za domem. Wiesz mamy na naszej działce spad i nie idzie wyrównać terenu, Tomek wpadł dziś na pomysł że może by to wykorzystać i zrobić uskok na trawniku z niskiego murka, widziałam u Ciebie taki murek, powiedz czy jest murowany czy tylko ułożone kamienie?
Ja mam i tak niżej niż ty gdzieś na wysokość łopaty może trochę więcej ale nie idzie z tego zrobić jednego poziomu .

[zanetan]

Faktycznie szkoda, że mieszkamy tak daleko od siebie. Wczoraj z moim karmnikiem zrobiłam tak jak mi mówiłaś, wybrałam suchy środek, zasypałam ziemią i teraz będę czekać aż zarośnie. Ja idę do ogrodu przy każdej wolnej chwili, a jest ich niewiele ponieważ jest co robić przy trójce dzieci a najmłodszy ma 15 miesięcy i kiedy tylko mama z nim chwilę zostanie to korzystam i lecę do ogrodu. I jeszcze zanim przyjdę z pracy jest ok. 15.30. Na mojego męża też za wiele nie mogę liczyć, ponieważ wyjeżdża do pracy po 7 i wraca około 19 więc nie bardzo ma jak mi pomagać, chyba,że co drugą sobotę, bo wtedy ma wolne. Gotowanie, pranie prasowanie zostawiam na wieczór. Ale może jak dzieci podrosną będę mogła więcej czasu poswięcić temu co bardzo lubię. Jeżeli chodzi o murek, to jest zbudowany tylko na glinie, nie ma żadnej zaprawy cementowej, podobnie jak kamienie wokół pergoli i wszystko trzyma się bardzo dobrze. Dodatkowo posadziłam jeszcze wzdłuż murka bluszcz,który przyniosłam z lasu i już pomalutku zaczyna wrastać pomiędzy kamienie właśnie w tą glinę. Myślę, że skoro masz jak mówisz nierówny teren, to może właśnie warto to wykorzystać i faktycznie wybudować taki murek, tym bardziej, że mąż ma chęci. Jeżeli chodzi o roślinki, to mam ochotę zamówić sobie żurawkę o takich mocno seledynowych liściach, bardzo mi się podoba a i u Ciebie też bardzo ładnie by się prezentowała. Super wygląda na tle soczystej ciemnej zieleni np. bukszpan, którego myślę więcej zasadzić u mnie.

[raistand]

Witam.
Pytałas u mnie a tą zieloną żurawkę. Niestety mam wrażenie, że nie przetrwała zimy. Z tego co widze to odmiany jasnozielone są bardziej wrażliwe niz "zwykłe".

[zanetan]

Dzięki za odpowiedź, no i szkoda, że nie przetrwała. Pewnie będę szukać w szkółkach.

[Kasia_Tomek]

Ja jeszcze nie mam dzieci Uściskaj swoje dzieciaki .Każdą wolną chwilę mogę poświęcić na pracę w ogrodzie. Choć nie zawsze praca pozwala niestety... I tak jak piszesz obowiązki domowe zwłaszcza przy dzieciach są spore.
Traktuje to jako odskocznię i już bardzo marzę żeby móc wyjść na taras i podeptać po trawce, a nie oglądać ten krajobraz księżycowy.
Teraz codziennie coś robię bo dni są dłuższe.
Mąż pomaga bo sam chciałby już trawnik i leżaczek postawić latem przy chwili wolnego.
Nad murkiem się cały czas zastanawiam, bo masz rację trzeba wykorzystać lekki spadek, (tylko skąd te kamienie sporo kasy na nie pójdzie) zresztą będę formować lekkie wzniesienia za jakieś dwa tygodnie zamówimy wywrotkę ziemi z torfem wtedy to już będzie do przodu mam nadzieję...
Żurawki bardzo mi się podobają mam ich kilka ale w kolorach bordo i nakrapiane, tej o której piszesz nie posiadam, ale jak kupisz wstaw fotkę.
Bukszpany kupiłam malutkie 12 szt mam zamiar je formować w kule, teraz rosną sobie w wolnych miejscach gdzie innym roślinkom nie przeszkadzają.

[zanetan]

To mój rh kupiony ostatnio w Biedronce. Mam nadzieję, że się rozkwitnie.



To mój migdałek, który na jesieni poobcinałam i próbuję go formować na pniu.



A to moja miniaturka różyczka, która pięknie przetrwała zimę.



Wierzba, którą też mocno obcięłam.



Dereń, któremu łodyżkę próbuję zaplatać w warkocz.



Przystrzyżona trzmielina.







Nowo wsadzone juki.



Bergenia.

[Anula1213]

Świetny pomysł z migdałkiem, bardzo mi się podoba.
Mam pytanie dotyczące derenia - od kiedy zaczęłaś mu zaplatać gałązki? Mój ma dopiero trzy gałązki - jest mały i może lepiej poczekać aż podrośnie. Twoim zachwycałam się w ubiegłym roku, więc postanowiłam też tak zrobić.

[zanetan]

Jeżeli dobrze pamietam, to w tamtym roku na wiosne zaplotłam mu gałązki, a w tym roku podciągnełam troche wyżej