Anulko pomidory dopiero wczoraj pikowałam . Do gruntu to zależy od pogody , ale na pewno w drugiej połowie maja .
EWA serdecznie zapraszam . Co prawda nie ma co podziwiać , pracy przede mną jest jeszcze bardzo dużo .
Na fotkach pokazuję co ładniejsze zakątki , te zachwaszczone nie wpadają w obiektyw

. Dzisiaj włączają wodę , to i po niedzieli kawkę będzie można zrobić . Zabieraj z Sobą Agę i wpadajcie do mnie

.
Bożenko widziałam u Ciebie ciemiernika , a nasiona swoich może jutro jeśli będę na poczcie to wyślę .
Aniu rzeczywiście pogoda nam dopisuje ,

świeci - choć mogłoby być jeszcze trochę cieplej , ale specjalnie na tą chwilę nie narzekam .