Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Furtka jak furtka ale jaką piękną ścieżkę masz :D
Coś mi ostatnio ładne ścieżki w oczy się rzucają :;230
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Gosia, to może deseczki na płot malować oddzielnie, a dopiero pomalowane przyczepiać - i miejsca wtedy na te malunki, tak dużo nie trzeba...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-d-a

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Gosiu, pozdrawiam wiosennie!
Przez te dwa dni nie bardzo udzielałam się na forum; jakoś nie mogłam pisać o roślinach w obliczu tej straszliwej, niewyobrażalnej tragedii ...
Ale, cóż, życie toczy się dalej, wiosna wręcz eksplodowała po ostatnich deszczach i chyba trzeba znowu się umieć tym zachwycać...
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Nelu... ja też nie męczę się sama :wink:
I tu od razu odpowiem Ewie... są dwie opcje: albo składamy na miejscu i wtedy rzeczywiście mogę malować po kawałeczku, albo gotowe przęsła przyjadą na miejsce... więc chyba nie będę się zastanawiać, bo z tym przykręcaniem deseczek M miałaby trochę zabawy... a czasu mało... no i musiałabym motywować :;230
Mariola... niech Ci się lepiej coś mniejszego w oczy rzuca... ścieżki nie wrzucisz do autka :wink:
Basia... powoli, powoli... teraz musi zostać zrobione ogrodzenie, bo póki co, brama otwiera się na "starą"szerokość i nie mogę do końca rollbordera wstawić... a żwirek dopiero potem...
Dalu... trzepnęło nami... to fakt :(
Ale życie toczy się dalej...

A w życiu, jak to w życiu... dylematy :roll:
Byłam z dziećmi u lekarza: kaszlą paskudnie, w weekend miały podwyższoną temperaturę... pan doktor stwierdził przeziębienie, zalecił syrop wykrztuśny, witaminki... no i nie wiem... Kuba poszedł do szkoły, bo jednak to już czwarta klasa... dużo przerabiają... a Anka... dziś wzięłam urlop, ale co dalej? Wydaje mi się, że ten kaszel jest bardzo niefajny... więc chyba nie powinna iść do przedszkola... bo skończy się to czymś gorszym... chyba przetrzymam ją ze trzy dni w domu... tylko szefowa się nie ucieszy :(

Więc siedzimy... na dworze słonko, ale chłodno... nie wychodzimy do ogródka...
A w domu... grudnik... a może kwietnik? :;230

Obrazek

I furtka: stereo i w kolorze :lol:

Obrazek

Ten zielony nie jest aż "taki" :wink: ale nie chciał inaczej wyjść na zdjęciu... drewno jest "takie" właśnie :wink:
I brzeg wyszedł jak niepomalowany :roll: jednak matowa powierzchnia robi swoje... ale pomalowałam... słowo skauta ;:108
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Pikna furteczka ;:108 i zielony kolorek też :)

Dziecięcia szkoda - ileż te nasze pociechy muszą się wychorować... ale nie martwotaj się - dzieci rosną i z choróbsk też wyrastają...
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Gorzatko ale pięknie oprawiasz swoją działeczkę :lol:

Miłego wieczoru Tobie i Twoim gościom życzę ;:196
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Jolu :D oprawiam... w drewniano - metalowe ramki :;230
Ech... trzeba czekać na ruch "siły sprawczej" :wink:
Póki co - przęsła pomierzone... zawsze to postęp...
A mój ulubiony sąsiad :twisted: owinął kolejny kawałek ogrodzenia foliową plandeką... kochamy slumsy ;:223

Ewa... ja tak prawdę mówiąc mam nieodparte wrażenie, że jako dziecko chorowałam częściej niż moje dzieci... a może po prostu zostawałam w domu z byle katarem... mama w końcu nie pracowała... a potem pracowała z tatą na zmiany :roll:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

a może Twój ulubiony sąsiad osłania wyimaginowane roślinki od kurzu i wiatru... Hania tez tak robiła... tylko, ze ona na zimę, a on na wiosnę i lato ? albo ma uczulenie na zielony, a Ty jeszcze ciągle mu coś dosadzasz... :;230
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Eeee :lol: osłania się niestety od frontu i "zewnętrznego" boku... między nami jest niska siatka i niewiele da się zasłonić :(
Na szczęście już wkrótce klonowy żywopłot pokryje się listowiem :wink:
Ale rzeczywiście wkurzające jest to, że każdy, kto podchodzi pod kamienicę od strony podwórka, paraduje przed ogródkami... a sąsiad ma pierwszy z brzegu, więc i z ulicy go widać :wink:
Odkąd część osłonił, widok na nasz został przy okazji zasłonięty...
W sumie... my też pełny płot robimy... tylko trochę inny kaliber jednak... no i estetyka też nie ta :;230
Gwoli sprawiedliwości: zielone tez dziś dosadził 8-) no dobra... potencjalnie zielone: kawałek żywopłociku koło garażu...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

A może on...wije gniazdo?....
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

:;230
Nieee... nie ma takich obaw...
Mieszka ze szwagrem... i kłócą się lepiej niż niejedno małżeństwo :wink:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Ale godzą się troche inaczej, mam nadzieję :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Gosiu ja miałam a propos chorób dzieci podobne problemy ,kaszel,astma ,alergia ,uszy,migdały ,nadszedł czas dojrzewania ...i minęło jak ręką odjął, :D czyli troszkę trzeba poczekać,pomęczyć się z choróbskami.. ,a jak na razie syropki ,ziółka ,smarowania i inne zabiegi ... ;:108
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Nelu... tego czasu dojrzewania to już się boję :;230 w tym roku pierwsze "-naście" :roll:
Nikt nie mówił, że będzie łatwo ;:224
Ale tak serio... to oprócz tego, że dzieci szkoda - wiadomo... to jeszcze praca... niestety, nie mamy dyspozycyjnych babć czy cioć... pozostaje siedzieć, a to nie wpływa dobrze na nastrój w biurze :(
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Gosia, pokazałabyś kawałek tego ogrodzenia sąsiada..

Furtka elegancka, nawet mysz się nie przeciśnie :uszy
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”