Mój świat - Tamaryszek

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Ależ jestem roztrzepana - zapomniałam dosiać trawy po wertykulacji. Ale dziś to już odpuszczę, pada, zimno i smutno...
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Izo twój ogród to przykład że nie ilość ale jakość i zamysł są najważniejsze w projektowaniu ogrodu twój zapał zaraża aż się człowiek rwie do pracy ja jednak jeszcze czekam z wertykulacją do końca kwietnia kiedyś tak się pośpieszyłam i miałam problem ale w końcu ja mieszkam prawie w górach i tu przymrozki w maju to norma podziwiam twoje wrzosy ja mam w tym roku problem z grzybem wszystko pryskałam ,za długo leżał śnieg ale problemy to u nas norma i chyba wszyscy się z tym zgodzą

pozdrawiam alina
ogród u stóp klasztoru
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

a ja wertykulator musze kupić - mam już dość biegania z grabiami
Ogródek EdytyB

zapraszam
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

ja od lat wypożyczam z sąsiadką na pół i robimy wertykulację w 1 dzień obydwie za pół ceny
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Doskonały pomysł, ten z wypożyczaniem wertykulatora. Ja o mały włos nie kupiłam ostatnio! Ale zrobiłabym błąd!
Przydaje się raz w roku a potem trzeba go przechowywać. Poza tym tylko te o dużej mocy są chyba naprawdę skuteczne.
Ale i drogie.
Tamaryszku wspieram Cię w trudnych zmaganiach ogrodowych. Jak wspomniała Wiesia, to taka nie kończąca się przygoda...
Oby tylko trochę ciepła...może już niedługo?! :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Trzeba dodać że ta historia bez końca to cały jego urok, ogród się zmienia bez końca według naszych planów i według własnego upodobania :;230
Nie wiem jak u Was, ale nigdy nie udało mi się osiągnąć takiego efektu jak planowany, zawsze jest wielka niespodzianka i na ogół miła :heja
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Dzień dobry wszystkim !

ABEILLE ? Wiesiu , sporo zrobiłam ! W myśl zasady :
cokolwiek MASZ DO ZROBIENIA ,
ODŁÓŻ TO NA PÓŹNIEJ I ZAJMIJ SIĘ OGRODEM !
Trawa rośnie na potęgę, a kosiarka nie była w konserwacji ! Co za niedopatrzenie... Ma tępy nóż , a tu trzeba by już kosić ! Wzięłam się za porządkowanie Białego Ogrodu. Będę mogła wreszcie posadzić jaśminowca od Ewy, bo już drzewa są wycięte i mogę zamykać ten zakątek nową grupą roślin.
Masz rację ? praca w ogrodzie to niekończąca się opowieść i zmiany ! Zwykle ten element niespodzianki występuje. Wszystkiego nie da się przewidzieć. Choćby odcienie barwy kwiatów na różnej ziemi są inne. Oby zawsze to były miłe niespodzianki, jak u Ciebie... Ja jedną spektakularną miałam ? zaplanowałam Biały Ogród w cieniu sosen , przyszła wichura ? i mam Biały Ogród na patelni !

ALEB-AZI ? Izo, skoro zapomniałaś, to może trawa wygląda nieźle i nie trzeba dosiewać...?
Tak a propos trawy ? rozmyślam i rozpisuję się o ekologicznym podejściu do ogrodu, naturalnych metodach, a trawnik mam całkowicie nieekologiczny ! Np. będę musiała opryskać chwasty na nim, wszystkiego nie da się wyrwać... Czy ktoś zna naturalne metody zwalczania chwastów na trawniku...???
Poza zaakceptowaniem ich istnienia....Będąc wierna swoim zasadom powinnam się do tego skłonić...

ALINA ? witam Cię, Alino ! Chyba pierwszy raz u mnie...? Bardzo mi miło i dziękuję za uznanie ! Tak już jest , że terminarz prac ogrodniczych i gatunki sadzonych roślin trzeba dostosować do rejonu zamieszkania , a w górach klimat jest ostrzejszy. Czy Twoje wrzosy padły po zimie ?
Pomysł z wypożyczaniem wertykulatora na spółkę świetny, gdy można to zrobić samodzielnie, bo trawnik stosunkowo nieduży.

EDYTA ? witaj, wiosennie Edyto! Inwestycje w tego rodzaju narzędzia zwykle uzależnione są od rozmiaru ogrodu. Ja kiedyś próbowałam ambitnie sama oporządzić trawnik wiosną ? skończyło się na łykaniu tabletek przeciwbólowych, żeby móc skończyć pracę... Trawnik ok.1000 m2 dla mnie jest nie do obrobienia wiosną, nawet z maszyną. Zamawiam więc ekipę.

VITA ? Wiktorio, masz rację ?dobry sprzęt jest drogi. Ale nawet go mając porządne zrobienie dużego trawnika jest ponad siły kobiety. U mnie 3 panów pracowało bez przerwy kilka godzin.
Uwielbiam pracę w ogrodzie ! Czasem trudno jest mi się zebrać i wyjść ( np. oderwać od forum...) , ale kiedy już zacznę ? natychmiast pojawia się myśl, że nie ma lepszego zajęcia !
Dziś jest słońce i kilkanaście stopni ! Oby na trwałe.

Jak dziś wygląda wiosna w ogrodzie ?

Obrazek

Młode listki pęcherznicy...

Obrazek

Obrazek

Pąki kwiatowe na pigwowcu

Obrazek
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Ale hiacynty :shock: :shock: :shock:
To istne bomby
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Tamaryszek pisze:Wiesiu , sporo zrobiłam ! W myśl zasady :
cokolwiek MASZ DO ZROBIENIA ,
ODŁÓŻ TO NA PÓŹNIEJ I ZAJMIJ SIĘ OGRODEM !

Tak a propos trawy ? rozmyślam i rozpisuję się o ekologicznym podejściu do ogrodu, naturalnych metodach, a trawnik mam całkowicie nieekologiczny ! Np. będę musiała opryskać chwasty na nim, wszystkiego nie da się wyrwać... Czy ktoś zna naturalne metody zwalczania chwastów na trawniku...???
Poza zaakceptowaniem ich istnienia....Będąc wierna swoim zasadom powinnam się do tego skłonić...
Po pierwsze ;:138 ;:138 ;:138 ! Piękna zasada. Muszę to wydrukować i powiesić w widocznym miejscu.

Po drugie trawnik: Ja bym Cię jednak namawiała do zaakceptowania chwastów na trawniku. Oczywiście nie wszystkich. Tylko tych ładnych. Stokrotek, fiołków, koniczynki. Brzydkie chwasty wyrwać. Np. babka jest u mnie w kategorii brzydki chwast. I skrzyp i dużo innych, których nazw nie znam. Najlepsze narzędzie do wyrywania chwastów ostatnio Grześ pokazywał. Chemia to niestety działanie totalne. Jak pożar. Niszczy różnorodność środowiska, a w konsekwencji wszystko co z tymi roślinami żyło w symbiozie. Na pewno warto?

Z drugiej strony ja mogę nie być odpowiednią osobą do dawania rad w kwestii trawnika. Bo mi się takie dywanowe trawniki nie podobają. One pasują do pałacu, rezydencji, obiektu publicznego. A zupełnie nie pasują do ogrodu naturalistycznego. Ostatnio w Ogrodach był reportaż z ogrodu, którego właściciele chcieli żyć w zgodzie z naturą. Zadbali o sosny, nasadzili wrzosów i rh. Zrobili prześliczne oczko. I w sumie mieli cudny naturalny ogród w lesie, z jedną tylko wadą. Na środku pysznił się trawnik, którego ani kolor, ani faktura, ani brzeg (oczywiście równiutko przystrzyżony) nijak nie przystawały do reszty. Dla mnie był to ogromny zgrzyt w założeniu. Tak jakby na obrazie ktoś dołożył plamę zupełnie inną farbą, nie z tego zestawu.
Agata
x-d-a

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Izo, świetna zasada i chyba nawet od jakiegoś czasu ją stosuję ;:224
Ogród ma zawsze pierwszeństwo :!:
A jeśli chodzi o chwasty na trawniku, to ja:
po pierwsze je w zasadzie akceptuję, a po drugie -jeśli już ich jest bardzo dużo - to te największe po prostu wyrywam ręcznie lub z pomocą specjalnego urządzonka.
Idealna trawa dobrze wygląda na polu golfowym i w ogrodzie przypałacowym w stylu francuskim ;:108
Pozdrawiam wiosennie :wit
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Przepiękne wrzosowisko, a żonkile i hiacynty niezwykle okazałe. Co do trawnika, to mam pytanie Izo. Czy dosiane nasiona trawy przykrywasz ziemią? Czy po prostu zostawiasz je na wierzchu przyduszając lekko?
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Izo - twoja zasada bardzo mi się podoba ;:138 Sama wg niej postępuję. Obecnie wszystkie inne prace zostały odłożone 'na później' tylko nie wiem kiedy to później nastąpi :wink: Trawnik u mnie tez zarośnięty różnymi roślinkami, ale tak naprawdę walczę tylko z mniszkiem, stokrotki i fiołki zostawiam w spokoju. Przy moich chłopcach i psie utrzymanie trawnika i tak jest bardzo trudne. Na murawę z prawdziwego zdarzenia poczekam aż troszkę dorosną.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Izo, taką świetną zasadę też muszę zastosować :;230 będzie ona wielkim dobrodziejstwem dla ogrodu. ;:180
Nie mogę Ci niestety pomóc z trawnikiem, bo nigdy mi się nie udało go porządnie utrzymać. Sąsiedzi maja trawniki
a u mnie można by powiedzieć że choduję trawę w jednym miejscu. :;230 Chociaż to nawet nie chwasty są jego
problemem ;:108
Lubię trawnik w ogrodzie, jest jednolitą plamą soczystej zieleni która podkresla różnorodność form i kolorów
innych roślin. Może do naturalistycznego ogrodu za bardzo się nie nadaje ale w wielu innych bardzo dobrze
sie sprawdza.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Mnie się bardzo podobają dywanowe trawniki.
U innych.
Bo u mnie to mrzonka a na dodatek nie lubię kosić i grabić trawnika :P
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

IZUNIU witaj tak moje wrzosy są w opłakanym stanie ale nie wszystkie gdybym przypilnowała i odgarniała śnieg nie byłoby problemu ale spryskaj preparatem na grzyba bodajże o ile pamiętam bajmat ale są inne równie skuteczne. po tym oprysku zawsze coś się uratuje a potem odbija
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”