
Ten drugi swoim blaskiem prawie mnie oślepił

A co do Promenei, to niesamowite, że tak niewielka roślinka już Ci zakwita. Musiałaś się nią
bardzo czule opiekować

Coś mi się wydaje, że na żółtych płatkach będą drobniutkie piegi. Ja bardzo chciałam trafić
na taką właśnie odmianę, ale mam jednolicie żółtą. Już jeden z kwiatuszków się otworzył.
Widzę, że roślina jest bardzo wrażliwa na zbyt dużą wilgotność podłoża. U mojej jest ściśle
zbite sphagnum porośnięte w dodatku mchem na całej górnej powierzchni i prawie nie przesycha.
Przez to parę pączków już zbrązowiało. Wyciągam wilgoć papierowym ręcznikiem, aby uratować resztę.