Aguś... nie, nie, zrozumiałam wszystko tak jak trzeba
Sąsiedzi... sąsiedzi... a prawdę mówiąc, niewiele mnie w tej chwili obchodzi ich pogląd na sprawę
Gadać to będą, jak już cały płot szczelny stanie
M obiecał... zwłaszcza, że mój Tata zaproponował deski, z którymi nie ma co zrobić, profile na konstrukcję są... młody sąsiad dysponuje spawarką i jest chętny do pomocy w razie potrzeby (zasada wzajemnych przysług

)...
Oczywiście musi to potrwać... potem trzeba będzie się pogimnastykować... z montażem, to może nie ja... ja tylko klonowy żywopłot od frontu muszę unicestwić
Gorzej z malowaniem na miejscu... z furtką można było poszaleć w domu, a to trzymetrowe przęsła będą...
Furtka już zresztą dokończona: dziś konstrukcja została pomalowana na zielono... zdecydowałam się na ten kolorek, bo nudno by było w samych brązach
I łuk lidlowy zielony...
Iza... krążki jak kałuże

a salon jest przecież najlepszym miejscem na takie prace... jedeni robią slums sadzonkowy, inni malują
