Ależ u mnie gości, a ja nie zaglądam bo zagubiłam powiadomienia w skrzynce

. Beznadziejna bywam.
Ewelino, Andziu, Elciu bardzo dziękuję za miłe słowa. Cissus jest już dużo większy, chyba w końcu się zbiorę i zrobię kilka zdjęć bo w końcu te rośliny rosną (na szczęście).
Trzynastko, ja nie lubię plastików, nic na to nie poradzę. Dużą frajdę sprawia mi wyszukiwanie ciekawych doniczek.
Elu, lubimy drewno. Dlatego nie wyobrażam sobie innych (plastikowych) doniczek bo do niczego by mi nie pasowały.
Aguś, u mnie liczba piesków ciągle się zmienia. Większość znajduje domki - szczególnie te ładne

. Wyjątkowo brzydkie lub nadpobudliwe czy chore zostają u nas na stałe. Mamy taki stały zestaw, który jest już nasz - są to 3 dziwne psy zabrane z ulic. Te zapewne nigdy nie znajdą domków i nawet im ich nie szukamy bo są z nami od 5 lat. Stałe też są u nas 4 koty.
Sunflower cissus rośnie przy oknie północnym, ale ma też światło z okna zachodniego, oddalonego jednak o jakieś 3 metry - mam w pomieszczeniach po dwa duże okna. Wyczytałam kiedyś, że cissus nie lubi dużej ilości słońca i zalewania wodą i chyba dobrze mu w tym miejscu.
Lampart111, witaj
