Ogród kocicy cz.2
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Przemku, żonkile i barwinek zadziwiły mnie w tym roku. Nie pamiętam aby barwinek tak wcześnie mi kwitł.
Dziś przejrzałam znowu rośliny ogrodowe. Żurawki, które wyglądają nędznie jednak żyją, wypuszczają już młode listki. Pięknie wychodzą z ziemi brunnery, orliki, ostróżki. Po różach widać, że w większości żyją mimo to, że pędy muszę ciąć prawie przy samej ziemi bo zmarzły. Hortensje ogrodowe żyją, nie wiem czy zakwitną, ale wypuszczają już liście nawet na starych pędach. Iglicznia ruszyła, perukowce nie zmarzły, nie zmarzły też kolcosiły. Wiele krzewów ma już młode listeczki.
Są rośliny, o które się martwię bo jeszcze nie zaczęły wegetacji, ale może dla nich jest jeszcze za wcześnie - nie pamiętam jak było w zeszłym roku.
Dziś przejrzałam znowu rośliny ogrodowe. Żurawki, które wyglądają nędznie jednak żyją, wypuszczają już młode listki. Pięknie wychodzą z ziemi brunnery, orliki, ostróżki. Po różach widać, że w większości żyją mimo to, że pędy muszę ciąć prawie przy samej ziemi bo zmarzły. Hortensje ogrodowe żyją, nie wiem czy zakwitną, ale wypuszczają już liście nawet na starych pędach. Iglicznia ruszyła, perukowce nie zmarzły, nie zmarzły też kolcosiły. Wiele krzewów ma już młode listeczki.
Są rośliny, o które się martwię bo jeszcze nie zaczęły wegetacji, ale może dla nich jest jeszcze za wcześnie - nie pamiętam jak było w zeszłym roku.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Ewo ślicznie zakwitły ci roślinki 

"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród kocicy cz.2
Co za piękny i oryginalny kolor miodunki!
Narcyzy rzeczywiście bardzo wcześnie zakwitły
Czy ten tojad występuje w różnych kolorach?Chyba mam taki, ale jakoś marnie rósł i jeszcze mi nie kwitł ... Na zdjęciach widziałam jedynie biały.
Narcyzy rzeczywiście bardzo wcześnie zakwitły

Czy ten tojad występuje w różnych kolorach?Chyba mam taki, ale jakoś marnie rósł i jeszcze mi nie kwitł ... Na zdjęciach widziałam jedynie biały.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj miła Chatte.
Mi też się wydaje, że dość szybko zakwitły i żonkile, i narcyzy, i barwinek. Miodunka ma czerwone kwiaty, to taka ciekawsza odmiana - gdzieś już o niej pisałam w moich wątkach włącznie z nazwą. Tojad ma kolor kremowo - biały i kwitnie mi co roku jak szalony. Mam takie dwie kępki. Pięknie przyrastają.
Dziś odebrałam lilie od Pana Pajdy - piękne z kiełkami. Jutro sadzenie do pojemników, a po Świętach pojemniki do gruntu. Czekam też na trawy od Mariusza Surowińskiego. Będzie się działo w tym roku. Planów mamy dużo, tylko gdzie kupić czas???
Mi też się wydaje, że dość szybko zakwitły i żonkile, i narcyzy, i barwinek. Miodunka ma czerwone kwiaty, to taka ciekawsza odmiana - gdzieś już o niej pisałam w moich wątkach włącznie z nazwą. Tojad ma kolor kremowo - biały i kwitnie mi co roku jak szalony. Mam takie dwie kępki. Pięknie przyrastają.
Dziś odebrałam lilie od Pana Pajdy - piękne z kiełkami. Jutro sadzenie do pojemników, a po Świętach pojemniki do gruntu. Czekam też na trawy od Mariusza Surowińskiego. Będzie się działo w tym roku. Planów mamy dużo, tylko gdzie kupić czas???
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród kocicy cz.2
Jeśli dobrze pamiętam, to pisałaś, że masz kilka odmian miodunki, ale takiego zdjęcia nie pamiętam
Jak ten tojad tak dobrze u Ciebie rośnie, to pewnie znaczy, że potrzebuje tylko ąyznej ziemi. Muszę go posadzić w kompoście, to może zacznie rosnąć
Gratuluję Ewo nowych nabytków! Znów będzie coś nowego do poznania ;)

Jak ten tojad tak dobrze u Ciebie rośnie, to pewnie znaczy, że potrzebuje tylko ąyznej ziemi. Muszę go posadzić w kompoście, to może zacznie rosnąć

Gratuluję Ewo nowych nabytków! Znów będzie coś nowego do poznania ;)

- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Igor
.
Chatte, moje tojady rosną w glebie przepuszczalnej, takiej trochę torfowej, ale całkiem możliwe, że ich korzenie sięgają głębiej do naszej żyznej ziemi. Na niektórych rabatkach wymienialiśmy trochę ziemię, ale w zasadzie już tego nie robimy bo to bez sensu. Tylko roślinom o szczególnych wymaganiach glebowych podmieniamy ziemię przy sadzeniu.
Z samego rana posadziłam do pojemników lilie:-). Większość ma już piękne kiełki i nie chciałam żeby się dusiły w folii te kilka świątecznych dni. Po Świętach obmyślimy nowe rabaty i zacznie się sadzenie.

Chatte, moje tojady rosną w glebie przepuszczalnej, takiej trochę torfowej, ale całkiem możliwe, że ich korzenie sięgają głębiej do naszej żyznej ziemi. Na niektórych rabatkach wymienialiśmy trochę ziemię, ale w zasadzie już tego nie robimy bo to bez sensu. Tylko roślinom o szczególnych wymaganiach glebowych podmieniamy ziemię przy sadzeniu.
Z samego rana posadziłam do pojemników lilie:-). Większość ma już piękne kiełki i nie chciałam żeby się dusiły w folii te kilka świątecznych dni. Po Świętach obmyślimy nowe rabaty i zacznie się sadzenie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Ogród kocicy cz.2
Miodunka naprawdę ciekawa, u mnie coś chorują, nie wiem co za zaraza je dopadła. Od zeszłego roku nic nie przybyły, a wręcz przeciwnie.
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród kocicy cz.2
U mnie też miodunki jakieś niewyjściowe. Pulmonaria rubra 'Dawid Ward', bo tak się nazywa ta z czerwonymi kwiatkami, też jakby nadgryziona. Nie wiem, ptaki ją skubią czy ślimaki? Mam wrażenie, że roślinom w niektórych suchszych miejscach rosnących zaczyna brakować już wody, nawet w cieniu... niedobrze. Natomiast są miejsca, gdzie ziemia jeszcze nie obeschła i nie można nic robić. No i przyspieszenie tej wiosny rośliny mają duże. Narcyzy błyskawicznie zakwitają, wszystko się śpieszy do słońca. 
Fajnie, że tak późno dostałaś lilie od pana Pajdy. Ja już miałam przesyłkę na początku marca i powoli (jeszcze nie skończyłam) sadzę do donic. Ciągle brakowało mi albo donic, albo ziemi... albo czasu

Fajnie, że tak późno dostałaś lilie od pana Pajdy. Ja już miałam przesyłkę na początku marca i powoli (jeszcze nie skończyłam) sadzę do donic. Ciągle brakowało mi albo donic, albo ziemi... albo czasu

- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witajcie Igieło i Aniu. U mnie ślimaków brak, zapomniałam już jak wyglądają. Ptaszyska mają inne atrakcje w okolicy - pola pełne wysianych nasion. Ale i tak uważam, że te miodunki bardziej rasowe wolniej rosną. Aniu, to chyba rzeczywiście ta odmiana miodunki, mam zapisaną ją w swoim zestawieniu roślin.
U nas świeci słońce, ale poranek był deszczowy. Ziemia u nas mokra i raczej długo jeszcze taka będzie.
U nas świeci słońce, ale poranek był deszczowy. Ziemia u nas mokra i raczej długo jeszcze taka będzie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Ewo , u Ciebie już pełnia wiosny. U mnie królują dopiero krokusy. Pokazałaś prześliczną , niespotykaną miodunkę
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Agness.
Miodunka kupiona nieświadomie dwa lata temu albo i trzy. Jak widać wolno się rozrasta, ale dobre i to.
Po świętach wybieramy się z M. na wycieczkę po szkółkach. Będę wypatrywała różnych ciekawostek. Przyznam się, że uwielbiam chodzić po szkółkach.
Miodunka kupiona nieświadomie dwa lata temu albo i trzy. Jak widać wolno się rozrasta, ale dobre i to.
Po świętach wybieramy się z M. na wycieczkę po szkółkach. Będę wypatrywała różnych ciekawostek. Przyznam się, że uwielbiam chodzić po szkółkach.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 4 lut 2010, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Ewo
Piękna wiosna u Ciebie. Barwinek rzeczywiście kwitnie wcześnie, mój jeszcze nie ma zamiaru
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt


Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Basiu, widziałam już w kilku ogródkach kwitnący barwinek więc w tym roku to raczej norma, że zakwitł tak wcześnie.
Dziękuję za życzenia i również pozdrawiam świątecznie.
Dziękuję za życzenia i również pozdrawiam świątecznie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród kocicy cz.2
Miałam barwinek w donicy do oplecenia drabinek,ale mi zmarzł/
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Małgosiu, barwinek to raczej roślina płożąca, nie bardzo nadaje się do oplatania drabinek. Nigdy się mi nie zdarzyło aby ten zielony barwinek zmarzł, nawet w zimne i bezśnieżne zimy jest piękny. Podmarzają za to odmiany barwinka o kolorowych liściach, ale te ładnie potem odbijają od korzeni.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.