
Dookoła domu - raistand - 2009
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Piękny ten ołownik, jednak wpadł Ci w ręce 

Re: Dookoła domu - raistand - 2009
To samo pomyślałam jak zobaczyłam zdjęcie..AniaDS pisze:Piękny ten ołownik, jednak wpadł Ci w ręce
Ja szukam...
w końcu mi się trafi

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
O matko (tfu ,tfu ) jakie masz cudne piwonie ja mam tylko czerwone i te nieszczesne niekwitnące ,normalnie zeżarła mnie zazdrość 

- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Tak. Ołownik kupiony.
To przez was
marzanko zazdrość na tym forum to rzecz normalna. Człowiek się naogląda i potem żałuje, że nie ma hektarów przy domu
Choć może to i dobrze bo portfel by nie wytrzymał.
Przy kupowaniu tradycyjnego w zach. Polsce zajączka kupiłem sobie rhipsalidopsisy, w trzech kolorach. Drogie jak nieszczęście ale długo szukałem. No a że teraz wielkanoc to wiadomo...
Na szczęście nie są niczym spryskane jak biedny grudnik, którego kupiłem w Lidlu. Obsypany był sztucznym śniegiem i to paskudztwo za nic nie chce zejść.
A to dzisiejsze:

To przez was


marzanko zazdrość na tym forum to rzecz normalna. Człowiek się naogląda i potem żałuje, że nie ma hektarów przy domu

Przy kupowaniu tradycyjnego w zach. Polsce zajączka kupiłem sobie rhipsalidopsisy, w trzech kolorach. Drogie jak nieszczęście ale długo szukałem. No a że teraz wielkanoc to wiadomo...
Na szczęście nie są niczym spryskane jak biedny grudnik, którego kupiłem w Lidlu. Obsypany był sztucznym śniegiem i to paskudztwo za nic nie chce zejść.
A to dzisiejsze:

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Witaj Andrzej cudne welkanocniki kupiłeś no i biały dostałeś , gdyby był to też bym wzięła .
Genia
Genia

- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Zebyś wiedział ,że zazdrość to normalka a wśiekłość małżonka ,który musi wykopywać kolejne dołki
to już przyzwyczajenie
.A na moich hektarach to już nawet krety nie mają miejsca tak gesto 



- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Troszkę wiosny pokażę...

To oczywiście niezawodne liliowce. Rosną jak chwast;)

Tu mamy poulsenowski piruet który wcale nie przemarzł i ochoczo rwie sie do życia.

Lada dzień zakwitnie też czereśnia. Oby nie za szybko.
A w domku kwitną wielkanocniki:

Dzisiaj pogoda przygotowała się na lany poniedziałek. Od rana kropi i siąpi. Brr...
Dobrze, że już jutro będzie po świętach.

To oczywiście niezawodne liliowce. Rosną jak chwast;)

Tu mamy poulsenowski piruet który wcale nie przemarzł i ochoczo rwie sie do życia.

Lada dzień zakwitnie też czereśnia. Oby nie za szybko.
A w domku kwitną wielkanocniki:


Dzisiaj pogoda przygotowała się na lany poniedziałek. Od rana kropi i siąpi. Brr...
Dobrze, że już jutro będzie po świętach.

Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Andrzeju i u mnie pirouette całe w liściach (jedyna róża, która ma już liście)
fajnie przezimowała ...
gdzyby tak wszystkie chciały
czereśnie.. cały czas myśle, że trzeba kupić..
oby nie za późno..
fajnie przezimowała ...
gdzyby tak wszystkie chciały

czereśnie.. cały czas myśle, że trzeba kupić..
oby nie za późno..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 13 lis 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
raistand pisze:Troszkę wiosny pokażę...
To oczywiście niezawodne liliowce. Rosną jak chwast;)
Andrzej,
ale chyba nie wszystkie Twoje liliowce rozrastają się jak chwasty, przecież są odmiany, które przyrastają bardzo wolno.
Masz takie w kolekcji?
Trochę pooglądałam dzisiaj Twój wątek. Bardzo ładnie Ci kwitły.
Marysia
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 13 lis 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Masz nadzieję, że coś z tego wyrośnie? Pytam z ciekawości, bo raz też kupiłam na placu podobną, ale miała małego kiełka, zakwitła dopiero po paru latach.
Marysia
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Z liliowcami to jest tak, że im atrakcyjniejsza odmiana tym gorzej rośnie. Oczywiście są wyjątki ale z grubsza można tak powiedzieć.
A ta piwonia siedzi w doniczce. Nie zaglądałem do niej ostatnio. Nad ziemię nic nie wychodzi... Taki symboliczny kiełek miała . Mam nadzieje, że jest żywa.
A ta piwonia siedzi w doniczce. Nie zaglądałem do niej ostatnio. Nad ziemię nic nie wychodzi... Taki symboliczny kiełek miała . Mam nadzieje, że jest żywa.

-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 13 lis 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
raistand pisze: A ta piwonia siedzi w doniczce. Nie zaglądałem do niej ostatnio. Nad ziemię nic nie wychodzi... Taki symboliczny kiełek miała . Mam nadzieje, że jest żywa.
Jak miała kiełek to coś wypuści, ale jak człowiek kupuje, to chciałby mieć pociechę jeszcze w tym sezonie, a nie czekać kilka lat. Chyba będziesz musiał uzbroić się w cierpliwość, niestety.
Marysia
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Tak jak pisałem wcześniej (lub gdzie indziej) liczyłem się z taką możliwością. To znaczy spodziewałem się, że sadzonki mogą być kiepskiej jakości. Niestety obawy się potwierdziły. Z tej dostawy przynajmniej Sorbet rośnie jak na razie ładnie.
I jeszcze jakieś niedobitki wiosennych kwiatków się u mnie znalazły.
Chyba przez pomyłkę.

Fiołki schowały się w trawniku i dlatego się uchowały. A ta prymulka była kupowana jako pełna-niebieska...
I jeszcze jakieś niedobitki wiosennych kwiatków się u mnie znalazły.
Chyba przez pomyłkę.



Fiołki schowały się w trawniku i dlatego się uchowały. A ta prymulka była kupowana jako pełna-niebieska...
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Witaj Andrzeju. Wpadłam z rewizytą i przepadłam. Przeglądnęłam cały watek (dobrze, że święta i nie ma roboty
)Cóż mogę rzec. Pięknie po prostu.
Liliowce cudo - ja w tym, roku zaszalałam, kupiłam 15 odmian na razie tych tańszych, ale choroba się rozwija.... Olśniło mnie, żę nie będę mieć miejsca i postanowiłam zlikwidować część skalniaka obok szklarni. I tu zastanawiam się czy woda spływająca po szklarni wprost na liliowce nie zaszkodzi im zbytnio, Jeśli tak to będę musiała pomyślec o jakiejś rynnie czy odwodnieniu.
Różom na razie się opieram, ale Ania, Gosia i Iza tak kuszą a u ciebie napatrzyłam się na różne cuda.
Pozdrawiam, będę tu wracać.

Liliowce cudo - ja w tym, roku zaszalałam, kupiłam 15 odmian na razie tych tańszych, ale choroba się rozwija.... Olśniło mnie, żę nie będę mieć miejsca i postanowiłam zlikwidować część skalniaka obok szklarni. I tu zastanawiam się czy woda spływająca po szklarni wprost na liliowce nie zaszkodzi im zbytnio, Jeśli tak to będę musiała pomyślec o jakiejś rynnie czy odwodnieniu.
Różom na razie się opieram, ale Ania, Gosia i Iza tak kuszą a u ciebie napatrzyłam się na różne cuda.
Pozdrawiam, będę tu wracać.
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Dookoła domu - raistand - 2009
Witam Cię Doroto!
Chodzi o taką wodę - deszczówkę spływającą z dachu szklarni? Na pewno nie zaszkodzi a odpadnie problem z podlewaniem.
Chodzi o taką wodę - deszczówkę spływającą z dachu szklarni? Na pewno nie zaszkodzi a odpadnie problem z podlewaniem.
