Witam serdecznie!
Mam problem z magnolią, u której zauważyłam złamany przewodnik

Zapewne stało się to pod ciężarem śniegu. Moja wina, bo nie okryłam jej na zimę!

Została posadzona jesienią w ubiegłym roku, wiec jest młodziutka. Czy jest możliwość uratowania jej np. poprzez owinięcie miejsca złamania, usztywnienie w jakiś sposób? Bo bez przewodnika to raczej piękna nie urośnie
Bardzo prosiłabym o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam gorąco!!