Wczoraj pierwszy raz bieliłem Professionalem, jestem pod wielkim wrażeniem. Idzie jak burza bez specjalnych ceregieli. Miałem 3 rodzaje wapna, rozcieńczałem na oko (mniej więcej 4kg na 10l), byle w miarę bez problemów przelewało się przez sitko. Co wapno to inne zachowanie, było takie z dużą ilością grudek, trzeba było się trochę namęczyć. Ale miałem też takie które nie posiadało prawie żadnych grudek, do wiadra z wodą i prosto do sitka, bez żadnego oczekiwania na opadnięcie. A sam oprysk to czysta przyjemność, zero problemów, zastanawiam się nawet czy nie lepiej byłoby założyć tą mniejszą dyszę. Drzewka bielusieńkie... jak i wszystko naokoło...
Testowałem też jakieś drogie wapno "z klejem", ciężko szło przelewanie przez sitko... ale może będzie się dłużej trzymać.