Nowy ogród Jacka 2010

[Monia68]

Jacku, część bodziszków wypuszcza już młode listki. Mam nadzieję, że wszystkie szczęśliwie przetrwały zimę. A jak Twoje wilczomlecze?

[mariasen]

Jacku, teraz chyba wszyscy chodzimy z nosem przy ziemi i sprawdzamy jak nasze roślinki przetrzymały zimę.

[JacekP]

Monika, padły mi 3 wilczomlecze tarasowe. Na szczęście czerwonolistny jest u rodziców więc do odzyskania. Nie odpuszcza też wilczomlecz południowy. Groszkowy i mirtowaty są niezawodne.

Maju, to takie ekscytujące - odkrywanie kolejnych narodzin, zwłaszcza u roślin kiepsko wyglądających bądź trudnych. Za sukces uważam przezimowanie iglicy i wszystkich hebe.

Zdjęcia się teraz szybko dezaktualizują. Te są sprzed dwóch dni:

z tego pierwiosnka jestem szczególnie dumny - nie dość że pierwszy zakwitnie, to jest z nasion


cebulice syberyjskie - niezawodne


ciemiernik się wychyla


cieszynianka zdumiewa - kwiatki wychodzą wprost z ziemi

[Monia68]

Jacku, takie są, niestety, "uroki" zimy Jeden wilczomlecz ocalał (zapomniałam nazwy), ale nie widzę Kameleona. jestem ciekawa, czy odbije??? Szkoda byłoby, bo ładny.
Nawiozłam już cały ogród obornikiem, rośliny powinny szybko się zregenerować.

[JacekP]

Witaj Moniko Straty są i wiele roślin jeszcze nie daje znaku życia.
Mam juz swój kompost więc też będę nim nawoził rabaty i regenerował trawnik, który po zimie wygląda nieciekawie

[Monia68]

Jacku, po kompoście trawa wygląda super!! Jest ciemnozielona i "soczysta".
Sądzę, że zdecydowana większość roślin ocalała, przecież to dopiero koniec marca.

[AniaDS]

Wszędzie kusicie tymi ciemiernikami
Piękny ma kolor.

[e-genia]

Witaj Jacku zastanawiam się czy muszę jeszcze zasilać nawozami jak dałam dużo kompostu na rabaty.
U mnie strat nie jest tak dużo jak początkowo myślałam do tej pory nie znalazłam cieszynianki, 2 pustynniki , trytoma kilka nowo nabytych irysów wilczomlecz o kolorowych liściach , .Może jeszcze coś zauważę .
Piwonie drzewiaste sobie poradziły .

Genia

[JacekP]

Moniko, kompost to raczej pójdzie pod kwiaty. Trawnikowi musi starczyć nawóz sztuczny. Jakaś hierarchia musi być, a kompostu nie mam jeszcze wiele. Na szczęście u mnie bardzo żyzna ziemia więc dużo nawozić nie muszę.

Aniu, Twoja lista chciejstw chyba nie maleje U mnie zresztą podobnie, bo ciągle znajduję wspaniałe rośliny u forumowiczów, które i ja bym chciał

Geniu, u mnie jeszcze sporo roślin nie wykazuje oznak życia ale każdego dnia odkrywam nowe kiełki i pączki. Niepokoją mnie funkie. Tylko kilka wychodzi a obok dużo korytarzy nornic Tylko od Ciebie babkolistna puściła nawet miniaturowy listek

[AniaDS]

Pewnie, że nie maleje
Ale ciemierniki są na niej od dawna, jednak ciężko mi upolować ładną i dużą sadzonkę o pełnych odmianach już nie wspomnę

[Monia68]

Jacku, tak wcześnie u Ciebie pokazują się hosty U mnie dopiero na przełomie kwietnia i maja...

[JacekP]

Aniu, ładne i duże sadzonki ciemierników były w większości centrów ogrodniczych,
jakie odwiedzałem w ostatnim czasie.
I to kwitnące więc nie powinnaś mieć problemu z zakupem. Kwestia ceny.
Sporo siewek dostałem zimą i wszystkie się przyjęły (sadzone w grudniu!)

Moniko, uspokoiłaś mnie z tymi hostami, bo myślałem, że już powinny wyjść,
a te korytarze wzbudziły podejrzenia.

[e-genia]

Jacku ja też chciałam Ci to napisać co Monika , hosty jak chwasty więc na pewno urosną one jeszcze uśpione
tylko te które w tym roku kupiłam już wypuszczają listki , najbardziej wyrosły te w donicach w zimnej piwnicy , teraz mają takie jasno zielonkawe prawie białe liście , mam nadzieję że się wybarwią .

Genia

[JacekP]

Witam miłych gości
Najbardziej lubię te poranne chwile, gdy robię obchód ogrodu. Odkrywam wtedy kolejne kiełki, pączki i całą radość, jaka płynie z obcowania z ogrodem. To jak poranny obchód w szpitalu a ja jak ordynator rozmawiam z każdym pacjentem, badam, stawiam diagnozę, obmyślam kurację
Dzisiejszy obchód kolejna radość bo, wyszła z ziemi języczka Przewalskiego, alstomerie, jarzmanka, horminum rokuje nadzieje. Lada dzień zakwitną gęsiówki, koluria, praginia i kolejny pierwiosnek.
A wczoraj przyleciały motyle. Posiedziały, pogimnastykowały się i odleciały, bo mało kwiecia.

Geniu, "hosty są jak chwasty" - uśmiałem się nieźle. Ale jak pisałem, Twoja babkolistna jakaś nakręcona, bo wypuściła mały listek

Witaj Igor Mnie tulipany szczególnie nie kręcą, choć czekam na kwitnienie botanicznych, które mam pierwszy raz. U mnie na pierwszym miejscu narcyzy, które też już w pąkach

[AGNESS]

Jacku cieszynianka prześliczna, bardzo lubię takie zielonkawe kwiatuszki A ciemiernik cudny, piękny kolorek, ja mam same jasne, ale a tym roku kupiłam korzonek bordowego i fioletowego i zobaczymy co wyrośnie