Agnieszko, jeżyk chyba nie polubił moich hałaśliwych piesków, bo więcej go nie widziałam...
Moniko, u mnie też pogoda się dzisiaj poprawiła, wiec troszkę podziałam w ogrodzie - nie za dużo, bo mam dzisiaj sporo pracy.
100krotko, u mnie skimie i pierisy ładnie rosną, ale są posadzone w dużej grupie roślin, w zacisznym miejscu. Dzisiaj rano zauważyłam, że jeden mały pierisek już kwitnie!
Sylwuś, na tej rabacie "będzie się działo" bo za chwilę zaczną po kolei kwitnąć pierisy, skimie, różaneczniki, azalie - pięknie to wygląda, szkoda, że tylko przez jeden miesiąc w roku...
A roślinkę wolałabym w maju, bo w O.B. będę bez transportu.
Geniu, od dzisiaj się znowu ociepliło, więc pewnie Twoje sasanki -i nie tylko- na Święta zakwitną
Aniu, ostróżki już powinny powolutku wyłazić z ziemi, ale jeszcze troszkę poczekaj - martwić się zawsze zdążysz.
_oleander_, masz rację - prawie na wszystkich rabatach zaczął się już wiosenny ruch i to kocham w ogrodzie, że nie pozwala mi się nudzić, cały czas coś się dzieje
Dzisiaj pogoda się poprawiła - jest słonecznie i cieplutko
Krokusy już przekwitły, narcyzki i ciemierniki kwitną na całego, do kwitnienia zabierają się sasanki, forsycja i pierwsze tulipanki.
Dzisiaj przyszła do mnie paczuszka z zamówionymi drzewkami - szczepionym migdałkiem i jabłonką ozdobną Royality. Migdałek zastąpi moje dwa śliczne krzewy, które zniszczyła mi w zeszłym roku choroba grzybowa, a jabłonka uzupełni szpaler wiśni i jabłoni ozdobnych, który tworzę na tle żywopłotu. Marzy mi się kwietniowy widok kwitnących równocześnie kilkunastu drzewek - widziałam kiedyś coś takiego w Austrii, cudnie to wyglądało
