Ogród Gosi

[Agnieś]

Zakwitną na pewno. Ja też nie mogłam się doczekać. Dzisiaj przgrzało słonko i w oczach wychodzą pączki do góry. Rano jeszcze ich nie było widać, a jutro pewnie będę podziwiać

[Margo2]

Agnieś obyś miała rację. Naprawdę marzył mi się taki las krokusów. Bo to pierwsze kwiatki wiosenne, które tak cieszą.

[dodad]

Krokusy Małgoś na pewno zakwitną. Może kupiłaś późniejszą odmianę. U mnie białe i żyłkowane dopiero wychylają pąki a żółte i fioletowe już przekwitają.
Wczoraj w LM spędziłam długą chwilę przy różach i ...wyszłam z niczym. Nie umiem się zdecydować. Chyba najpierw przygotuję miejsce (i zdobędę wiedzę) a potem dopiero będę myśleć nad odmianą. Za to kupiłam hortensje ogrodową - do doniczki; agapanty - tez do doniczki, sasankę - do ziemi i trzy potężne cebule lilii trąbkowych - strasznie się na nie wykosztowałam ale nie umiałam się oprzeć. Straszna choroba liliowa mnie dopadła
Pozdrawiam i życzę słoneczka. A porządki w domu mogą być i po świętach

[Margo2]

Dorotko zgadzam się z tymi porządkami. Mnie najbardziej zależało na umyciu okien bo już nic przez nie widziałam. A chciałam oglądać moje roślinki. Dlatego szalałam, żeby zdążyć przed deszczami.
Witaj w klubie liliomaniaków. Ja też w tym roku zakupiłam kilka lilii i teraz zastanawiam się gdzie je umieścić. A róże jak już gdzieś Ci napisałam warte były zastanowienia bo porządne odmiany i sadzonka też niczego sobie, nie mówiąc o cenie. W R-um są po 18,5. Te kupiłam po 10 zł.

[Margo2]

Dzisiaj był cudowny dzień. Nie mówię o pogodzie bo pada, ale i tak popracowałam w ogródku. Jestem mokra, zmęczona, ale szczęśliwa. Deszczyk pada taki równiusieńki, wiosenny. Nawet mi się to podobało, bo czułam się jak na obozie, kiedy stało się w deszczu na warcie. Ale tutaj było dużo przyjemniej. Sporo zrobiłam,ale jeszcze dużo przede mną. Najbardziej się namęczyłam przy obrywaniu zeszłorocznych listków z powojników. Żmudna robota.
Dzisiaj poobcinałam wrzosy. Niektóre nie wyglądają ciekawie



Inne przezimowały pięknie

[Kasia_Tomek]

Dzień dziś bardzo deszczowy, ale słychać ptaki i już czuć wiosnę. Zapewne to jest to dobre zmęczenie z poczuciem dobrze wykonanej pracy
Ja jutro też mam zamiar do swojego ogrodu wkroczyć, specjalnie dzień urlopu wzięłam.
Wrzosy też wczoraj poobcinałam wyglądają podobnie jak u Ciebie, jednak te co były przykryte dużą ilością gałązek świerkowych, wyglądają rewelacyjnie.
Nie opadły wszystkie liście powojników, że musiałaś się tak męczyć

[Margo2]

Kasiu ja właśnie dzisiaj wykorzystałam ostatni dzień urlopu. Dlatego pracowałam mimo deszczu. Ten, który wygląda lepiej był okryty siatką cieniującą. Na tego nie wystarczyło. Muszę w tym roku dokupić.
U mnie wiele liści zostało na gałęziach na zimę. Min. na powojnikach ligustrach, różach. Nie chciały zasnąć. Teraz jak zobaczyłam na nich grzybka pędem zabrałam się za ich usuwanie. Muszę teraz wszystko spryskać, że nie przeszło na nowe listki. A praca była ciężka, bo gałązki się rwały i musiałam sekatorem każdy listek ucinać.

[Babopielka]

Gosia - jak tam Twoje krokusy kwitną czy same liście
Ja też dzisiaj w ogrodzie tyrałam mimo przelotnego deszczu .
Zrobiłam porządek na rabatach ,ale jeszcze trawnik mam do
wertykulacji i grabienia U mnie wrzosy też różnie przezimowały ,
jedne lepiej drugie gorzej Za to wrzośce są piękne i maja masę pąków

[Margo2]

Bożenko na razie tylko liście. Czekam . Może jednak to tylko opóźnienie.
Ja jeszcze rabat do końca nie uprzątnęłam. Trawnik też przede mną.
Wrzośców niestety nie posiadam, ale mam nadzieję, że w tym roku to się zmieni.

[x-d-a]

Gosiu, moje krokusy już zaczynają przekwitać i jak co roku szkoda mi, że kwiaty są takie ulotne...
Ich uroda tak szybko przemija
Na szczęście zakwitają narcyzki i pierwsze wczesne tulipanki
No i forsycja w tym roku zakwitnie akurat przed samymi Świętami.
Pozdrawiam cieplutko

[Margo2]

Oj Dalu masz szczęście, że możesz wcześniej cieszyć się tymi wszystkimi pięknościami. Ja muszę jeszcze poczekać na narcyzy.

[anka775]

witam
odpowiedzcie prosze co zrobić z wrzoścami?w tamtym roku dostałam jkilka od mamy
po zmie wydają sie uschnięte...
przyciąć je czy już nic z nich nie bedzie?

[Agatra]

Małgosiu twój ulubiony sklep przy Kobylińskiego jest już otwarty. Tylko melduję.

Kasia

[malgocha1960]

JEsienią zgłoszę się do ciebie po nazwy róz mało kłopotliwych, bo z tylu co kupiłam chyba tylko dwie parkowe bedą żyły.

[Margo2]

Witaj Aniu. Fajnie ,że dołączyłaś do naszej rodzinki.
Musisz najpierw ustalić czy masz wrzośce czy wrzosy. Wrzośce teraz powinny kwitnąć i obcina się je dopiero jak przekwitną. Wrzosy kwitną jesienią i teraz przyszedł czas na ich obcinanie. Myślę, że dostałaś jesienią wrzosy. Pewnie wtedy kwitły.

Kasiu na pewno dam zajrzę, ale chyba nie przed świętami, a coś ciekawego było?

Małgosiu daj im jeszcze szansę. Czy odkopałaś już kopce?