Ogródeczek An-ki cz.2
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu Rutfeld zostawię na póżniejsze zamówienie.Teraz muszę zobaczyć jak będzie wyglądał ogród po dosadzeniu 25 róż
czy będzie jeszcze miejsce,zeby różę wyeksponować.Fajnie,że już ją posiadasz.
Taro dzisiaj już byłam w ogrodzie i w pocie czoła przesadzałam pelargonie i inne doniczkowe.Napaskudziłam na tarasie ziemią,obeschłymi liśćmi.Musiałam to zmyć.Wygląda taras już fantastycznie-czysty,pelargonie go ozdabiają i z sąsiadkom
zza płota mogłyśmy przysiąść na małą kawkę.Biedną kobietę zainfekowałam różami.
Eukomis witaj też wiosennie.Miło,że zajrzałaś.
Gabrysiu te pelargonie stały i na południowej stronie i północnej.Oczywiście kwitną te z płd strony ale i te drugie już mają pąki.
Danusiu już wreszcie po chorobie i coś tam grzebię .
Goryczko straty są nieuniknione,oczywiście żal każdej bo człowiek się przywiązuje.Najważniejsze to ciepełko,ze wreszcie przyszło.Całuski.
czy będzie jeszcze miejsce,zeby różę wyeksponować.Fajnie,że już ją posiadasz.
Taro dzisiaj już byłam w ogrodzie i w pocie czoła przesadzałam pelargonie i inne doniczkowe.Napaskudziłam na tarasie ziemią,obeschłymi liśćmi.Musiałam to zmyć.Wygląda taras już fantastycznie-czysty,pelargonie go ozdabiają i z sąsiadkom
zza płota mogłyśmy przysiąść na małą kawkę.Biedną kobietę zainfekowałam różami.
Eukomis witaj też wiosennie.Miło,że zajrzałaś.
Gabrysiu te pelargonie stały i na południowej stronie i północnej.Oczywiście kwitną te z płd strony ale i te drugie już mają pąki.
Danusiu już wreszcie po chorobie i coś tam grzebię .
Goryczko straty są nieuniknione,oczywiście żal każdej bo człowiek się przywiązuje.Najważniejsze to ciepełko,ze wreszcie przyszło.Całuski.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Mówisz, że sąsiadka już zainfekowana różami...?





- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13135
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu - jak znam życie to sąsiadka chorobę różaną nie będzie leczyć tylko ten wirus rozniesie, a jak wpadnie na forum to będzie kolejny przypadek nieuczalny
u mnie dziś był mróz a w dzień ciepło, czy abyś nie zatrzymała u siebie ciepełko?

u mnie dziś był mróz a w dzień ciepło, czy abyś nie zatrzymała u siebie ciepełko?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
ANIU nareszcie zachwyciły mnie kwiatami moje krokusy . Wszędobylskie pszczoły no i bąki równiez buszuja w kwiatkach . Mają teraz raj . Miłej ogrodkowej pracy . Szkoda tej sasiadki gdyż już przepadła 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu to już można pelargonie wystawić na taras?
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Małgosiu -Margo-ja już wszystko wystawiłam na tarasy.Wszystkie doniczkowe zagospodarowane.Na tarasie kolorowo i wiosennie.
AniuDs,Taro- sasiadka już wczoraj wykarczowala 2 tuje by móc posadzić róże.Już w zeszłym roku doradziłam jej jakie ma kupić ale zdecydowała się na 2xThe Fairy i angielkę w kolorze żółtym-takie piękne kulki(wyleciało mi imię owej róży na L)
Ma problem gdyż u niej dużo cienia a wiadomo co lubią róże.
Jadziu jakbym trochę bliżej mieszkała to już wąchałabym twoje krokusy.U mnie nornice jednak wielkie spustoszenie w cebulowych zrobiły.Takie małpy.
Dzisiaj bardzo pracowity dzień-poobcinałam róże(już nie czekam na forsycje-jest tak ciepło),klematisy i inne suszki.
Posadziłam wreszcie pienną The Fairy i pomarańczową Diablotin.
AniuDs,Taro- sasiadka już wczoraj wykarczowala 2 tuje by móc posadzić róże.Już w zeszłym roku doradziłam jej jakie ma kupić ale zdecydowała się na 2xThe Fairy i angielkę w kolorze żółtym-takie piękne kulki(wyleciało mi imię owej róży na L)
Ma problem gdyż u niej dużo cienia a wiadomo co lubią róże.
Jadziu jakbym trochę bliżej mieszkała to już wąchałabym twoje krokusy.U mnie nornice jednak wielkie spustoszenie w cebulowych zrobiły.Takie małpy.
Dzisiaj bardzo pracowity dzień-poobcinałam róże(już nie czekam na forsycje-jest tak ciepło),klematisy i inne suszki.
Posadziłam wreszcie pienną The Fairy i pomarańczową Diablotin.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
ANUŚ tez już poobcinałam niektóre róże i zauwazyłam ,że nie wszystkie biorą sie do puszczania pąków . Mają chyba trudne dzieciństwo ,ale czas pokaze
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
U mnie wrzośce !!! Zapraszam
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anka jak widzę ty już na całego pracujesz w ogródku ja dopiero po świętach zabiorę się za działkę.Teraz jest co robić w domu.Dzisiaj u nas jest brzydko popaduje, może po południu wybiorę sie na działkę popatrzeć co kwitnie.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
To może i ja się swoje wystawię. Chociaż zapowiadają przymrozki. Nie zaszkodzą im?
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Margo jak przymrozki to jednak jeszcze nie wystawiaj.Ja po prostu je wniosę do domu,one sa w zasięgu ręki.
Danusiu-spacer konieczny bo pogoda jednak piękna.
Izabell-byłam,widziałam-są prześliczne.
A co zakwitło w ogródku?
bratki ,rannik,krokusik,stokrotki,prymulka.Zdjęcia póżniej bo coś Imageshack się buntuje.
Danusiu-spacer konieczny bo pogoda jednak piękna.
Izabell-byłam,widziałam-są prześliczne.
A co zakwitło w ogródku?
bratki ,rannik,krokusik,stokrotki,prymulka.Zdjęcia póżniej bo coś Imageshack się buntuje.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu jak pięknie przezimowała Ci róża na pniu.Moja jeszcze nie daje oznak życia. Jak ja zabezpieczasz na zimę?
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Ale pięknie wschodzą kwiateczki
, od znajomego róża na pniu przemarzła...ciekawe jak u innych dały sobie radę.
An-ka , ale się cieszę z Giardiny


An-ka , ale się cieszę z Giardiny



- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu kwiatuszki śliczności, a prymulka jak malowana 
