Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
grabek
200p
200p
Posty: 496
Od: 26 lut 2010, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, piękny hipek (tyle kwiatów to jeszcze nie widziałam :roll: )
Coś wiem na temat zmęczenia po pracy w ogrodzie :wink: ale jakie ono miłe i cieszy później oczy :tan
Wiosenka u Ciebie piękna, czekam na dalsze zdjęcia.
Pozdrawiam i życzę miłej pracy :D
Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Hipek z siedmioma kwiatami??? Takiego okazu to jeszcze nie widziałam. Co Ty mu robisz kochana?
Bardzo już kwieciście u Ciebie. Krokusiki superowskie. ;:138
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Dalu ale ciężko pracujesz , nie masz czasu na forum , ja choć od czasu do czasu wpadam .Ale piękna pogoda szkoda tylko że to już koniec ładnej pogody , mam nadzieję że tylko na krótko .

Genia :wit
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Geniu, zgadłaś - całe dnie spędzam w ogrodzie i ciągle jeszcze nie jest tak jak bym chciała.
Ja już chyba się starzeję, bo jakoś mi to wszystko w tym roku trudno idzie i długo trwa. A może to ta choroba mnie osłabiła? A może jestem zbyt perfekcyjna?
Fakt pozostaje faktem, że wieczorem jestem tak zmęczona, że ani ręką, ani nogą...

Feluś, hipek jest z Biedrony i sama jestem zaskoczona jego obfitością :roll:

Grabku, wiosna u mnie dosłownie eksplodowała po tych kilku bardzo ciepłych dniach...

Gosiu, krokusy już powoli przekwitają, teraz nadchodzi czas narcyzów i ciemierników :P No i forsycja jest już prawie gotowa :lol:

Marcinku, hipek jest piękny, ale teraz chyba bardziej cieszą te malutkie niepozorne kwiatki ogrodowe...

Ewuś, od kilku dni jest cieplutko i wiosna stara się nadrobić opóżnienia...

Agnieszko, teraz to by się trochę deszczyku przydało, bo słoneczko świeci już od tygodnia ;:3

Agulino, dzięki za wizytę w moim wiosennym ogrodzie ;:167

Majko, witam i zapraszam częściej :!:

Aniu, o tej porze najbardziej cieszą te niepozorne kwiatki ogrodowe.

Wiesiu, u mnie to teraz są dwie pory roku - zima i lato! Jeszcze tydzień temu był mróz i śnieg, a dzisiaj pracowałam w ogrodzie w krótkim rękawku. Roślinki zgłupiały...

Igorku, u mnie przecież działa moc czakramu :;230

100krotko, czasami nachodzą mnie chwile zwątpienia i ręce opadają - ja chyba nigdy nie uporządkuję tego ogrodu. Dwa kompostowniki mam już pełne, wczoraj cały dzień paliłam resztki w ognisku, a dzisiaj znowu zapełniłam trzy wory! Skąd to się bierze? przecież jesienią dokładnie sprzątałam liście...

Tajko, ja w tym roku -odpukać- jak na razie mam spokój z nornicami i kretami, więc cebulowe kwiatuszki mogą rosnąć i kwitnąć spokojnie.

Dzisiaj było tak ciepło, że krokusy powoli zaczynają przekwitać, ale zaczyna się królowanie narcyzów i ciemierników. Kilka fotek z dzisiaj:




Obrazek

Obrazek

...i jeszcze mój dzisiejszy gość
Obrazek
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś, ciemierniki i narcyzki śliczniutkie, ale ten ostatki kolczasty kwiatuszek bije je urodą. Co on tak się szybko obudził?
U nas jeszcze ich nie widać, no chyba żeby do szopy u sasiada zajrzeć ;:65
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

evluk pisze:[...]U Ciebie wiosna, wygląda na 2 tygodnie straszą od mojej :roll: :lol:
To pewnie szybciej umrze :(
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Wiesiu, Igorku, mam nadzieję, że to nie moje psy go obudziły, tylko słoneczko!
Ale tak przerażliwie szczekały, że wyszłam do ogrodu i zobaczyłam, że to jeżyk tak je zdenerwował. A on chyba był schowany w sporej kupce igliwia, którym zabezpieczyłam moje hortensje.

Krzysiu, wcale nie jestem taka pewna, bo wg. Twojej logiki szybciej musiałoby przyjść lato, jesień, a w rezultacie - zima, a wcale tak nie jest, bo na Dolnym Śląsku wiosna zaczyna się najwcześniej, a jesień trwa najdłużej.
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

dala pisze: czasami nachodzą mnie chwile zwątpienia i ręce opadają - ja chyba nigdy nie uporządkuję tego ogrodu. Dwa kompostowniki mam już pełne, wczoraj cały dzień paliłam resztki w ognisku, a dzisiaj znowu zapełniłam trzy wory! Skąd to się bierze? przecież jesienią dokładnie sprzątałam liście...
Dalu, kochana! To tylko niecierpliwość :lol: Spotęgowana przedłużającą się zimą! Rok w rok jest tak samo...a nawet gorzej :;230 Najtrudniej jest wypucować (pamiętasz?) Potem to już fajnie bywa. Wspaniale, że możesz cieszyć się tak wysoką temperaturą. Pewnie zaczęły już rozwijać się liście drzew, ja na to bardzo czekam...
Jeż!? Nic, tylko moc czakramu :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
grabek
200p
200p
Posty: 496
Od: 26 lut 2010, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj!
Ale dorodne narcyzy i to już? U mnie ledwo wyszły :shock:
A gość znakomity, do mnie też czasami przychodzi :)
Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

A ja dzisiaj odsuwałam wielki kamień a tam w piachu zagrzebana wielka żaba.
Zdjęcia będą jutro bo teraz siedzę na dyżurze u wnusia. Dobrze , że teraz w każdym domu jest net.
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluniu ;:167 popodziwiałam wiosnę w Twoim ogrodzie ;:138 ;:138 ;:138
Ciemierniki w wyjątkowo cudnym kolorku, takim niespotykanym :lol:

Jeż uroczy !!!
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Przepiękna ta wiosna !!!

Dalu , dziś też pracowałam w ogrodzie i , podobnie jak Ty , mam wrażenie ,że nie uporam się z porządkami do lata :( Nie wiem , kiedy to wszystko powycinam , powygrabiam , poprzycinam , powyrzucam resztki badylków, przekopię - mam dwa tygodnie zaległości , spowodowane chorobą ... Trawnik wygląda jak pobojowisko i aż wyje o wertykulację .A tu zrobiło się naraz tak ciepło i trzeba by sadzić to , co się beztrosko zamówiło zimową porą , jak zwykle nie biorąc poprawki na czas i siły do pracy. Teraz czekają trzy paczki z cebulami, sadzonkami , kłączami... Cieszę się , oczywiście , ale zarazem przeraża mnie mój brak wyobraźni... ;:223

Niech ta wiosna trwa , niech już będzie ciepło !
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
pyzia
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 maja 2009, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Dalu
Poproszę o przyjęcie mnie do Fanklubu Twoich Ciemierników :wink: .
CUDOWNOŚCI!
A jeśli chodzi o narcyzy to Poznań dogania Wrocław :;230 . U mnie jutro powinny otworzyć się pierwsze kwiaty ;:138
pozdrawiam!
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj, Daluś :D
U Ciebie już wiosna w pełni :) U mnie na razie zaczynają kwitnąć krokusy :lol:
Dwa ostatnie dni były bardzo ciepłe, więc zabrałam się za porządkowanie ogrodu. Rośliny wyglądają nieźle, zimowy test wypadł pozytywnie :lol:
Miłego dnia :wit
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Moniko, ja dzisiaj zrobiłam sobie przerwę w pracach ogrodowych, bo pada fajny, wiosenny deszczyk. Ale wszystko będzie teraz rosło!

Pyziu, Poznań musi się sprężyć, bo po dzisiejszym ciepłym deszczyku roślinki znowu dostaną przyspieszenia. Jeśli podobają Ci się moje ciemierniki, oto fotka w zbliżeniu:

Obrazek

Ewelinko, mam dokładnie takie same odczucia jak Ty, ale to chyba wynik zmęczenia pozimowego. Mam nadzieję, że jeszcze kilka dni i w końcu się uporam z tymi porządkami i będę mogła się już w pełni cieszyć urokami wiosny.
Bo przecież jest tak pięknie, nawet dzisiaj kiedy pada deszcz :P Dosłownie widać jak rosną roślinki ;:108

Kasjpeo, dziękuję za wizytę w moim ogrodzie i miłe słowa :!:
Jeśli bywasz w okolicach Ślęży, wpadnij kiedyś do mnie na kawkę :D

Halinko, rzeczywiście w ogrodzie zaczyna się robić coraz ładniej, bardziej kolorowo i zielono. Wiosna to piękna pora roku :lol:

_oleander_, ucałuj od cioci Dali Ksawerka; nie całuj natomiast swojej żaby, bo jeszcze jaki książę Ci się objawi...

Grabku, u mnie parę lat temu mieszkał jeż, ale ostatnio go nie widywałam. Bardzo się cieszę, że wrócił, choć moje psy będą go niepokoić...A narcyzów codziennie więcej, choć na razie tylko te małe.

Wiktorio, masz rację - to wszystko wina tego mojego perfekcjonizmu (pucowanie ogrodu, pamiętam :;230 ) i braku cierpliwości; ja bym wszystko chciała mieć zrobione od razu i zamiast się cieszyć urokami wiosny, zamartwiam się, że mam jeszcze tyle do zrobienia. Oj, muszę nad sobą popracować ;:223

A dzisiaj pokażę kwiatek malutki, niepozorny, ale o tej porze też piękny i cieszący wzrok - potocznie to kaczeniec, ale fachowo chyba jaskier jakiśtam...
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”